Wrzesień 2014:)

[kara_13]

Hejka

Hania super wieści!!!

Ania wszystkiego najlepszego! (jeszcze zdążyłam dziś)

My właśnie wróciliśmy od rodziców- dość intentsywny weekend... Śmiejemy się, że wreszcie jutro pójdziemy do pracy to trochę odpoczniemy po weekendzie

Co do kłótni to my raczej z tych co trzymają w sobie, ale nie zdarza nam się to zbyt często bo mąż bardzo ugodowy (ja trochę jędzowata jestem za to )

Dobrej nocy!!!

 

[EM Ka]

Hania to bardzo szybko sie nauczył !! gratulacje !

A co z Candy ? Odkąd sie przeprowadziła była chyba tylko raz czy mnie pamięć nie myli? I kasica znów ucichła ... Cos dziewczyny nas sprawdzają

Ja wieczorami padam jak kawka z tych upałów , mimo ze mieszkanie mamy dość chłodne, to wiatrak leci cały dzien a dwa mi sie pozmieniało w ciazy niezłe ... Zawsze zmarzluch nr 1, walczyliśmy z P o kołdrę , a teraz śpimy nawet w chłodniejsze dni przy uchylonym oknie, ja praktycznie Pod, cała poodkrywana, często w nocy sie rozbieram teraz ze Wszystkiego, a mój potrafi sie przykryć po sam czubek nosa i mnie przykrywać jak sie obudzi twierdząc ze chłodna jestem , a mi jest gorąco !! Szok!

Maluch mój dzis dał popis przed tatusiem , pokazywal mu jak potrafi długo i intensywnie boksować i falowac

 

[natalinaa]

U nas straszna burza mój mąż poszedł pilnować dobytku czyli na kurnik do kur bo tutaj często światło wyłączają i musi jak coś to szybko agregat załączyć. A ja nie przepadam za burzą więc siedzi ze mną ma przyjaciółka, suczka sporych rozmiarów bo wyżeł weimarski

 

[EM Ka]

Witam Brzuszki i Mamuśki poniedziałkowo

Ja dzis juz 2 pobudka, ale nie wstaje jeszcze bo nie wyspana jestem na maksa pierwsza pobudkę mieliśmy o 4:45 kiedy to śmieciara podjechała opróżnić hasiok (śmietnik) osiedlowy a my okno pczywiscie uchylone zerwałam sie na równe nogi bo myślałam że to burza i chciałam lecieć na taras zabezpieczać rzeczy! :/ az byłam w szoku ze jeszcze tak szybko potrafię sie zerwać ma szczescie bezboleśnie

Śniło mi sie cały czas dzis ze zaczął mi sie poród :/ chyba boje sie zeby sie nie stało to przed ślubem w dniu ślubu rozpocznę 34 tc woec potem moze sie dziać wola Boza - choć tez wolałabym miec czas na resztę tzn na wyprawkę tydz po weselu idziemy na chrzest ja jako chrzestna btw jakie teraz daje sie prezenty ? Rodzice nie maja szczególnej potrzeby bo wszystko maja

 

[BubblesGirl]

Witamy sie i my porannie

Nocka byla tragiczna, oboje z moim nie moglismy zasnac przed ta duchote, ale od dzisiaj juz ma byc lepiej, zreszta chyba sie szykuje zmiana pogody, bo moje kolano pol nocy dawalo mi popalic, a zawsze tak mam wlasnie na zmiane.

Moj Maz wczoraj wieczorem zalal laptopa;/ suszyl sie cala noc, ale nie wiem czy go odratujemy, wiec czeka nas kolejny nie maly wydatek, ale mam nadzieje, ze chociaz jakos dane uda nam sie z niego odzyskap, bo to najwazniejsze. No i moge sie mnie udzielac, bo wole pisac z lapka niz z tel, ale bede was podczytywac

Na 10 idziemy na ostatnie USG prenatalne, oby udalo sie zrobic ladne fotki na pamiatke, no i zeby u maluszka wszystko bylo dobrze)

EM ka Ty sie za szybko nie rozpakowuj a co do prezentu to moze lepiej dac pieniadze skoro wszystko maja? Albo jakas typowa pamiatka np. srrbny smoczek czy zestaw sztuccow z grawerem, pelno tego jest na internecie zalezy tez ile chcecie przeznaczyc? Bo moze jakas sesja dla maluszka?

 

[a_nka]

Dzień dobry

Ja właśnie szykuję się do fotografa znalazłam studio czynne od 8 - o ile można wierzyć internetowi
I robią tam zdjęcia w 15minut za dopłata. Tak więc dziś złożę ten cholerny wniosek o dowód.

Spakowałam też rzeczy dla dziewczynek do szpitala: rożki, kocyki, ręczniki, pieluszki, chusteczki, ubranek parę i kosmetyki. I dziś zaczniemy Oleńkę butelką uczyć jeść a raczej zacznę bo jadę sama.

Elenka narazie bez większych zmian, ale stan się nie pogarsza. Oczywiście już do szpitala dzwoniliśmy

Kurcze wybaczcie, że tak o sobie, ale nie mam jeszcze głowy do ponadrabiania wszystkiego. Wieczorem obiecuję poprawę.

Trzymajcie się wrześnióweczki :-*

Zaciskam kciuki za wszystkie wizytujące &&&

 

[EM Ka]

Bubles hehe No wlasnie nie mam zamiaru chce rodzic w 2 połowie września dopiero
Pytałam wlasnie rodzicow co wola, to chcą pamiątkę wiec sie zastanawiam, wcześniej myślałam o sztabce złota, ale ta sesja tezsuper pomysł

Haniu nikt niw ma żalu :*

 

[ania//]

Dzień doberek

pogoda... o mój boże gorąc taki że szok...;/ już jest 25 stopni..
A my dzisiaj z natka musimy iść pozałatwia parę rzeczy.. ciekawe jak ja wyrobię...
po pracy M idziemy też przymierzać obrączki nie mogę się doczekać tak mi źle bez tego symmbolu na palcu

Pranie dla małego wstawione jeszcze powieszę zanim wyjdziemy i zrobie chyba jeszcze nasze pranie i na balkon wywieszę nawet jak zacznie padać to szkoda nie będzie najwyżej się wypłuczę jeszcze raz bo takie maluszkowe to mi szkoda
Prysznic już wzięty a ja juz jakby cała mokra

Emka dobry plan masz na rozpakowanie przynajmniej na wszystko czas będzie
Co do prezentu to też myślę że ta sesja to fajna sprawa moja nati dostała srebrną grzechotkę ale to mi się wydaje bez sensu bo leży zamknięte w kartonie nawet nie ma gdzie tego położyć łańcuszek złoty też dostała ale to wiadomo jeszcze ze 3 lata spokojnie w pudełku poleży bo szkoda żeby zerwała...
A tak to pieniążki chyba są najlepsze jak by była dziewczynka to kolczyki też..
Ale to chyba chrześniak ma być więc kiepsko


Wesolutka ale malutka się musi męczyć... oby wizyta u lekarza pomogła i żeby to nie była astma &&&
Haniu fajnie że Elence się nie pogarsza powodzenia z karmieniem Oleńki i nami się nie przejmój zajmij się sobą i swoją rodzinką

Jeszcze raz dziękuję za życzenia

Anusiaszymka też dawno nie pisała...

Joani miłego składania mebli i układania wszystkiego w końcu ład i porządek będzie no i miłego spędzania czasu z mężusiem

nie pamiętam co jeszcze ;/

dla Was wszystkich bbuzaiaki i kciuki za wizyty
Bubles miłeggo USG oby dzidzia się ładnie pokazywała

Miłego dnia :*

 

[soniafka]

Hejka, witam się poniedziałkowo.
Na weekend się nie odzywałam bo prałam i suszyłam bez wytchnienia. W dwa dni zapakowałam pralke i suszarkę 5 razy a to jeszcze nie koniec. Nie mam pojęcia skąd się tego wszystkiego tyle wzięło!! Torba też już praktycznie spakowana. Oczywiście napakowałam do niej mnóstwo niepotrzebnych rzeczy ale chyba potrzebuję czasu, żeby ochłonąć bo podświadomie wiem, że pare bezsensownych rzeczy się tam znalazło.

Emka, nic dziwnego, że masz takie sny. Poród i ślub to chyba dwa najważniejsze wydarzenia w życiu a tobie się one skumulowały więc to normalne, że myśli o tym kłębią ci się głowie co w konsekwencji daje takie sny.;-) Swoją drogą raz jeszcze muszę to napisać, że podziwiam cię naprawde, że zdecydowałaś się na ślub tak blisko terminu. Miejmy nadzieje, że wszystko pójdzie po waszej myśli i, że dolegliwości zaawansowanej ciąży nie będą ci uprzykszać imprezki.

Hania, super, że u Elenki nie jest gorzej. Cały czas kciuki za jej zdrówko i wyniki mocno zaciśnięte.

Bubbles, powodzenia na usg. Pochwal się później relacją i zdjęciami.

No nic ja zabieram się za kolejne pranie. Miłego dnia dla was wszystkich!!

 

[BubblesGirl]

EM ka mi sie strasznie podobaja takie sesje takie zdjecia to pozniej przez dlugie lata ciesza oko

Soniafka szalejesz z tym praniem) ja bym chciala do szpitala sie zapakowac w jak najmniejsza torbe, bo siara tak z wielka waliza wparowac na porodowke

A_nka dobrze, ze Elence sie nie pogarsza, czekamy wieczorem na Twoja relacje

Ania// dzieki uwazaj tam na siebie na miescie, duzo wody i cienia udanego wybierania obraczek