Wrzesień 2014:)

[maddlena]

No masakra jakaś z terminami na NFZ. Na szczęście mam znajomego chirurga i zrobi mi tak po znajomości, to i "skóry też nie zedrze", bo kasa potrzebna...

Kiedyś oglądałam posiedzenie sejmu w sprawie służby zdrowia i pan z TWOJEGO RUCHU powiedzial, że kolejki do specjalistów się zmniejkszą, kiedy pacjenci staną bliżej siebie... I chyba miał rację, hi, hi...

 

[a_nka]

Maddlenka na pewno miał rację

 

[joani]

Maddlena, to mąż teraz musi na kolanach przed tobą klękać a nie odwrotnie ;-) a tak na poważnie to współczuję takich przypadłości i mam nadzieję, że szybko się z tym uporasz.
NFZ... ja dostałam termin do gina na listopad haha chyba zapomnieli, że kobiety ciąża trwa trochę krócej niż u słonia.... Też tego nie rozumiem, kasy idzie co nie miara a i tak nic mi nie przysługuje z tych moich funduszy, bo terminy mocno przesadzone i tak człowieku płać drugi raz
A jak tam nasze wizytujące dzisiaj, coś się wyjaśniło?

 

[furciaczek]

Hania , jeszcze tyle tygodni niepewności...nie potrafię sobie tego wyobrazić...ale wierze ze będzie dobrze, niech ten czas szybko zleci.

Dzisiaj pierwsza rocznica naszego slubu, masakra jak ten czas leci.
Ktos ma jakis pomysł na prezent dla męża z tej okazji, przyleci dopiero w środę wiec mam chwile czasu żeby po sklepach pobiegać
Humor dzisiaj mam wyjątkowo dobry, chyba te kopniaki po całym dniu stresu mnie tak pozytywnie naładowały

 

[Ann_]

Dzień dobry
Haniu niby do 36 jeszcze daleko ale my wszystkie cały czas jesteśmy dobrej myśli
maddlena dzięki tak jeszcze tydzień, no w sumie za tydzień to już będę po kiepsko z tym kolanem współczuję bólu :*
furciaczek ja nie doradzę bo lubię dawać prezenty ale kupować już gorzej, to bardzo indywidualna kwestia ale trzymam kciuki za wyprawę po sklepach

Dołączam do tych co im trudno już spać i znaleźć sobie miejsce w nocy, eh coraz ciężej się wyspać i wszystko mnie budzi w nocy nie tak jak kiedyś.

Miłej niedzieli dziewczyny

 

[a_nka]

Doczytałam dziś, że nasz wózek nie bardzo nadaje się dla wcześniaków ze względu na zbyt małe gondole
A wcześniaki ze względu na narządy wewenętrzne, napięcie mięśniowe i asymetrie powinny w gondolach najlepiej do 6-8msc jeździć...
W naszym nie pojeżdzą dłużej niż trzy :what:

Jak mi jeszcze przyjdzie "wyrzucić" wózek za 6tys to się załamnę

 

[BubblesGirl]

A_nka a nie ma możliwości zwrócenia wózka do sklepu lub wymiany na inny? Nie używaliście go, więc może jest jakaś szansa? Ze zwrotem pewnie będzie większy problem, ale jakbyście u nich wzięli inny wózek to może, by się dało, zawsze warto spróbować, bo to faktycznie nie mała kasa, a ciężko komuś odsprzedać w takiej samej cenie, żebyście nie byli stratni.

 

[a_nka]

Bubbles o tym nie pomyślałam, wózek jest fabrycznie zapakowany. Tylko siedzisko oglądałam.
Kurcze może pójdą na to bo myślę, że o zwrocie mogę zapomnieć.

Dzwoniłam do dziewczynek, wszystko jest ok

Ładnie jedzą, siusiają, kupki są i we wtorek jednak Elena będzie miała kardiologa. Ale to i lepiej bo będziemy przy nich.

Zapytałam też pielęgniarka faktycznie o te gondole, powiedziała że lekarz i rehabilitantka powie wszystko przed wyjściem ale faktycznie gondole lepiej zmienić bo tylko możemy krzywde małym zrobić.

Warunkiem jest duży wygodny wózek. To wtedy rehabilitacja nie pójdzie na marne.

Oby tylko w sklepie się zgodzili na wymianę juz nawet bez zwrotu kasy...
Jutro tam zadzwonie.

 

[wesolutka85]

Ania, moze pojda Wam na reke, a jak nie to zawsze zostaje tablica i allegro. Troszke macie jeszcze czasu do 36 tygodnia, wiec na pewno wszystko sie wyjasni :*

zdrowka dla Wszystkich chorowitkow i Malych i Duzych

boze, jak mnie wkurza moj maz... obraza sie ze nie chce isc na spacer z nim i Ola... Sory, ale chodze z nia 5-6 dni w tygodniu po 2 razy dziennie, wiec jak mam mozliwosc nie ic to po prostu mi sie nie chce....

Zobacz załącznik 630194A to domek Zuzi - juz calkiem pokazny!

 

[a_nka]

Wesolutka ze szpitala to my wyjdziemy w okolicach 40tygodnia
Więc czas jest, ale ja człowiek czynu jestem. Nie lubię czekać

Brzuszek pokaźny

A co do męża no to niestety oni wielu rzeczy nie rozumieją...

Mój dziś znów meble składa
Mam nadzieję, że dziś skończy. Nela dziś już dużo lepiej, a i Dominik jakoś się trzyma tylko biegunkę ma bez gorączki