wrzesień 2012 ;)

[Ayni]

Witam i o zdrowie pytam

Kurde nie wiem co z moim dzieckiem się stało bo nie mogłam go wczoraj uspac. Do 23 walczylam . Jeszcze takiego numeru mi nie wycial. Potem spał rowno do 7... bez cycka.

Ryba u mnie podobnie. Myślałam że mi dziś piersi eksploduja. Zabralam sie w południe za odciaganie to mi się butelka skończyła ale numer. Uwazaj i pilnuj żeby się zapalenie nie zrobiło. Może to jakaś aktywność księżyca że nas tak obdarowalo...

Risia co to za plagi egipskie? Szkoda mi Adiego z tym oczkiem. Mam nadzieję że nic strasznego nie będzie z tą cytologia ...

Kurka noga tu już jakieś ząbki wow!! Mam nadzieje że u nas nie szybko bo nie wiem czy wtedy kp normalnie przebiega...

 

[axarai]

Hallo Kochane!!!
Martusia dla Oliwierka milion buziaków z okazji 2 miesięcy!!!
Amy całuski dla Dominisia z okazji 3 miesięcy!!!
Ależ szaro buro i ponuro! Porażka.
Lotka jak Ci tam w Górach A gdzie się bujasz?
Rysia jednak taka mała różnica wieku u dzieci może człowieka nieźle zmęczyć Trzymam kciuki, żeby choroby poszły sobie wek!
Maleństwo, przeżyłaś, i już po zazdroszczę, ja to nie przepadam za takimi imprezami, w ogóle jak coś muszę robić z musu, to już mi się przestaje podobać
Fasolka te okrągłe kolczyki boskie! Takowe zakupię, bo te od babci, to jak większa będzie to ponosi na specjalne okazje, przecież jej w diamentach do szkoły nie puszczę Ja chcę uszka przekuć na pół roczku, akurat lato będzie, mała będzie siedziała i czapek się nie nosi.
Palemko Gratulację!!!!!
Ja mam manię na kamerę, i się śmiałam do mojego M, że dzieci to mnie będą tylko z głosu pamiętać, bo to ja ciągle kręcę. A jak oglądamy filmy później, to m mówi, no znowu Ciebie mało jest
Cloudynka ja to niestety ciągle słucham od mojego M, kiedy będzie mnie mniej! A mi ciężko jak byk, bo znowu zaczęłam łykać anty, i do tego inne, przed ciążą paliłam papierosy, więc dodatkowe kilasy też przybyły, i ćwiczyć za bardzo nie mogę, bo mnie ten brzuchol jednak boli jeszcze A i najważniejszy punkt, w ty roku 40 kończę, więc już o wiele ciężej zgubić tłuszczyk. I czekoladzie białej z Lindta z musem śmietankowym ni jak nie mogę się oprzeć!

 

[awersja]

Dzień uważam za udany.
Byłyśmy w pracy w odwiedziny.
Młoda grzeczna, nie płakała.
No i wreszcie ogarnęłam chatę.
Jaki jest najlepszy sposób na uśpienie mojego małego tyrana?
Władować do chusty i zabrać się za odkurzanie

 

[megan09]

Witam sie koffane
Nie moge sie ogarnac cos ostatnio, za duzo na łbie mam. Widze ze problem @ przechodzimy, ja powinnam dostac juz kolejna pare dni temu no ale ani widu ale za to słychu. Pobolewa mnie podbrzusze i piersi jakies nabrzmiałe. A juz nie wspomne o moich humorkach. Dobija mnie to. No i ciagle z M sie kłócimy - chyba wkońcu do rozwodu to doprowadzi, bo w niczym zgodzic sie nie mozemy. Jakas przerwa by nam sie przydala.

 

[ewaskorobohata]

FutureMummy mój maluszek dostaje mm bebilon ar bo strasznie ulewał, staram się nie wsypywać większych miarek wręcz przeciwnie takie niepełne, pewnie dlatego takie kupki bo to mleczko gęste, ale zauważyłam że rano jest twarda a popołudniu zdarza mu się zrobić drugą i ona jest już ok, nie wiem czemu tak się dzieję.. co do ilości to on od początku jadł więcej ale duży z niego chłopak ma dwa miesiące a waży 7300 i ma jakieś 67cm. więc potrzebuję więcej, czasem to mam wrażenie że po tych 160 dalej głodny ale smok i jest oki

A ten mój szkrabik dzisiaj przespał całą noc od 20 do 6 rano, ale głodny się obudził że hohoh, nie było mowy o przebraniu tylko jeść i koniec

Dziewczyny które narzekają na nadmiar mleczka, bardzo zazdroszczę dajcie troszkę;-);-)ja walczę ale ten mój ssak tyle je, że ciężko ale zobaczymy

 

[Merlin_]

Hej!
Cały dzień was podczytuje i zbieram sie odpisać
U nas noc super, dzień też spokojny. Ja czuje sie dobrze od rana pozapisywałam sie do lekarzy na kontrolę yhh z Krzysiem na kontrole bioderek i na kontrole u pediatry, wcześniej bidulkowi musimy krew zbadać znów bedą go dusić na pobraniu :-(No i ja sama ide badania porobić bo jakoś czuję potrzebę skontrolowania - moze to jakieś przeczucia po za tym nerki mnie pobolewają
Mamy okropny problem z nocnym usypianiem Krzysia no jakaś histeria ogólna cały dzień spokojny jak aniołek a jak przychodzi do nocnego usypiania to dramat .... i tak nam pada chyba ze zmęczenia po 24 a zaczynam go usypiać o 22 najlepsze jest to że on w ciągu dnia sam zasypia o tych samych porach
Jak wygląda u was usypianie? ile trwa



jeszcze tak dopiszę .. że w szkole rodzenia nie wiem na ile to słuszne na ile nie ale mówiono nam żeby do 4 miesiąca minimum karmić w nocy i ja podnoszę małego jak już śpi te 5h i przystawiam do cyca i tak sobie przez sen je. I moim cyckom jest lżej i on nie nerwowo budzi sie

 

[polisia]

Merlin Co do usypiania to u nas różnie, mam wrażenie, że jak za późno się za to wezmę to trwa wieeeeeki, niekiedy kilka godzin a jak wezmę się wcześniej to myjciu, karmienie i zasypia grzecznie
dzisiaj znów planuję myju o 19 bo wczoraj super nam wyszło a jak już o 20 to potrafimy się bujać do 23 ze strasznym wrzaskiem
zobaczymy, dużo też, tak sądzę, zależy od pozycji karmienia, mnie przynajmniej

dzięki dziewczyny za opinie o laktatorze, u nas chyba między mną a medelą nie ma "chemii" hahaha, zupełnie nam nie idzie wróciłam do ręcznego aventu i jakoś tyram

 

[awersja]

Merlin
Ja kąpię młodą ok 18/19 godziny, później żarełko i ona potrafi w ogóle potem nie spać do późna.
Pada najczęściej po 22 niestety.
Żadne kołysanki, lulanie, smoczek etc nie pomagają.
Ewidentnie młoda wieczorem chce sobie pogadać i "pobiegać" w łóżeczku (strasznie nogami przebiera).
Ja już się poddałam z usypianiem i najczęściej to wieczorem ładuję się z nią do wyra i czytam książkę albo coś na kompie porobię jedną ręką a drugą albo młodą smyram jak się tego domaga albo smoka poprawiam jak jej wypadnie.
Nie wiem czemu tak się porobiło, bo wcześniej to po kąpaniu spała a teraz nie.

Tak więc odpowiedź na twoje pytanie, ile trwa u nas usypianie brzmi: "do skutku" hehe

 

[Merlin_]

no po kąpaniu to ok młody zje i odpada - na jakieś 20 minut a później to juz zabawa w głowie ...

 

[Tygrysek1985]

sorki dziewczyny ze nie pisze ale się czymś zatrułam i nie odrywam głowy od porcelany, ale jaś już odrobinkę lepiej