reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

wrzesień 2012 ;)

qrcze martusia mnie też gardło drapie i mam nadzieję, że nie zacznie boleć, bo nie bardzo mam ochotę na użeranie się z bólem gardla ;(
 
reklama
Na gardziołek wolno tantum verde i do ssania i w aerozolu,ja brałam nawet jak w ciąży nie byłam:tak:

A mnie głowa od tych zatok dalej boli,na szczęscie troche mniej niż wczoraj.
Śnieg jest więc na spacer z synem idziemy,dobrze mi to zrobi na moją łepetyne
 
Witam dziewczynki :)

No ja taka chudzina jestem, zresztą zawsze taka byłam - waga ok 42-43 kg wzrost 158 cm.

U mnie śniegu a śniegu - ale ja nie znoszę zimy i odśnieżanie rano auta żeby dojechać do pracy w zupełności mi wystarcza. Na żadne spacerki nikt by mnie nie namówił.

A u mnie mdłości panują - najgorsze są rano i wieczorem, ale w nocy i w południe też potrafią mi dać popalić.
 
A mnie dzis mdli mniej duuzo mniej (poki co). Najpierw sie ucieszylam, potem zmartwilam a teraz sie juz uspokoilam (bo troche wracaja) ale nie wiem jak ich nie speszyc, wiec na wszelki wypadek zostane w bezruchu :-D:-D:-D

Ja mieszkam w takim miejscu, ze sniegu tu nie ma nigdy (w zeszlym roku byl przez tydzien pierwszy raz od 27 lat) ale wystarczy wsiasc w samochod, 30 min wspiac sie w alpy i juz sniegu, ze ho ho.

Demetrios chudzielcu!!!
Ja przy 166 cm mam 54 kg
 
Witam Wszystkie Zgromadzone :-D

Echh, mam problem z internetem i co usiądę, żeby coś napisać, to mnie wywala z sieci. WHY???:confused::confused::wściekła/y::confused::wściekła/y:

Jestem okrutnie zasmarkana, Tycia też chora... Mąż się z nami swoimi zarazkami podzielił... Masakra.
 
Witajcie. Ja od dziś w szpitalu. Mam te brązowe brudzenia i zatrzymali mnie na kontrolę. Serce Malenstwa bije i mam nadzieję,że bedzie ok. Trzymajcie kciuki za nas.
 
Ogólnie jeszcze nic mi nie powiedzieli. Małe urosło przez ten tydzień wiecej nawet niż powinno i nadgoniło suwaczek. Plamieniu może od tarczycy,którą mój lekarz nieco olał... jestem spokojna. Bedzie co ma być,a musi być w porządku. Dzięki za &
 
reklama
Pajka, nagapalma, pok, maja :) kochane ale was tu duzo z watku z clo :D
tak sobie podczytuje bo tu znajome twarze a na sierpnowkach nikogo :p
trzymam kciuki za Wasze fasolki!!!
 
Do góry