reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

wrzesień 2012 ;)

Lotka - ja jeszcze nie miałam ale mam zrobić przed kolejną wizytą u ginka - ale jak dawał skierowanie kazał być totalnie nad czo tego dnia a jeśli chodzi o dzień przed to tylko nie objadać sie słodyczami ...
 
reklama
Witam się! Oj marnie ze mną dzisiaj, nie wiem czy bardziej choróbsko mnie męczy, czy ta gorączka.
Normalnie nie ma czym oddychać, chyba sobie leżankę do pracy przywiozę i będę robiła sobie przerwy.
Poza tym gardło dalej boli, kaszel męczy i jeszcze na dodatek katar się przypałętał, a co tam nie może być za dobrze. I głowa mnie tak napiernicza, ale to chyba z tej duchoty. Muszę tu wytrzymać jeszcze niecałe 3 godziny. Chyba dam radę...
Tak sobie pozrzędziłam, bo nie mam komu.
 
Zauwazylam co lekarz to inna opinia. Ja mialam byc tylko na czczo i tyle. Dzien wczesniej jadlam jak zawsze o 24 jeszcze suchara podjadalam a o 8 poszlam na pobranie krwi. Dieta i cudowania nic nie dadza chodzi o to zeby sprawdzic jak sie u nas metabolizuje cukier i czy trzustka jest w stanie wyprodukowac insuline wiadomo nie ma co sie opychac np winogronem ale slodkie ja tam jadlam dzien wczesniej tak jak zawsze:-)

Pajka oo to sie zrelaksujesz troszke:) ja teraz nie moge nawet henny zrobic moj synus sie buntuje swedzi mnie i placze tak mi lzy leca wiec co to za relax :-D

Weronkazz ja tez takie cos czasem odczuwam... dziwne uczucie i w pon powiem o tym lekarzowi moze mi wyjasni co to jest
 
weronikazzz to sa skurcze braxtona-hicksa, macica sobie trenuje przed porodem :)
przeszlam dzis kolejna fizjoterapie i akupunkture, tym razem w dwa poldupki- dwa jezozwierze. Spytalam sie babki czy skoro sie tak zneca , zdaje sobie sprawe jak to pobolewa. Usmiechnela sie i powiedziala, ze oczywiscie bo gdy sie douczala do zawodu to z innym terapeuta musieli sobie robic takie igielki na calym ciele, wiec mam jej na slowo uwierzyc, ze robi mi najmniej bolace miejsce. Podobno miesnie rak i nog sa najbardziej bolesne:szok:. tak z nia pogadalam i moze mi sie uda ze wzgledu na te moje felerne skrzywienie kregoslupa zalatwic zwolnienie juz do konca ciazy. OBY:baffled::baffled:. Uciekam zmoczyc te moje poldupki troche pod prysznicem. Buzka babki:happy2:
 
doberek
ja na poranny spacer ubrałam się w kolorową hinduską sukienkę, japonki w kwiatki i kapelusz, wyglądałm jakbym szła na plażę ale co mi tam ;-)
odbieramy dziś znajomych z lotniska a jutro jedziemy do Radomia, mam zamiar spędzić koniec tygodnia na mojej działce, będę bez netu, więc Was nie nadrobię :no:
 
dziewczynki ja robiłam manicure hybrydowy :):)super się zrelaksowałam :)
pani przychodzi do domciu wiec super:) nie ma problemu z dzieckiem :)
 
halo babeczki czy miewacie juz cos takiego jak takie jakby SKURCZE? takie tam w srodku jakby rosniecie i twardnienie i odpuszczanie? nie bolesne, tak jakby wielki bąbel powietrza Wam balonik nadmuchał i puścił?
bo ja to od jakichś dwóch tygodni czasem wyczuwam, czy to moja macica trenuje? ;)

o jeżeli chodzi o bąble powietrza w brzuchu to ja jestem specjalistka. Pisałam już o tym na forum, ale nikt nie miał pojęcia, co to może być. Lekarza też pytałam, to też tak jasno mi nie wytłumaczył, wyglądał, jakbym była pierwszą osobą, która coś takiego ma. Ja to dokładnie odczuwałam jakby mi tam w brzuchu we wnętrznościach urosła bańka z powietrzem i się przemieszczała, a potem zanika. Trochę to nieprzyjemne było, ale mi przeszło już na szczęście. ja to miałam tak między 12 a 16 tc. Tak powyżej pępka.
 
reklama
Do góry