*martusia*
Fanka BB :)
dziękuję Dziewczyny za porady i wsparcie, właśnie wróciliśmy że szpitala z ostrego dyżuru gin-poł. musiałam poczekać troszkę bo przyjechała Pani której odeszły wody i jedna Pani na KTG. weszłam w końcu, pogadaliśmy sobie z doktorkiem na temat powodu mojej wizyty (doktorek młody
) i dostałam zaproszenie na fotel. z szyjką ok, z dzieckiem też bo od razu USG mi zrobił, machało do nas rączkami
koniec końców ustaliliśmy że to perystaltyka jelit się odzywa a na ruchy dziecka muszę jeszcze poczekać. powiedziałam też że czasem boli mnie brzuch i w okolicach jajników przy wstawaniu, doktorek zapisał nospę 2,3 razy dziennie i magnez. zdecydowałam się pojechać bo nie dość że w histerię wpadłam to naprawdę się przestraszyłam a jestem zdania że lepiej sprawdzić 15 razy więcej niż o raz za mało.
teraz już jestem spokojna
ale takich przeżyć nie życzę nawet najgorszemu wrogowi...
teraz już jestem spokojna