reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

wrzesień 2012 ;)

reklama
To i ja się dołączę do życzeń jako Wrześniówka 2011:) Dziewczyny aż się łza w oku kręci jak czytam Wasze posty, tak zleciał ten rok....cieszcze się kazdą chwilą ciązy i oby Wasze fasoleczki rosły ładnie i zdrowo. Zanim się obejrzycie bedziecie trzymać na kolanach uśmiechnięte bobaski:) Życzę spokoju i trochę zazdroszczę.....
 
To i ja się dołączę do życzeń jako Wrześniówka 2011:) Dziewczyny aż się łza w oku kręci jak czytam Wasze posty, tak zleciał ten rok....cieszcze się kazdą chwilą ciązy i oby Wasze fasoleczki rosły ładnie i zdrowo. Zanim się obejrzycie bedziecie trzymać na kolanach uśmiechnięte bobaski:) Życzę spokoju i trochę zazdroszczę.....
no to do roboty ;-)
pzdr
 
Dzięki za miłe przyjęcie i dzięki wrzesniówki 2011 za gratulacje.

Ja już dzisiaj działałam.

Zrobiłam badanie krwi i progesteron. Wyniki po 15. Jutro zrobię jeszcze ogóle moczu, bo nie miałam dzisiaj pojemnika. Folik kupiłam i biorę ... od dziś
embarrassed.gif


Adzik ma zrobione badanie krwi i kupiłam tez pojemnik dla Niej na mocz i będę robić jutro. Przy tym wszystkim zapomniałam babce powiedzieć, żeby pobrała też krew Adzie na badanie grupy krwi. Ale to jutro w takim razie.

Wydałam 44 PLN, bez komentarza.
sorry2.gif
Betę sobie odpuściłam, bo u nas kosztuje 35 PLN, za dużo. A dla mnie ważny jest progesteron, bo mam za niski i to był powód mojej pierwszej straty. Mam nadzieję, że będzie wysoki, a chociaż w normie, a nie śladowe ilości jak w pierwszych dwóch ciążach.

Z każdą minutą w głowie pojawia się setka pytań, obaw, wyobrażeń jak to będzie. Póki co gdzieś tam w tle pojawia się strach, ale póki co staram się go wykurzać i już cieszyć każdym dniem.

Nie ważne czy chłopiec czy dziewczynka, ważne by w terminie i zdrowe. Już mnie kusiło by polecieć do góry do kartonów, już sobie myślałam, czego mi brakuje? Co dokupić? To były myśli błyskawiczne, szybko je odepchnęłam.

Dziadki będą mieć super prezent na dzień babci i dziadka, bo przecież na wizycie w 7-8 tyg. usłyszę serduszko.

Adrianna będzie cudowną starsza siostrą, a ja znowu sprawdzę się jako kochana mamusia nieporadnego Szkraba.

Tak, tak, wszystko będzie dobrze. Musi!
 
Witam mam na imię Małgosia, mam 18 lat mieszkam nie daleko Wrocławia aktualnie nie pracuje uczę się w LO zaocznie mieszkam razem z narzeczonym i jego rodzicami niestety. Ostatnio stwierdziłam ze jestem w ciąży po raz drugi i dzidzia będzie młodsza od Zuzi równe 2 latka. Druga ciąża mnie przeraża tym bardziej że jest nie planowana i w dodatku się zabezpieczaliśmy. Ale potwierdzona przez lekarza nie jest oj:/
Spokoju, Kochana życzę na te 9 miesięcy. Dziecko to szczęście i nie ma w tym nic przerażającego :tak: Pomożemy przetrwać ten trudny czas i będziemy Cię wspierać! Głowa do góry! Nie trzeba robić czegoś takiego jak "potwierdzenie ciąży przez lekarza" testy są wiarygodne, nie kłamią. Pójdź do lekarza, kiedy coś będzie widać, czyli za jakieś 2 tygodnie :-D
 
Dziadki będą mieć super prezent na dzień babci i dziadka, bo przecież na wizycie w 7-8 tyg. usłyszę serduszko.

Adrianna będzie cudowną starsza siostrą, a ja znowu sprawdzę się jako kochana mamusia nieporadnego Szkraba.

Tak, tak, wszystko będzie dobrze. Musi!

Ale fajny, optymistyczny post :-D:-D:-D

Zapomniałam o jednaj bardzo ważnej zasadzie w ciąży - nie najadać się do pełna, jeśli nie chcesz całować się z porcelanką...
 
Ostatnia edycja:
Zapomniałam o jednaj bardzo ważnej zasadzie w ciąży - nie najadać się do pełna, jeśli nie chcesz całować się z porcelanką...
Ta zasada się mnie nie dotyczy, w pierwszych ciążach mdłości i całowanie z porcelanką codziennie, waga w dół, bo nic jeść nie mogłam, ale każda ciąża jest inna, więc może tym razem mnie oszczędzi. ;-)

W drugiej ciąży pożegnałam się z kibelkiem w 4 m-cu ciąży, chyba połowie dopiero. :dry:
 
Ta zasada się mnie nie dotyczy, w pierwszych ciążach mdłości i całowanie z porcelanką codziennie, waga w dół, bo nic jeść nie mogłam, ale każda ciąża jest inna, więc może tym razem mnie oszczędzi. ;-)

W drugiej ciąży pożegnałam się z kibelkiem w 4 m-cu ciąży, chyba połowie dopiero. :dry:

Hehe... przy każdej ciąży mdłości... Nie chcę Cię rozczarować, ale myślę, że i tym razem Cię nie oszczędzą :-D
Przez chwilę też miałam nadzieję, że się obejdzie bez, ale nadzieja ta szybko się ulotniła hahahahaha
 
Cyniczna - toś mnie pocieszyła :-p:laugh2: W każdym razie muszę coś pokombinować by się w pracy nie pokapowali, chciałabym dopiero w marcu im powiedzieć, ale przez moje mdłości zawsze dowiadywali się szybciej niż niektórzy członkowie rodziny. ;-)
 
reklama
Cyniczna - toś mnie pocieszyła :-p:laugh2: W każdym razie muszę coś pokombinować by się w pracy nie pokapowali, chciałabym dopiero w marcu im powiedzieć, ale przez moje mdłości zawsze dowiadywali się szybciej niż niektórzy członkowie rodziny. ;-)
A ja to w ogóle nie wiem, co z tą pracą zrobić. Jestem co prawda na wychowawczym, ale mi się kończy (uwaga!) 31ego sierpnia... Muszę to przemyśleć...
 
Do góry