Oj jak to mineło, aż mi łzy w oczach staneły, to był cudny rok, pełen obaw niepewności, ale jednak przepiękny. A teraz mała córeczka moja ma juz 4 miesiace, je marcheweczki i jabłuszka. eh ale czas leci.
Dziewczyny życze wam równie udanych 9 miesięcy jak u nas, bez żadnych przedwczesnych porodów, chorówb i innych problemów.
Dziewczyny życze wam równie udanych 9 miesięcy jak u nas, bez żadnych przedwczesnych porodów, chorówb i innych problemów.