reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

wrzesień 2012 ;)

reklama
Ja jakoś nie mogę się przyzwyczaić, bo niedosć, że pierwszą ciąże zaczęłam od 2 kg mniej niż teraz, to bardzo długo nie było nic widać i nie tyłam. Ogólnie przytyłam 11kg i bez niczego zżuciłam 9kg. 2 kg na plusie zostały, do teraz zdążył dojść jeszcze jeden, więc 3 kg więcej niż wtedy. A poza tym teraz już widzę, że brzuch mi wystaje i jest 1 kg na plusie. Jak ja to mówie, będę słonicą :-D:-D:-D
 
To ja się dołączę do wątku o cerze. Nie powiem, żebym nigdy nie miała jakiś krostek czy pryszczy, ale teraz to już przesada. Na ramionach, plecach twarzy i do tego strasznie przesuszona skóra, swędzi mnie brzuch:baffled: Nawilżanie kremami nie pomaga:/
No cóż takie uroki ciąży, pozostaje nam kryjący makijaż:tak: I pocieszanie się tym że po porodzie jest szansa że znikną bez śladu.
 
Polisia - mi doktor kazal - chodzilam na basen na poczatku ciazy i bralam luteine dopochwowo i balam sie ze mi `wyplynie`, poza tym czesto lapalam infekcje. Ten tampon byl tylko 45 min, wiec nie sadze, ze mogl spowodowac jakies grozne rzeczy :)
 
witam sie

o wizycie napisalam na osobnym wątku:)
u mneic cera sie nie popsuła...
za to na sok pomaranczowy patrzec nie moge:/
 
Witam sobotnio.
No i nakręciłyście mnie na arbuza :)

U mnie cera bez zmian, no może bardziej przesuszona, ale to raczej moja wina a nie ciąży, bo jak męczyły mnie wieczorne wymioty to nie zawsze miałam siłę na mleczko + tonik + krem i to pewnie dlatego.

Pajkaa - ja też na pomarańczowy sok nie mogę patrzeć - a kiedyś był moim ulubionym.

U mnie dziś piękna pogoda i aż chce się żyć - czuje się też w miarę, a w nocy mąż nakłonił mnie na przytulanki, a więc i on ma dziś bardzo dobry humor ;)))
 
Lilijanna tylko z krzesła nie spadaj
clip_image001.gif
rocznikowo mam 40, ale kończę 30 grudnia, więc mam 39, i jak tu pisały co niektóre, że są najstarsze, to się mylą
clip_image002.gif
No to ja się domyśliłam, że 18 nie masz, przynajmniej w metryce, ale bardzo mi się podoba Twoje podejście dziecioholizmu, bo ja też tak mam, choć ja na początku drogi. ;-) Moje marzenie to piątka, jedno mam w niebie, więc jeszcze 4 tu na ziemi.

Fasolka no ja się właśnie też zaczynam zastanawiać, czy te PAPY do szczęścia są mi potrzebne
clip_image003.gif
Jak wyjda dobrze prenatalne to wydaje mi się, że nie są Ci do szczęścia potrzebne, ale uważam, że warto to przedyskutować ze swoim lekarzem. :tak:

Liljana - dziekuje , ze pytasz miewam sie bardzo dobrze cala ciaze, a cera... nawet po uzywaniu CLINIQUE takiej nie mialam , wszystko zawdzieczam dzidzi :) A ty jak sie miewasz ?
Oj tak to cudowny okres, na mnie też ciąża działa och ach, skóra, paznokcie i włosy - szkoda, że cały czas tak nie mam, ale trzeba się cieszyć tym okresem, ja ubóstwiam kremy, tak w ciąży mogłyby dla mnie nie istnieć.
A czuję się już dobrze, jakoś tak jestem o tą ciążę spokojniejsza na sercu, a spokój zawdzięczam Adriannie, bo Ona tak tuli się do brzuszka, całuje, pokazuje, że po prostu wiem, że dzidzia się urodzi w terminie, bo już teraz czuje miłość starszej siostry i wie, że tu na Nią czekamy. Tak to sobie tłumaczę i dobrze mi z tym. ;-)

ja popcorn of corso tez kupilam, taki do mikrofali. podobno zalecany w ciazy.
A co w tym popcornie takiego jest? Wiem, że zalecane są wszelkie orzechy, migdały i to na korę mózgową dziecka i mamusi. :tak:

Strasznie zasmuciła mnie informacja od Matik o tym poronieniu. Bardzo jej współczuje. A z drugiej strony muszę samolubnie przyznać, że przez to znów zaczęłam się strasznie bać. I tak się zastanawiam, czy nadejdzie w końcu chwila, że zamiast się bać, to zacznę się cieszyć tą ciążą, czy stres będzie do końca.
clip_image004.gif
Nie ma bezpiecznych granic, na każdym etapie ciąży coś się może zdarzyć, tak samo jak może się coś zdarzyć już po porodzie, ale jesteśmy matkami i taka natura, że się martwimy i martwić będziemy, a od nas samych zależy czy zwalczymy ten strach i będziemy potrafiły cieszyć się z każdego dnia ciąży, z każdego dnia życia naszego dziecka, czy strach nami zawładnie i będzie paraliżować przed normalnym życiem. Ja wierzę w swoje dzieci i chcę by czuły tą moją wiarę. :tak:


A ja wczoraj grałam w TABU do 2 w nocy ze znajomymi :-)
 
Dzien dobry dziewczynki :-)
sobota dzien gospodarczy, wiec czeka mnie dzis lazienka do sprzatania , jakos nie moge sie za nia zabrac :D

Liljana - ja juz wspominalam, mam taka aplikacje na moim smartphonie
https://market.android.com/details?id=com.babycenter.pregnancytracker&hl=pl ktora daje dzienne informacje dotyczace przebiegu ciazy, ciekawostki, porady itd jest to amerykanska aplikacja ,a wiadomo jak z Ameryce z zywieniem, napisali, ze kukurydza to tez pelne ziarno, wiec popcorn jest zdrowa przekaska w ciazy :D troche ma to sensu, chociaz napewno popcorn nie jest bardzo bogaty , mimo wszystko przynajmniej beztluszczowy wiec mozna sie zapelniac :D
 
Dzien dobry dziewczynki :-)
sobota dzien gospodarczy, wiec czeka mnie dzis lazienka do sprzatania , jakos nie moge sie za nia zabrac :D

Liljana - ja juz wspominalam, mam taka aplikacje na moim smartphonie
https://market.android.com/details?id=com.babycenter.pregnancytracker&hl=pl ktora daje dzienne informacje dotyczace przebiegu ciazy, ciekawostki, porady itd jest to amerykanska aplikacja ,a wiadomo jak z Ameryce z zywieniem, napisali, ze kukurydza to tez pelne ziarno, wiec popcorn jest zdrowa przekaska w ciazy :D troche ma to sensu, chociaz napewno popcorn nie jest bardzo bogaty , mimo wszystko przynajmniej beztluszczowy wiec mozna sie zapelniac :D

O kurcze! :DD kukurydza zdrowa, dużo białka ale i uwaga skrobii (czyli nie jeść w nadmiarze bo tuczy), ale na pewno nie w formie popcornu, to sam tłuszcz i sól :DD
 
reklama
To ja już wolę dłubać orzechy i migdały, i żurawinę itp., jakoś popcorn do mnie nie przemawia, sama kukurydza owszem, np. z puszki konserwowa albo taka u nas z pola zrywana jak jest sezon, zresztą kradziona :zawstydzona/y:, więc zdecydowanie lepiej smakuje :-p
 
Do góry