u nas kazała podczas mycia Mackowi odciagac skorke, ale ten sie drze jak nie wiem co i mam problem. starszemu kazala tak odciagac dopiero jak mial 4 lata, wiec byl bardziej kumaty i nie protestowal i bylo ok, wiec jak narazie nie naciskam, zeby mlodego nie zrazic...ja już nie szczepie na nic od Priorixu, na meningo nie mam zamiaru
ciekawe co na siusiaka lekarka powie bo mu cala skórka nie schodzi
reklama
stokrotka.af
Fanka BB :)
u nas kazała podczas mycia Mackowi odciagac skorke, ale ten sie drze jak nie wiem co i mam problem. starszemu kazala tak odciagac dopiero jak mial 4 lata, wiec byl bardziej kumaty i nie protestowal i bylo ok, wiec jak narazie nie naciskam, zeby mlodego nie zrazic...
otóż to młody nie da sobie dotknąć siusiaka w ogóle
A potem będzie w drugą stronę, faceci.otóż to młody nie da sobie dotknąć siusiaka w ogóle
Witam po 100 latach fajnie, że forum znów troszkę odżyło.
Jula chodzi do złobka, chociaż to trochę zadużo powiedziane, że chodzi we wrześniu chodziła 3 tyg, w październiku 6 dni...
Teraz siedzimy w domu na Zinnacie, bo anginę złapała a przed anginą było zapalenie spojówek i jeszcze inny kaszel też antybiotykiem.
Biegamy nadal w pieluchach niestety i śpimy ze smokiem
Jula chodzi do złobka, chociaż to trochę zadużo powiedziane, że chodzi we wrześniu chodziła 3 tyg, w październiku 6 dni...
Teraz siedzimy w domu na Zinnacie, bo anginę złapała a przed anginą było zapalenie spojówek i jeszcze inny kaszel też antybiotykiem.
Biegamy nadal w pieluchach niestety i śpimy ze smokiem
Hej!
U nas wiele się nie dzieje. Gosia chodzi do przedszkola już piąty miesiąc. Teraz zostaje ok 7 godzin i ani razu nie protestowała. Ma ulubionego kolegę, z którym buźki sobie dają i mówi, że go bardzo lubi. Może to przyszły zięć....Chora była tylko raz i to jeden dzień( grypa żołądkowa). Ja pracuję i jestem przeszczęśliwa, że w końcu się wyrwałam z domu. No i widzę ogromne postępy w rozwoju Gosi w związku z tym, że chodzi do przedszkola. Gada jak najęta, śpiewa jak najęta. Z pomocą Pani z przedszkola pozbyłyśmy się smoka, no i już od dłuższego czasu woła siusiu i kupę i bardzo rzadko zdarza się jej narobić w majty. Same plusy!!!:-)
U nas wiele się nie dzieje. Gosia chodzi do przedszkola już piąty miesiąc. Teraz zostaje ok 7 godzin i ani razu nie protestowała. Ma ulubionego kolegę, z którym buźki sobie dają i mówi, że go bardzo lubi. Może to przyszły zięć....Chora była tylko raz i to jeden dzień( grypa żołądkowa). Ja pracuję i jestem przeszczęśliwa, że w końcu się wyrwałam z domu. No i widzę ogromne postępy w rozwoju Gosi w związku z tym, że chodzi do przedszkola. Gada jak najęta, śpiewa jak najęta. Z pomocą Pani z przedszkola pozbyłyśmy się smoka, no i już od dłuższego czasu woła siusiu i kupę i bardzo rzadko zdarza się jej narobić w majty. Same plusy!!!:-)
I ja jestem.
Weronika miała iść do żłobka od stycznia, ale chyba żłobka jednak nie wybudują na cza, niestety firma, która wygrała przetarg kombinuje i raczej się to nie uda.
Szkoda mi jej, bo teraz dziewczynki są w Domu Kultury i 3h to za mało, a to tylko w sobotę.
Weronika miała iść do żłobka od stycznia, ale chyba żłobka jednak nie wybudują na cza, niestety firma, która wygrała przetarg kombinuje i raczej się to nie uda.
Szkoda mi jej, bo teraz dziewczynki są w Domu Kultury i 3h to za mało, a to tylko w sobotę.
reklama
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 15
- Wyświetleń
- 1 tys
- Odpowiedzi
- 125
- Wyświetleń
- 12 tys
U
Podziel się: