reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

wrzesień 2012 ;)

Ja to ostatnie usg miałam przez brzuch a nie dowcipnie. Ale mój mąż nie chce chodzić ze mną na usg bo stwierdził, ze on chce zobaczyć maleństwo dopiero jak sie urodzi. Boi się chyba zapeszyć czy co. Z resztą jego brat też nie chodził z żoną na usg.
 
reklama
ale to genetyczne to często przez brzuszek jest, chyba, że maluszek jest jednak malutki lub źle się ułozy to dopochwowo, ja tam M zabieram, w końcu wie, jak się dzieci robi :)))
 
Polisia moja robi dowciapnie bo lepiej widac:)
no ja za badania
morfologia 9 zł
odczyn Wassermanna 8 zl
HBS Ag 17 zł
Toksoplazmoza IgG i IgM 46 zł
Alat 5 zł
Aspat 5 z l
Bilirubina 5 z l
fosfataza 5 zł
czyli razem 100 żł

w posiewie wyszlo e-coli...
 
Widze kobietki ze nie tylko ja ma wizyte 8 marca ,pan doktor z M (choc on mało chętny dziwny ten mój chłop:eek:)mnie zaprosił na usg bo to 12/13 tydz bedzie.Co do rozstepów to zgadzam się ze jak mają być to i tak bedą a mazidełka dobre bo jednak łagodzą troche skóre .
 
no to więcej naż idzie w dzień kobiet na najfajniejszy prezent jaki można sobie wymarzyć podgląd naszych Wielkich Małych Serduszek:) czymś tam się smarować będę ale nie będe wydawała na jakieś super drogie kremy bo wiem że u mnie nic nie pomoże poprostu mam genetyczne narzucone posiadanie ich i koniec kropka ,ale nawilżać będę co by może bedzie mniej albo choc mniej dokuczajace:)
 
Melduję sie że żyję. Jakoś nie mam dziś nastroju. Umówiłam się na USG na czwartek, 200zł pójdzie w czorta... uwielbiam naszą służbę zdrowia :( dobrze, że choć wizyty i badania mam za darmo bo chyba bym osiwiała... Nie stać nas na prywatną opiekę lekarską niestety.
Jeśli chodzi o rozstępy to też uważam że jak mają być to będą. Smarowanie pomaga chyba tylko na swędzenie. Ja się nie smarowałam wcale i rozstępów na brzuchu nie mam. Spękały mi cycki ale dopiero w czasie karmienia jak wróciłam na studia i cycki się przepełniały.
Mój M. też specjalnie się nie garnie na USG. Nie wiem czy pójdzie ze mną. Ostatnio byliśmy razem z synkiem, który później namiętnie oglądał zdjęcie Dzidziusia :) Tym razem może też się uda we trójkę, choć mąż będzie po nocce więc nie wiem.

Maju ja na dzień kobiet w prezencie dwa lata temu dostałam synusia ;) Nie chciał poczekać do 9.03 jak miałam termin wyznaczony hahaha Mąż był przy mnie od samego początku do końca, choć zrobił sobie 3 godzinną przerwę na sen, bo do szpitala przyjechaliśmy koło północy 07.03 a 08.03 o 6 rano pojechał do domu się przespać bo nie było postępów. Wrócił po 3 godzinach z kwiatami, bo przecież dzień kobiet :) Byłam wniebowzięta i na chwilę zapomniałam gdzie i po co jestem! A wieczorkiem tuż przed 22 urodził się synuś :)
 
Ostatnia edycja:
Własnie sie dowiedziałam ze nie wiadomo czy moj M bedzie wtedy w polsce:baffled:.W ciągu tygodnia sie wyjasni czy za granice do roboty nie pojedzie :-(.A ja tu sama na pare miesiecy zostane :szok:kochany kraj:wściekła/y:.
 
eehhh Fasolka nie zazdroszczę :( dobrze że ja mam emka przy sobie i oboje jesteśmy na emigracji:(
Bubuś no faktycznie jednak Ty miałaś najfajniejsiejszy prezent na dzień kobiet:)
 
reklama
Do góry