reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

wrzesień 2012 ;)

Dziewczyny, a jak to jest z usg w końcu? Ja miała już robione dwa usg dopochwowe u ginekologa, po ostatnim 2 dni później u gastrologa przez brzuch oczywiście, za tydzień mam kolejną wizytę u ginekologa, ale chciałam udać się jutro znowu na wizytę do gastrologa, bo zdycham i robi się coraz gorzej z moimi dolegliwościami i wiem, że będzie kolejne usg przez brzuch...I stąd moje pytanie - czy taka częstotliwość nie zaszkodzi dziecku??? Bardzo mnie to martwi, zastanawiam się, czy nie zrezygnować z wizyt u gastrologa...
Doradźcie coś jeśli możecie :-)
 
reklama
Marudko ja wszedzie wyczytuje, ze badano i nie znaleziono na razie, zeby usg mialo negatywny wplyw na plod ale jesli masz jakies watpliwosci, to najlepiej omow z prowadzycm ginekologiem.
 
Z tego co wiem jedyny wpływ usg na dziecko to chwilowe podwyższenie temperatury dziecka o ok 1 stopień. Może niech lekarz po prostu postara się je zrobić jak najszybciej
 
Marudko a nie możesz po prostu zrezygnować z USG u ginekologa? Gastrolog chyba ważniejszy? Bo jak z Dzidzią się nic nie dzieje, to po co co chwilę USG?
 
Marudka powiem Ci tak kiedyś uważano, ze RTG nie jest szkodliwe... dopiero po latach badań wyszlo, ze jednak jest... na dzień dzisiejszy usg nie jest szkodliwe, ale nie wiasdomo na 100% wg mnie zbyt często masz to usg...
 
Ja nieestety jescze USG nie mialam :/ we wspanialym kraju w ktorym mieszkam USG nie robi sie wczesniej niz miedzy 11-13 tyg ciazy :szok: prywatnie koszt okolo 400 eur. Nie do wiary ... no ale coz... przeczekam jakos...
 
aaaa słuchajcie, strasznie mnie swędzi brzuszek i podbrzusze, normalnie strasznie! nigdy tak nie miałam, takie uczucie jakby mi wiecie włoski po goleniu wrastały :D ale na brzuchu ich nie mam hahaha
słuchajcie czym smarujecie brzuszki? bo chyba zwykły krem odpada prawda? oliwka? taka zwykła? jakaś dla dzieci delikatniejsza czy kremy? coś polecacie?
 
polisia, tradycyjne oliwki dla dzieci zawierają głównie olej parafinowy (pozyskiwany z ropy naftowej), ja osobiście nie jestem fanką tych oliwek, moim zdaniem wcale nie nawilżają, dużo lepsze są np oliwki babydream dostępne w rossmanie, są z tej serii specjalne preparaty dla kobiet w ciąży i w ich składzie są same naturalne oleje roślinne, które są na pewno zdrowsze dla skóry i lepiej tolerowane niż oleje parafinowe. Z tej serii są również kremy, balsamy, jeśli ktoś nie lubi oliwek. Ale ogólnie babydream to taka rossmanowa perełka. Poza tym aby przygotować skórę na rozciąganie ciążowe, dobrze jest masować brzuch delikatnie pod prysznicem jakąś gąbką, samo smarowanie to za mało.
 
marudko - nie chodz tak często na usg, choc to juz nie to usg co kiedyś, powiem ci szczerze, ze ja bardzo cierpie w ciązy teraz zwlaszcza na żoladek, nie spię w nocy z bólu, jest tak silny, ze nie moge spac, ale na usg doodtakowe bym specjalnie nie szła. Musisz to przetrzymać, mi sie wydaje, że to ciąża pogarsza stan naszego ukladu pokarmowego, to hormony szaleją i robią nam se puku w brzuszkach :)
A powiedz no mi wyszlo ci cos na tym usg żolądkowym ?
Ja jak dalej będę się zle czula, to poprsotu położe się do szpitala na gastrologię, zrobią mi gastroskopię i mam nadzieje, że znajda przyczynę, współczuję męczarni, wiem co to znaczy , ot dziś juz 3 dzie n bez kibelka - wykończyć się można .... głowa do góry marudko :)

polisia- czesc, ja używam zwykłej oliwki bambino n acałe cialo, bądz mleczka do ciała Nivea, a extra na brzuszek kupiłam sobie sprawdzony przez połowę mej rodziny Fisan - i stosuje go na piersi i brzuch - nie chce miec rozstepów :)

kasienko - witaj :) jak nocka :) juz po sniadanku ???

Kochane pobrali mi 3 filoki krewy - koszt jedyne 192 zł :-D:-D jupi !!! Uwielbiam te kampanie prorodzinne w telewizji , żeby dzieci wiecej rodzić !!! Pani Tusk niech pan się w głowę puknie - kogo na to stac pytam - miesięczny koszt mojej ciąży : leki, lekarz, i np krewa - 660 zł na przestrzeni miesiąca !!!:szok::szok::szok::szok: Kogo na to stać ???? Na szczeście mnie - tylko kosztem tego, że nie widuję męża :wściekła/y:
 
reklama
gołapalemko, po śniadanku owszem, choć lekko nie było bo mnie wciąż muli i się zmuszam do śniadań...
a i dobrze że pytasz o nockę - ja nie wiem ale mam takie koszmary, a dzisiaj to już przegięcie! moja dzisiejsza seria koszmarów polegała na tym, że budzę się, widzę pokój, obracam się do męża i nagle coś dziwnego się dzieje, muszę uciekać, dom się wali, ktoś nas goni... i tak kilka razy się "budziłam" a to był sen tak naprawdę, najgorsze że jak już się obudziłam naprawdę to nie rozróżniałam czy ja się obudziłam czy to kolejny odcinek tego dziwnego snu i zaraz znów coś się stanie. A serce mi tak waliło że myślałam że wykituję. I mokra byłam cała. No ale jak już się obudziłam naprawdę i zobaczyłam że to nie sen, to zjadłam pączka :-D bo teraz co noc stawiam sobie jedzenie koło łóżka, strasznie głodna jestem w nocy!

i mnie też przerażają koszty ciąży, zastanawiam się jak sobie radzą osoby które mają niskie dochody lub nie mają ich wcale... chyba się nie badają? bo na nfz wielu badań nie można zrobić, np określanie przeciwciał na różne choroby.
 
Ostatnia edycja:
Do góry