P
patrysia*
Gość
WITAM
Wczoraj na zakupach a potem lenistwo przy pizzy i wafelkach w pełnej czekoladzie
Mdłości sa ale musze je zajadac wtedy lepiej...owszem niekiedy nie jest lepiej ale ogólnie nie wymiotuje(jeszcze?)...
Od wczoraj sobie chodze w dresach bo mi tak lżej na brzuszku i ogólnie
Co do matki Madzi?to powiem wprost ja psa bym tak nie zakopała a co dopiero dziecko także PAJKAA podpisuję się pod twymi słowami!
EDIT:aha i mam pytankootóz ja w każdej ciaży witaminki dopieor tak od 12-13 tc zaczełam brac bo i nie było potrzeby wczesniej a tyle co kweas foliowy no ale teraz zmieniłam gina(ubolewam ale siła wyższa)i on juz mi zaczał gadac o witaminkach i teraz pytanie w sumie powinnam byc nib y doświafczona ale teraz zagmatwało mi to w głowie i pytam czy już łykacie witaminki?czy jednak od tego 12-13 tc powinno się tak jak to zawsze brałam?od razu napisze z eja wole łykac bo jednak wole...
Wczoraj na zakupach a potem lenistwo przy pizzy i wafelkach w pełnej czekoladzie
Mdłości sa ale musze je zajadac wtedy lepiej...owszem niekiedy nie jest lepiej ale ogólnie nie wymiotuje(jeszcze?)...
Od wczoraj sobie chodze w dresach bo mi tak lżej na brzuszku i ogólnie
Co do matki Madzi?to powiem wprost ja psa bym tak nie zakopała a co dopiero dziecko także PAJKAA podpisuję się pod twymi słowami!
EDIT:aha i mam pytankootóz ja w każdej ciaży witaminki dopieor tak od 12-13 tc zaczełam brac bo i nie było potrzeby wczesniej a tyle co kweas foliowy no ale teraz zmieniłam gina(ubolewam ale siła wyższa)i on juz mi zaczał gadac o witaminkach i teraz pytanie w sumie powinnam byc nib y doświafczona ale teraz zagmatwało mi to w głowie i pytam czy już łykacie witaminki?czy jednak od tego 12-13 tc powinno się tak jak to zawsze brałam?od razu napisze z eja wole łykac bo jednak wole...
Ostatnio edytowane przez moderatora: