wrzesień 2012 ;)

[Lotka]

witam robaczki
ciasto cytrynowo-kawowe w piekarniku wstalam o 6:30 jutro mam przemiłych gości
masa na ciasteczka ryżowe gotowa wystarczy zrobić ciasteczka (dla dzieciaków)
zaraz zabieram się za obiad (dzisiaj spaghetti )
potem może wyjde z dzieciaczkami jak bedzie ladnie, na razie za oknem śnieg

Dolores u nas co dwa dni kupa jest, ale brzus go boli wiec pomagam...

Mafu mysmy tez tak mieli a w tym roku zrobiliśmy losowanie i każdy kupuje jednej osobie

Lotka już myślałam, ze sie gdzieś ulotniłaś

Martusia 37 st to normalna temp jeszcze... dopiero od 38 podaje sie leki p/goraczkowe, ale lepiej sprawdź

Tygrysku zdrówka! wiesz co z CRP jest tyle niedobrze, że jak jest ponad normę to jest źle... u nas CRP było 242 u Sebka a norma jest do 5 i wtedy wyszła nam angina+bakterie...więc ja bym nalegała na Twoim miejscu na badania kontrolne u pediatry. Zdrówka życzę

Polisia zdrówka dla Was:*

Future myśmy popełnili ten sam błąd (myśleliśmy, że tak będzie lepiej) po czym się okazalo, że Sebek odebral to jako to, że ja go już nie kocham... mogłam dla niego nie istnieć...dlatego teraz więcej czasu jak mąż wraca w pracy zajmuje się Adusiem. Jak Aduąś spi to maż odpoczywa a ja bawię sie z Sebkiem i jest spora poprawa...musicie obmyśleć plan dzialania...

Palemko ściemnij, że prezent przyjdzie później

zmykam do dzieci :*

nie ma takiej opcji ;-) hahaha

normalnie mialam miec luuuuz, ale tak cos ktos wciaz odemnie chce, ze ledwo wieczorami tu zagladam co i jak... a tyle piszecie przez dzien, ze ledwo nadrabiam ;-)
idziemy sie zaraz wytarzac we sniegu ze starszakiem ;-)

 

[Mafu889]

U mnie 0 stopni więc fajnie. Musze ,małego powoli przyzwyczaić do niższych temp. wiec dziś się werandujemy chwilkę.;-)

Risia- i ja tez bym tak wolała bo tak najprościej i wiadomo dla portfela taniej.. No ale to nasza pierwsza tam Wigilia razem to nie chce przerzedzać ..Tylko czekam aż każde dziecko będzie miało to też będzie im szkoda na innych tyle wydawać jak będą woleli dziecku coś kupić
Ayni- ja mam wannę..a nie pamiętam kiedy sie w niej wylegiwałam..czasu nie ma, a tak marzyłam o tym przez całą ciąże
Axarai- hehe dzieki raz jeszcze :-)
Lotka- Ale Ci dobrze!:-)

 

[Kasieq]

Dzieńdoberek
To i ja się melduje zanim Axa znowu zacznie krzyczeć Już po śniadanku przy kawce Dzieć tylko 2 pobudki na mliko od 20:30 i obudziła się o 8 rano pogadała, pogryzła i obśliniła swoją "małpkę" i teraz znowu śpi. Śliczne słoneczko za oknem więc o 12 spacerem i może znowu pośpi 3 godzinki jak wczoraj

Dołączam się do życzeń dla naszych dzieciaczków!!!

Ayni ona tak bez asekuracji, przyjmuje pozycje jak w brzuszku nogami sobie w górze macha Przykleiłam jej naklejkę z kaczorkiem i ona próbuje go kopać Podtrzymuje tylko podczas mycia głowy. Może uda mi się nagrać filmik wieczorkiem to wrzucę;-) Mam wannę, ale wole prysznic;-)
Mafu u mnie jak taka wielka wigilia to tylko najmłodszym prezenty kupujemy(tym co jeszcze w Mikołaja wierzą) Ja jeszcze mojemu F, rodzicom i siostrze jeśli jest i tyle.
Axarai współczuje sąsiadów. Wynajmujecie to mieszkanie czy na własność? Jak wynajęte to zawsze można się wyprowadzić. Ja bym nie dała rady tak mieszkać uwielbiam cisze i spokój, drażni mnie czasami jak mój F głośno TV ogląda.
Patrysia ja już się boje jak mała zacznie ząbkować, bo ona teraz tak fajnie sypia od 20-21 do 8 z 2 pobudkami.
Martusia to pewnie za mało %

Miłego dnia mamuśki!

 

[FutureMummy]

zmieniam mleko. jade zaraz do miasta i kupuję humane 1 plus dla glodomorków

chyba, ze cos lepszego wyhacze

 

[axarai]

U nas też trochę tych prezentów U M kupujemy tylko dziadkom, i dzieciom do 18 nastki, ale jak jest z nami taki dzieć po 18 to też dostanie chociaż jakieś słodycze. U moich rodziców, to różnie bywa. Zależy co wymyśli moja siostra Ona u swojego M ma wielką rodzinę, i tam karteczki sobie losują kto komu+dzieci wszystkie. A u nas chyba też sobie karteczki losuje, ale chyba sama ze sobą, bo raz robi nam prezenty, a raz nie. Moim chłopcom (a ma tylko tych dwóch siostrzeńców dużych) już od 3 lat nic nie kupuje (dodam, że moja siostra do biednych nie należy, tak to nic bym nie mówiła) Najbardziej przykro to mojemu Emilowi jest, on dopiero na w styczniu ma osiemnastkę, a taki jeszcze misiek, i jej chrześniak w dodatku. Teraz też mama mnie trochę zaskoczyła, bo z nią rozmawiałam co kupię Olusiowi i Lilce (to dzieci mojej sis) a ona "no wiesz ja nie wiem czy Agnieszka będzie coś kupowała" No oczy mi na wierzch wyszły I mówię do niej" a co mnie to obchodzi, to są moi jedyni siostrzeńcy, i czy ona kupi, czy nie to ja im kupię" Dobrze powiedziałam co nie ?
Kasieq młoda świetnie w tym wiaderku wygląda! Moja jest jeszcze taki mięczol, że zaraz nosem zaryłaby w wodę Mieszkanko mamy ze spółdzielni, niby przeprowadzić się można, ale tyle w remont włożyliśmy, M ma 5 km do pracy, a kaci do przedszkola 1 minute:-) I pięknie tu jet, pola, lasy, jezioro. A tych Turków to tu tyle, że nie trafisz. U nas w klatce mieszkają 4 rodziny Turków, dwie są normalne, też mają małe dzieci, i w ogóle ich nie słychać, i to bydło nad nami. 2 rodziny Polaków, jedna My, i jedna z tym kundlem, 1 Chorwaci, i 3 rodziny niemieckie.
Verita, moja Adi też ma taką papunie, po mleczku. Muszę jej pieluchę podkładać jak pije, bo inaczej dziecko do przebrania.

 

[patrysia*]

My zawsze robimy wsio dzieciom ale małymtzn.nastoletnim słodycz(ale to tylko u szwagierki na razie nastoletni sa) a prezenty typowe mniejszym dzieciom...no chrzesniak zawsze dostanie chociażby kaskę jak bedzie starszy bo jednak chrześniak...ogólnie poszkodowany nikt nie zostanieale to z mojej strony a dokładnie:
Z mojej strony jest tak jak ja robię a z M no tu juz róznie...tzn.raz było tak ze się wsio zjechalismy i my jako jedyni wszysktim dzieciom nakupowaliśmy a moje?no cóż...nie powiem przykre to było bo jednak kasę wydaliśmy nie mała a oni nic tzn.siostra M która mieszka gdzie my zawsze daje bo i też Domis chrzesniak i z paczka podjedzie do niego i wtedy od razu Alanek i teraz pewnie Marcelek dostanie...ogólnie my tak najlepiej sie dogadujemy a druga siostra dała tylko czekoladę:/maja jednego synka kasy tez nie brak a dali po czekoladzie wtedy 4 latkowi i dwulatkowi...a brat nic :/w tym roku się nie spotkamy tak w świeta bo i chrzest mniejszy robimy to też nie bedziemy sie wykosztowywać gdyż i tak trzeba byłoby samemu dowieźć a znając życie moje dzieci znowu by nic nie dostali...
Z mojej strony jak pisałam siostry wsio kupuja tak smao my im dzieciom wsio kupujemy i to jest bardzo miłe

 

[KasiaP-P]

Kurcze, świetny pomysł z tym losowaniem, szkoda że nie wpadłam na to wcześniej, ale i tak w tym roku lajtowo bo wszystkim zamówiłam kalendarze z Hubertem, a dzieciom to wiadomo że wszystkim z rodziny coś się kupuje.
To wiaderko do kąpania wygląda obiecująco... kto wie, może też niedługo takie kupię.
Ja używam śliniaczków przy karmieniu, pielucha mi się nie sprawdziła bo młody czasem się kręci albo machnie rączkami i mi tą pieluchę przesuwa, albo nawet zrzuca z siebie, a ja wiadomo - jedną ręką go trzymam, w drugiej mam butlę, a trzeciej ręki do poprawienia pieluszki brak.

 

[malenstwo20]

hejka. nie pisałam jakiś czas ale czytałam chociaż Was. w piątek muszę iść na USG piersi, w lewej wyczułam małe zgrubinie myślałam że to grudka mleka a jednak niemogłam jej rozbić. dziś byłam u ginekologa. jutro znów kontrolnie Bioderka Jasia i kontrolnie z buzką z tymi aftami.

z B spokojniej. szukam powoli jakiegoś prezentu, myślę nad portfelem Puma lub koszula w krate na długi rekaw taka na codzien nie odswietna. co polecacie??

a Jaś waży już 5320 a jak mierzyłam go o 64cm

 

[patrysia*]

My z M prezentów sobie nie robimy tak ale z racji ze 15 grudnia kończy 30 lat zakupiłam mu seterek i kalesony a że ja mu kupiłam to mi też kupił prezenta(7 grudnia mam urodzinki hihi jednym słowem razme mamy urodzinki)portfel skórzany
Sam sobie wybrał sweterek bo jednak on musi przymierzyć itd. a przy okazji kalesony dobrała jesli chodzi o mnie to ja miałam zamiar kupić sobie portel bo tamten co miałam rozwalony juz był i tak mnie M wyprzedził i obdarował
Czyli moje zdanie takie spytaj sie M co by tak bardziej chciał i niech sobie wybierze a na pewno będzie zadowolony...

 

[Merlin_]

dzień dobry !
Ja po kawie i wyspana Maluch właśnie popołudniową drzemkę ucina, za chwilę pójdziemy na spacer zakupki bo lodówa świeci pustkami i zdjęcia dla ciotki i babci musimy wywołać bo juz nie mogą sie doczekać żeby porozwieszać w ramkach i na lodówkach hihihi moja siostra to mówi ze lepiej zaczyna dzień jak podchodzi do lodówy a tam wielki uśmiech Krzysia U nas z prezentami wymyśliliśmy tak ze z mężem robimy sobie na wzajem, my kupujemy prezent dla córki szwagierki a ona kupuje dla naszego Krzysia i podzieliliśmy sie rodzicami szwagierka kupuje prezent dla teściowej my dla teścia (wczoraj kupiliśmy mu siekierę ) U nas jest jeszcze zabawniej ze świętami bo najpierw obchodzimy wigilię 24 grudnia a później jedziemy na podlasie do mojej rodziny i obchodzimy 6 stycznia wigilię prawosławną i prezenty są dwa razy tam ja kupuję prezent dla Babci i Cioci i dla mojej siostry a siostra kupuje prezent mi i bratu no a ja kupuję jeszcze dodatkowy upominek dla męża no i moja rodzinka zrzuca sie razem na jedną paczkę dla Krzysia bo to jedyne dziecko w mojej rodzinie

patrysia* my też mieszkamy w domu i rozpalamy w piecu około 18-19 ale na noc i rano jeszcze ciepło mamy ale my w tym roku jesteśmy po gruntownym remoncie i ocieplaniu od podłogi po sufit i ściany no i powiem ze czuć różnicę w tamtym roku jak na dworze było -2 to w domu miałam 15 stopni rano a dziś przy tej samej temperaturze na podwórku mamy 24 stopnie a palone w piecu samym drewnem i o tych samych godzinach Dobrze bo normalnie nie wyobrażam sobie tak chłodzić dziecko :/
axarai Dziękuję za wczorajsze komplementy ! Mamie na pewno dobrze powiedziałaś, wiesz to tylko dzieciaki i czy duży czy mały, czy stary każdy czeka na jakąś niespodziankę. Ja pracowałam z turkami po liceum wyjechałam do Berlina na parę miesięcy popracować i powiem szczerze ze również przez to niemiłe towarzystwo wyjechałam z dużym niesmakiem i niestety bardzo źle odnoszą sie do kobiet... A polakom jak spotkasz to zapytaj sie czy piesek biedny nie samotny w dzień bo wyje bidulek całe dnie - szkoda mi takich psiaków no jak potrze na swoją co prawda jest olbrzym ale ona jest normalnie smutna jak sie do niej rano nie wychyle i nie pogadam z nią dlatego jak wychodzę z Krzysiem na spacer pierwsze 30 minut jest na rozmowę z Sunią niestety nie umie chodzić na smyczy ma stwierdzone psie adhd i nie jest do ogarnięcia nawet treser nam sie poddał i kasy nie chciał powiedział ze to jego zawodowa porażka