reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

wrzesień 2012 ;)

witaj dżejs ja ubieram body na to bawełniana bluzeczkę, spodenki, skarpetki z froty i na to kombinezon, czapeczkę jesienną i apaszkę

resztę witam serdecznie, auto mi się rozsypało sit i czekam na Brata aż mnie weźmie do miasta z dziećmi do lekarza, no, ale czego można wymagać od samochodu, który kosztował cale 500zl :confused::-) no ale na szczęście część tylko 20zl,swoja droga to śmieszne bo wózki są droższe od mojego samochodu i to nawet spacerowe a same jakoś nie chcą jeździć :-):-D:-)
 
reklama
Muszę wprowadzić jakiś lepszy harmonogram - niby cały czas go miałam podobny do Twojego Lilijanna tylko coś chyba namieszało i wszystko sie poprzestawiało :-( bo zaczynam normalnie i dołować sie i stresować sie tym wszystkim a to już nie wróży najlepiej po za tym wszystko jest już tak rozwalone że w ciągu dnia przestałam mieć szansę na pozmywanie czy rosnące prasowanie a nawet zrobienie sobie obiadu :tak: dramat i porażka a było już tak dobrze :-(
Harmonogram to podstawa, wtedy dziecko jest spokojne, bo wie co je czeka. Jak Ty się zaczynasz denerwować to i Maluszek to odczuwa i jest rozkojarzony/rozdrażniony. Zdarzało mi się odstąpić od harmonogramu, ale staram się by to były jednorazowe przypadki.

Hej!
Mam na imie Aska i chcialabym do Was dolaczyc. Jestem z Krakowa i aktualnie probuje wymyslic jak ubierac synka na spacery w taka pogode jak teraz :nerd: Poza tym szukam jakis fajnych form aktywnosci dwumiesieczniakow. Macie jakies swoje typy?
Witaj. Ja póki co robię gimnastykę z Weroniką.
 
Adrianna 90% snu w okresie noworodkowym i niemowlęcym przespała na brzuszku, uwielbiała tak i uwielbia do dzisiaj.

Weronika zdecydowanie woli na plecach, połóż Ją na bok, to pół miasteczka Ją słyszy.

Ja tam nie wiem, moje dzieciaki śpią po męczącym dniu. Ja już mam spokój do rana. Podstawowa zasada to nie dać się wyspać wieczorową porą.

U nas schemat spania wygląda tak:
pobudka 7:00-8:00
zabawa
drzemka ok. 10:30 taka 30 minutowa do 45 minut
zabawa
spacer ok. 12:00 - 12:30 - spanie do ok. 15:00
zabawa
kąpiel 19:00
spanie 19:30 - 20:00 do rana z przerwą/ami na karmienie

Wieczór dla siebie.
no to mozemy sobie podac reke ;-) moj ma prawie identyczny plan. z tym, ze wstaje 6-7. do 8 mu sie moze raz udalo pospac.
i w nocy spi mi "dziwnie" najpierw od tej 19 do 3... a potem sie budzi juz co 1,5-2h.
 
Kasiazabka o ta wieczorami tak samo lulam, usypia na brzuszku u mnie i przekładam do łóżeczka :) ale za dnia niestety nic nie skutkuje a jak jest zmęczony to płacze i jest panika, smoka daję, ale u mnie jak smok wypadnie/wypluje się to płacz, że uciekł i nawet jak już w zasadzie spał to idzie wszystko od nowa.
Nie mam raczej już pomysłów, bujam i tyle...

Dzejs ja ubieram w body długi rękaw i spioszki/spodenki czyli jak w domu a na to polarowy kombinezon, ciepła czapka szaliczek i do wózka pod kocyk i już.
Co do aktywności to my "pływamy" w wannie :))

plan dnia mam podobny w sumie jak Liliana, tylko każda drzemka to walka bo jest straszny płacz :(

a z tymi kupkami wiecie może coś doświadczone mamusie? czy jak nie ma tych grudek to jest ok?
 
WITAM:)

Nie zostawiłabym samego spiącego dziecka tak małego na brzuszku...

POLISIA ja cycowa i u nas też takie są czyli OK :)butelkowe kupki nie wiem...
 
Polisia - my na cycu, u mnie jest jednolita żółta masa, bez grudek, bez białych nitek, karmimy się co 3h więc mleko się trawi. To białe to niestrawione mleko, jak dla mnie ok.
 
U Kacpra są żółte grudkowate kupki.
Ja Maluszka często kładę spać na brzuszku. Dużo lepiej śpi i brzuszek lepiej pracuje. W łóżeczku mam monitor oddechu,wiec nie panikuje,a w ciągu dnia jak śpi na brzuszku to zwykle jestem w pobliżu,bo mój egzemplarz też nieodkładalski w ciągu dnia.
 
GORGUSIA ja "maszynerii" nie ufna...także nawet gdybym miała to by strach tak czy siak byłby i pewnie bym tylko patrzyła nasłuchiwała:/ale u nas na brzuszku leżenie o nieee ryk :p tak jak u AXARAI moje dzieice tego nie lubi także nie kłade...
 
nagapalma spróbuj pod główkę podłożyć pieluszkę która będzie Tobą pachnieć ja mam tetry które sobie podkładam jak małego karmie biorę ja tez do lulania i razem z nią odkładam i mały zawsze śpi pod kocykami pod którym ja tez sie przykrywałam wszystko co jest świeżo uprane jest beeee i płacz :-D

Co do trudnego tematu SNU I JEGO BRAKU :-(

pomóżcie mały sie przestawił i pierwszy nocny sen tj od północy śpi do 4 później budzi sie co godzinę chce sie przytulić do piersi i dalej zasypia - i tak co godzinę :confused: jak to zmienić :confused:

wcześniej śpi tak po godzinie i raczej w kratkę - godzina snu 1,5 aktywny

nie gniewaj się, ale dlaczego chcesz za wszelką cenę "to zmienić" maluszek tego bardzo potrzebuje, nie robi tego, żeby Ci zrobić na złość, tylko tak potrzebuje. a za jakieś czas, może za tydzien, może za miesiąc zmieni swój tryb. Kochana nie zmieniaj krzysia na siłe. wiem, ze to trudne takie wstawanie, i męczące, ale chociaż podasz pierś i zasypia. są tacy co nie dają piersi i dziecko się nie uspakaja, a butli nie można podawac co chwilę. a może Krzyś się budzi, bo właśnie chce popić mleczka, bo szybko trawi, a skoro wypija kilka łyczków i zasypia...Jedyne co możesz go trochę podbudzać, zeby wypił więcej... Kochana - wytrwałości ;)

Tygrysek
, termoś się rozmnożył??? z jednego, stało się kilka??

Martusia, Merlin, Maleństwo, ryba - ja kłade Gucia na brzuszku i jak zaśnie, to go nie odwracam. zdarzyło się, że spał w nocy. i chyba nawet lepszym snem jak zauważyłam. mocniejszym. Hesia śpi do dzisiaj na brzuchu całą noc, i ja też uwielbiam. wiem, ze to się rpzyczynia do śmierci łóżeczkowej, ale Gucio już obraca sobie głowkę jak chce, więc nie ma możliwości, żeby się udusił. ja nie mam poduszki, śpi na płasko, i materacyk też nie jest podniesiony. ale też się czasem cykam, ale to tylko dlatego, ze to tag jest nagłośnione, że nie należy.

Lilijanna - moja helenka też. zasypiała na brzuszku jak byla maluśka. a jak ją kładłam żeby sobie tylkoćwiczyła to się wkurzała. i do teraz spi na brzuszku. a jak pieluszka jej przemoknie, to cały brzuch mokry, aż pod pachy :)

Polisia - i u nas łóżeczko przy helenie się kurzyło, sprzedałam jako prawie nowe, mało używane, ale moglam śmialo wystawić jako nowe, bo nie było żadnych śladów użytkowania. ona w nim spała w dzien na drzemki, jako malutka. bop jak już miala3-4 miesiace, waliła się głową w szczebelki, i kupiłam kojec berber, w którym spi do dzisiaj. ale już jest na nią ledwo ledwo, bo to wielka baba. niebawem wstawimy jej duże łóżko z barierką, a jak Gutek wyrośnie z kołyski, to pojdzie do kojca. nie mam aktualnie drewnianego łóżeczka.

polisia co do kupy to moj dzidź robi generalnie z 5 kupek dziennie, wieczorami trochę się pręży, ale już nie płacze. wszystkie są z grudkami, ale co jakiś czas, co 2 dni średnio zdarzy się jedna, lub dwie bez grudek. Poczekaj kochana na następną kupke. nie martw sie.

dżejs. Heloł. Gucia ubieram podobnie jak dziewczyny, coś bawełnianego, to co po domu, a na to polarowy "kombizon" (Hesia tak mowi) i w wożku kocyk i śpiworek taki do zamknięcia wózka.
a Edzik, to Edward, czy Edmund??
 
Ostatnia edycja:
reklama
Witam mała usneła to szybciorem pisze:-pwczoraj miałam sadny dzien młoda tak wrzeszczała ze az sie zaniosła :no: nie chce spac widac po niej ze jest tak zmeczona ze nie ma siły oczu otworzyc a wrzeszczy strasznie ...nawet na łapkach jest problem ...wczoraj zeby z nia wyjsc to dwa podejscia robiłam bo raz to tak darła sie ze musiałam ja rozebrac i uspokoic bo masakra a za chwile juz cisza i spokojnie wyszłysmy dobrze ze na spacerach spi:tak: ja juz zdrowa prawie mała sie na szczescie chyba nie zarazila...w nocy budzi sie juz tylko raz na papu ok3-4 ale potem do rana to juz takie wiszenie na cycu i spanie na raty .Wczoraj zjadła 150ml mm :szok: głodomora:-p niestety pokarmu mam coraz mniej nie wiem czy przez zmeczenie czy chorobe musze ja czesciej mm dokarmiac bo przy cycku płacze a nie bede jej meczyc ani siebie...
 
Do góry