magda1977
mamusia 03.02,10.05,09.11
U nas na szcęscie rodzinka kulturalna i nie ma problemów że za duzo by sobie za kołnierz wlali.Wiedzą że to uroczystośc dziecka i trzymaja fason.Zresztą to obiad i alkohol bedzie tak symbolicznie do toastu pewnie.
7 ja też nie alkoholowa jednego małego drinka potrafie pic kilka godzin.Wódki nie znosze (pewnie z dzieciństwa uraz)ale winko słodkie i wermuty uwielbiam tyle że ja butelke to bym miała na pół roku chyba hehehehe.
Mój mały miał wczoraj taki kupkowy dzień i pewnie teraz dwa dni spokoju bedzie.
7 ja też nie alkoholowa jednego małego drinka potrafie pic kilka godzin.Wódki nie znosze (pewnie z dzieciństwa uraz)ale winko słodkie i wermuty uwielbiam tyle że ja butelke to bym miała na pół roku chyba hehehehe.
Mój mały miał wczoraj taki kupkowy dzień i pewnie teraz dwa dni spokoju bedzie.
Ostatnia edycja: