reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

wrzesień 2011

Witam. Radek bardzo lubi jazdę w samochodzie w swoim foteliku, ale nie lubi czerwonego światła i korków bo wtedy samochód stoi a Radek zaczyna płakać, a jak tylko auto rusza to się uspokaja i przestaje płakać. Dziś idę na ważenie Radka za ok godz a na dworze tak się chłodno zrobiło że odechciewa się wychodzić na dwór.
Mój szkrab też jutro kończy miesiąc :tak:ale ten czas szybko zleciał.

u mnie jest identycznie, korek albo światła i wrzask na maxa.

wiem dziewczyny że z tym spaniem to ciężko odzwyczaić. Przemyśle to jeszcze.
u nas smok poszedl jednak w odstawkę bo mała zaczeła dziwnie cycka łapać, ale od wczoraj ostro zaczyna palucha łapać więc chyba wole jej smoka dać, no zobaczymy jeszcze czy ten paluch chwilowy czy to większa miłość.

u nas też chłodno i się zebrać nie mogę na spacer, ale musze wyjść nazakupy w koncu bo nie mam co jeść.
 
reklama
Nasza Martyna jak ulewa to taka stróżka wypływa z kącika ust, a jak zwymiotuje to takie ciśnienie jak z pistoletu. Ostatnio jak leżała w łóżeczku, to takiego pawia puściła nad barierką, że cały dywan zafajdany a ochraniacz na szczebelkach nawet nie tknięty. Co do ulewania to prawie codziennie jej się zdarza, raz więcej, raz mniej, a odruch wymiotny też już kilka razy był, nawet w szpitalu. Pielęgniarki powiedziały że to nic nadzwyczajnego.
 
Nasza Martyna jak ulewa to taka stróżka wypływa z kącika ust, a jak zwymiotuje to takie ciśnienie jak z pistoletu. Ostatnio jak leżała w łóżeczku, to takiego pawia puściła nad barierką, że cały dywan zafajdany a ochraniacz na szczebelkach nawet nie tknięty. Co do ulewania to prawie codziennie jej się zdarza, raz więcej, raz mniej, a odruch wymiotny też już kilka razy był, nawet w szpitalu. Pielęgniarki powiedziały że to nic nadzwyczajnego.
Mi tez pielegniarki na patologii noworodka mowily ze to nic zlego i ze wymioty czesto sa jak maluch za duzo sie opije. Tylko ze tam czesto dla uspokojenia nworodkow podawali herbatke slodzona glukoza i dzieci chetnie piły wiec i czesti wymiotowąły bo ile mozna pić a dzieci szczesliwe bo mogły chciaz smoka z butelki possać.
Mam dzieczyny inne pytanie. Kiedy pojawiają sie łzy u niemowlaka, gdzies czytalam ze pod koniec pierwszego miesiaca. Kurcze mojego maluszka oczka najpierw ropialy to przemywali mu w szpitalu solą lub wkraplali jakies krople, potem powiedzieli ze chyba ma zatkane kanaliki i kazali masowac ale ja tego nie robiłam bo łudziłam sie ze wszystko bedzie ok - skoro sami nie byli pewni, ale teraz martwie sie bo jeszcze nie widze łezków więc chyab musze na to zwrocic pilniejsza uwage i porozmawiac z lekarzem.
 
U mojego starszaka łzy były po miesiącu a Kamilek w 5 dobie miał już łezki. Dopilnuj tych oczek! mojego męża kuzynka ma synka który będzie miał zabieg laserowy pod pełną narkozą :-(
 
Asiu a czy kładziesz malutką na boczku po jedzeniu? bo wtedy nie powinna sie dławić, ulewa bokiem buzki i wszystko słpywa na zewnątrz. Ja zawsze na Karcie kładę i podkłądam pod buzkę pieluszkę, a ulewa jej się dośc często. Jeśli tak dużo mleczka z niej nagle wylatuje albo chlusnie to są wymioty, ulewanie zwykel jest dużo mniejsze i z buzki tak delikatnie wylatuje. Dzieci zwykle wymiotuja i ulewają gdy za dużo w siebie wpychają mleczka, moja je na siłe zwymiotuje i dalej szuka aż sie na pcha chyba na zapas. Bywa, że zwymiotuje raz, dwa na dzień albo wcale a ulewa prawie po każdym jedzeniu jak nie odbeknie porządnie. Czasem ma problem z odbiciem i wtedy płacze bo brzuszek ją męczy ale u nas bardzo pomaga wtedy leżenie na brzuszku, wtedy jak stary chłop bęka, bo na ramieniu jakoś rzadko.
Dzieciom które czesto ulewają zaleca się aby łóżeczko z jednej strony, tam gdzie dziecko trzyma główkę lekko podnieść, podkładając pod nogi np ksiażki, tak żeby łózko było pod lekkim skosem.
Miki sól fozjologiczna jak misiako napisała albo przemywać wodą przegotowaną.
Syla moja Karolcia jak mocno płącze to łęzki jej lecą, nie jakiś strumień ale robi sie mokro pod oczkami.
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
asiu z tym ulewaniem i wymiotowaniem to naprawdę różnie jest, niektóre dzieci "tak po prostu mają" ale właśnie zdarza się to najczęściej kiedy są przejedzone, zbyt łapczywie zjadły albo za bardzo się porusza maluchem po jedzonku. Jeżeli nie zdarza się to za każdym razem po jedzeniu a waga jest w porządku to nie ma co się martwić. Ja właśnie tak jak napisała sińka- jeżeli się Małemu nie chce odbić to kładę go na boczku, to bezpieczna pozycja.
U nas łezki pojawiły się po skończeniu pierwszego miesiąca...i strasznie przejmująco teraz wygląda jego płacz, serce się kraje.
A co do jazdy samochodem, to u nas auto działa jak najlepsza kołysanka- 3 minuty i Wojtuś śpi jak suseł.
Wiecie co- dostaliśmy dzisiaj propozycję zagrania Świętej Rodziny w jasełkach, w amatorskiej grupie teatralnej :-D:-D:-D
 
Ostatnia edycja:
witajcie:)

u nas dzisiaj była położna i wszystko ok:)mała żółtaczki nie ma także super:)
poradziła mi udac sie do poradni laktacyjnej i powiedziała ze jeszcze nic straconego i pokarm moze jeszcze uda się zdobyć:):) także moze choć trochę się uda:)jejjjj tak bardzo bym chciała
:)

życzę wszystkim miłego dnia:*
 
a kiedy wasze dzieciaczki zaczeły widzieć bo mój j€ż po tyg się rozglądał a teraz domaga sie kolorowych zabawek a co gorsze na spacerach nie chce leżeć w wózku tylko na rękach żeby mógł więcej widzieć a jak nie to krzyk na maxa...
 
reklama
A my kolki jak narazie zażeganliśmy, ale Karim od rana strasznie marudny. Zasypiał tylko przy cycu i tylko na jakieś 30 minut. Po 15tej troszkę poirytowana już wzielam go ubralam i poszlismy na spacer, i spi juz druga godzine. pewnie za chwilke sie obudzi bo glodny bedzie. Przetrzymalam go troszke z karmieniem, bo ulewało mu się a raczej wymiotował ( bo to wieksze ilosci byly).
Dziś za pialam malego na wizyte patronazowa, ale u nas w przychodni zapisuja dopiero jak maluszek ma miesiac , wiec dopiero mamy ja 28go pazdziernika, a 25 badanie bioderek.
Co do jazdy autem, to nasz maluszek zasypia, zaraz po wlozeniu go do auta;), tak samo spi slodko jak tylko poczuje swieze powietrze;)

A lezki mój maluszek ma już od kilku dni. Tak mi go zal jak placze, a ja nie wiem o co mu chodzi, a dzis wlasnie taki ma dzien.
 
Do góry