kasica212
Sanka & Samka
Sawi super fotka ;-) rozczuliłam się 
Ja zapisałam się do przychodni za tydzień. Mam nadzieje, że dość szybko zrobią mi USG
Ja zapisałam się do przychodni za tydzień. Mam nadzieje, że dość szybko zrobią mi USG
reklama
Sawi śliczna niunieczka, ja już nie mogę się doczekać swojej wizyty i usg, a to dopiero za 2 tyg, już przebieram nogami na samą myśl :-)
Aniawos i po co napisałaś o tych chipsach i jeszcze o paprykowych! Tak mi się dziś nie chciało wychodzić z domu, a teraz nie ma przebacz, narobiłaś mi takiej ochoty na te chipsy, że muszę iść bo nie wytrzymam, mam nadzieję, że będą lays'y ;-). A co do twojego lekarza, co to za godziny przyjęć? Jakaś masakra tak te biedne kobiety męczyć w nocnych godzinach!
Dziuba u mnie sytuacja sypialniana jest podobna, mała często wbija się do nas w nocy lub nad ranem i strasznie się rozpycha i wierzga nogami, a ja, że śpię w środku obrywam i od córki (która często nabiera ochoty np żeby wleźć mi na głowę - i to dosłownie, albo spać w poprzek łóżka, co stanowczo ogranicza wszelkie moje manewry) i od mężusia, który chcąc zrobić sobie więcej miejsca napiera na swoją już i tak ledwo żyjącą żonkę... ehhh życie...
A tak w ogóle witam nowe mamusie, gratuluję szczęścia w brzuszku i życzę zdrówka. Ja dziś czuję sie jako tako, zjadłam naleśniki z jagodami i całkiem dobrze się po nich czuję, nie mam żadnych niepożądanych odruchów, w ogóle dziś od rana jest ok
. A może to po wczorajszym romantycznym wieczorze z mężusiem 
, kto wie? Pozdrawiam was dziewuszki i do potem!
Aniawos i po co napisałaś o tych chipsach i jeszcze o paprykowych! Tak mi się dziś nie chciało wychodzić z domu, a teraz nie ma przebacz, narobiłaś mi takiej ochoty na te chipsy, że muszę iść bo nie wytrzymam, mam nadzieję, że będą lays'y ;-). A co do twojego lekarza, co to za godziny przyjęć? Jakaś masakra tak te biedne kobiety męczyć w nocnych godzinach!
Dziuba u mnie sytuacja sypialniana jest podobna, mała często wbija się do nas w nocy lub nad ranem i strasznie się rozpycha i wierzga nogami, a ja, że śpię w środku obrywam i od córki (która często nabiera ochoty np żeby wleźć mi na głowę - i to dosłownie, albo spać w poprzek łóżka, co stanowczo ogranicza wszelkie moje manewry) i od mężusia, który chcąc zrobić sobie więcej miejsca napiera na swoją już i tak ledwo żyjącą żonkę... ehhh życie...
A tak w ogóle witam nowe mamusie, gratuluję szczęścia w brzuszku i życzę zdrówka. Ja dziś czuję sie jako tako, zjadłam naleśniki z jagodami i całkiem dobrze się po nich czuję, nie mam żadnych niepożądanych odruchów, w ogóle dziś od rana jest ok
. A może to po wczorajszym romantycznym wieczorze z mężusiem , kto wie? Pozdrawiam was dziewuszki i do potem!
Sawi śliczne zdjęcie
piękna dzidzia
Ja dzisiaj się czuje masakrycznie wręcz...od rana mnie mdli, nic mi sie nie chce... nawet niemam siły zeby zabardzo pisac...moze jutro cos wiecej naskrobie na forum-wybaczcie...pozdrawiam Was serdecznie
piękna dzidzia Ja dzisiaj się czuje masakrycznie wręcz...od rana mnie mdli, nic mi sie nie chce... nawet niemam siły zeby zabardzo pisac...moze jutro cos wiecej naskrobie na forum-wybaczcie...pozdrawiam Was serdecznie
Właśnie wyszedł od nas lekarz i M ma zapalenie oskrzeli, dostał antybiotyk. Bartek narazie ma tylko katar,daję mu syrop na wzmocnienie,a mi narazie nic nowego nie dolega. Jutro w razie czego podpytam gina co mogę brać w razie czego.
Dziś rano po raz pierwszy miałam odruch wymiotny, ale chyba z braku czegokolwiek w żołądku nic nie zwróciłam
Mdłości mam okropne choć jeszcze nie wymiotowałam.
A ja mam nadzieję,że usłyszę już jutro:-)
Dziś rano po raz pierwszy miałam odruch wymiotny, ale chyba z braku czegokolwiek w żołądku nic nie zwróciłam
Mdłości mam okropne choć jeszcze nie wymiotowałam.Sawi - śliczna foteczka, już tak dokładnie widać rączki nóżki i główkę. Ja jak dobrze pójdzie to za 10 dni też usłyszę bicie serduszka
A ja mam nadzieję,że usłyszę już jutro:-)
Witam nowe i te "starsze" mamusie
natusiaMa - współczuje chorubska w domu
Sawi - super fasolka Jaka już duża Z którego tyg. zdjęcie? Strasznie szybko się zaczęła ruszać
Powodzenia tym co mają wizyte u ginekologa dzisiaj/jutro - czekamy na nowiny i zdjęcia
Ja dzisiaj zaszalałam i poszłam na Kebaba
Pomimo senności jakoś nie moge sobie pozwolić na sen, bo nasz szkrab ostatnio dopiero kolo 22 chodzi spać, a wcześniej za nic nie chce zasnąć. Mogłabym mężowi go zostawić, ale z przyzwyczajenia, jak tylko marudzi, to sie budze.
Jakby co, to nie wpisuje mojego TP na listę, bo dopiero za dwa tyg. u ginekologa potwierdze.
natusiaMa - współczuje chorubska w domu
Sawi - super fasolka
Jaka już duża Z którego tyg. zdjęcie? Strasznie szybko się zaczęła ruszać Powodzenia tym co mają wizyte u ginekologa dzisiaj/jutro - czekamy na nowiny i zdjęcia
Ja dzisiaj zaszalałam i poszłam na Kebaba
Pomimo senności jakoś nie moge sobie pozwolić na sen, bo nasz szkrab ostatnio dopiero kolo 22 chodzi spać, a wcześniej za nic nie chce zasnąć. Mogłabym mężowi go zostawić, ale z przyzwyczajenia, jak tylko marudzi, to sie budze.
Jakby co, to nie wpisuje mojego TP na listę, bo dopiero za dwa tyg. u ginekologa potwierdze.
reklama
No jak wszystkie będziemy takie pełne sił, to forum do II trymestru ucichnie
Za to nadrobimy w III trymeście tekstami "ja chce już urodzić, kiedy to nastąpi, mam już dosyc" itp.
