reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

wrzesień 2011

reklama
cześc Wrześniówki

u nas weekend minął u teściowej. teść obchodził 70 urodziny.
Za to ja teraz trochę zmęczona tym odpoczywaniem ;) Dobrze, że w sobotę była bratowa męża to ona pozajmowała sie Kingą. Marta kocha tego mojego szkraba jakby to była jej córeczka. W zasadzie to chciała by mieć takiego łobuza bo mają tylko 10 letniego synka. Moze jej sie udało namówić męza. Mówi ze teraz to ostatni dzwonek. Poza tym zmieniają mieszkanie na duże i moze sie zgodzi skoro będą mieć 4 pokoje plus salon :)
u mnie ok. Morfologie odebrałam i jest śliczna, najlepsza jaką mialam od dawna. Za to czekam na powtórkę tokso bo wcześniejsze wyniki wyszły sporo dziwne. W środę mam wizytę u gina i moze sie dowiem czy dziewczynka czy chłopiec. Przyznam ze im dłużej tym bardziej bym chciała chłopca.

w pierwszej ciązy mialam sporo czasu by siedzieć na bb i było mi super czytać o wszystkich niusach, a teraz czasu mam okrutnie mało. ale i tak Was czytam tylka jak już porzeczytam zapominam co której miałam napisać.

ja w pierwszej ciązy przytyłam aż 16 kg. niestety niezgubiłam wszystjkiego, 2 mi zostaly. A teraz mam 3 do przodu więc jest jakby 5 od wagi sprzed ciąż. Ale kiedyś wrócę do wymarzonej wagi i to sobieobiecałam
 
witam was poniedzialkowo:)

u mnie weekend srednio w sobote deszczowo wiec siedzielismy prawie caly dzien w domu ale wczoraj juz słonko wyszlo i spacerki wzieły góre:) dzis tez słonecznie i cieplo wiec juz bylam z mała na spacerze teraz zaczne sprzątac ugotuje obiadek i znowu pojdziemy...:)

wczoraj pierwszy raz poczułam chyba ruch mojego maluszka...takie delikatne motylki...chyba to to bo fantastyczne uczucie:) oczywiscie nie takie jak kopniaki w pozniejszych okresach ciązy ale juz chyba zaczyna się powoli:):):):):)

co do wagi to u mnie 3 kilo na plusie... w pierwszej ciązy duzo przytyłam i niestety mi dosc sporo zostało...wiec mam nadzieje ze teraz nie przytyje tyle co wtedy i w koncu po ciązy wezmę się za siebie:) moze juz teraz zacznę ćwiczenia dla kobiet w ciąży.. staram sie jesc zróżnicowanie i chodze jak najwięcej na spacery zeby tylko nie siedziec i myslec co by tu przekąsić:):) ostatnio mam rózne zachcianki i to chyba zawsze są największe kiedy siedze i niemam nic do roboty:) dlatego staram sie wypełnic kazdą wolną chwile jakims ruchem:):)

brzuszek tez wedruje ku gorze:) zrobie zdjęcie bo od ostatniego czasu sporo sie powiększył i wstawię na odpowiedni wątek:):)

pozdrawiam was serdecznie kochane mamuśki i życze słonecznego dnia:*:*:*
 
Cześć Koleżanki :-)
podczytywałam Was w ubiegłym tyg ale jakoś czasu na szkrobnięcie czegoś nie było :-(
Wtedy na 'czasie" był temat ubranek ciążowych. Powiedzcie mi-jakie rozmiary kupujecie? Jaki rozmiar dla takiej typowo ciążowej bluzki a jaki dla "nieciążowej"-czyli kupionej o ile rozmiarów za duży normalnie? Przyjaciółka radziła z tych nieciążowych to brać xxl albo xxxl-ale jakoś mam opory przed tak wielkimi ciuchami-tym bardziej że nie wiem ile przytyję.
A Wy co myślicie? i jakie kupujecie??
 
Witajcie. W niedziele byliśmy u teściów, na obiedzie. Z teściem się pokłóciłam :wściekła/y:o wpychanie mojemu smykowi słodyczy i przez to miałam popsuty humor. Wczoraj poczułam moje maleństwo:tak: jak się wyciągał w moim brzuchu bardzo miłe uczucie, pewnie chciał poprawić mój humor:-). W pierwszej ciąży przytyłam 13kg i wszystko zrzuciłam po ciąży :happy:.
 
Cześć Koleżanki :-)
podczytywałam Was w ubiegłym tyg ale jakoś czasu na szkrobnięcie czegoś nie było :-(
Wtedy na 'czasie" był temat ubranek ciążowych. Powiedzcie mi-jakie rozmiary kupujecie? Jaki rozmiar dla takiej typowo ciążowej bluzki a jaki dla "nieciążowej"-czyli kupionej o ile rozmiarów za duży normalnie? Przyjaciółka radziła z tych nieciążowych to brać xxl albo xxxl-ale jakoś mam opory przed tak wielkimi ciuchami-tym bardziej że nie wiem ile przytyję.
A Wy co myślicie? i jakie kupujecie??
ja kupuje tuniki w normalnym rozmiarze które są luzne na brzuszku lub rozmiar większe:):) wydaje mi sie ze niema sensu kupowac kilka rozmiarów wieksze rzeczy lecz takie które sie poddają i zmieszczą brzusio:)
 
Jejku, piszecie o ćwiczeniach..a ja na razie tylko jem..w ogóle do ćwiczeń jestem raczej oporna, tzn. leniwa..będe sie martwić jak nie uda mi się zgubic szybko po ciazy..w pierwszej się udało..ale podobno z wiekiem gorzej:-) pewnie inaczej się gubi mając dwadzieścia parę a inaczej trzydzieści..ale to problem przyszłosci:rofl2:
katezbb, motylla gratulacje..

ja też zapomniałam napisać, ale w sobotę i wczoraj to już jestem pewna, ze to była dzidzia w brzuchu..wcześniej czasem coś czułam, ale mimo tego, ze to już druga ciąża, to jakoś nie byłam pewna- dzidzia, jelito czy coś innego. A teraz już chyba;-) byłam pewna..takze 17 tydz. i dopiero poczułam coś,a w pierwszej ciaży 20 tydz. czyli teraz ciut wczesniej.

U nas pogoda brzydka, nie ma słonka, co chwilę coś popaduje..jakiś śnieg z deszczem. Ale trzymam się tego, że ma być coraz cieplej..
ellancz współczuje pakowania..dopiero jak sie pakuje w kartony i worki to widac ile się ma rzeczy..końca nie ma..
agatek ja tez kupuję normalne..czasem rozmiar większa, jak coś protego, bo ja rozszeszana to normalny..
 
Ostatnia edycja:
Hej:-)

Witam sie poniedziałkowo. Pogoda u nas fajna, ale i tak siedzę do 16.00 w pracy , więc nie skorzystam. O 18.30 idę z siorką do teatru, wieki już nie byłam i z przyjemnością sie odchamię:-D
Co do jedzenia w ciąży, to ja owoców jem mało bo nie lubię za bardzo. Nie patrze na to co trzeba jeść, a czego nie. Jem to na co mam ochotę, unikam tylko surowych rzeczy (sery, mięso, jaja). Nie ma co wpadać w paranoję. Nie jem też za dwóch tylko dla dwóch. To znaczy mniej ale częściej.
Może zajrzę pózniej, bo roboty mam trochę;-)

Miłego dnia:-)
 
reklama
Hej Dziewczynki - wpadłan na chwilkę się przywitać. Wróciłam ze szkoły na dwie godzinki przerwy. Szybko zrobię jakiś obiadek i na egzamin o 3 pędze. Mam dzisiaj cięzki dzień - taka tam smutna wiadomość... Czasami nie ma siły :-(
Ale za to za oknem słońce i jakoś powoli dochodzę do siebie ;-)
Ok - zmykam.
Miłego dnia :-)
 
Do góry