reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

wrzesień 2011

Nalka - ja jestem na minusie około 3 kg powiedzmy - moja lekarka powiedziała, że w pierwszym trymestrze nic nie trzeba przytyć..bo ja się niepokoiłam, że byłam 5 kg na minusie przez wymioty - teraz zaczęłam w końcu powracać do wagi sprzed ciąży - a brzuch mam już całkiem, całkiem i z czego? no chyba nie z jedzenia skoro ciągle gonię wagę z minusa;-) Także nie powinnaś się przejmować tym, że nie tyjesz;)
 
reklama
dzięki dziewczyny, mam nadzieję że najbliższa wizyta mnie uspokoi, a bo to zawsze jakieś głupie mysli muszą do głowy przychodzić :no:
 
Witam Was
Chciałam sie do was przyłączyc
Widze tutaj spore grono :)
Jak będziecie chciały cos o mnie wiedziec,śmiało pytajcie
Pozdrawiam :)

A i służę rada w miare mojej wiedzy
 
Cześć dziewczyny:-)

Ja dziś rano rześka wstałam, ale teraz normalnie masakra, ścięło mnie z nóg, głowa ciężka, może coś z ciśnieniem...

Zrobiłam sobie dziś malutką dyspensę od leżenia, podjechałam do pracy zawieść zwolnienie, aż mi się do pracy zachciało:-) w domku dobrze nie narzekam, ale wśród ludzi też fajnie :-) Jutro wraca mężulek, to będzie w domku weselej i będzie do kogo buzię otworzyć.

Ja do tej pory trzymałam stałą wagę,nic nie tyłam co nawet mnie troche martwiło, nawet ostanio moja pani doktor sie śmiała czy mam lodówkę zamkniętą na kłódkę, bo inne pacjentki co przyjdą na wizytę to 2-3 kg więcej i musi je stopować a ja stoję w miejscu. Ale muszę się pochwalić od soboty przybył 1 kg hehe. Ja jem normalnie, mniejsze porcje ale często, między głównymi posiłkami jakiś owoc czy jogurcik. jakichś większych zachcianek nie zauważyłam, nie mam ochoty ani na kwaśne ani na słodkie, za to mam smaka na twarożek z rzodkiewką i ogórkiem, był jeszcze szczypiorek , ale musiałam wyeliminować bo powoduje u mnie zgagę, a tej mówię stanowcze " nie" , mając w pamięci luty, kiedy męczyła mnie cały miesiąc.

Witam nową mamusię:-)
 
dzięki dziewczyny, mam nadzieję że najbliższa wizyta mnie uspokoi, a bo to zawsze jakieś głupie mysli muszą do głowy przychodzić :no:
Najwazniejsze jest ze Twoj lekarz nie widzi w tym nic zlego ze nie przybierasz na wadze. Dopoki sie nie glodzisz i nie masz anemii i wszystkie wyniki sa dobre to jasne ze nie ma sie czym przejmowac.
Kazda ciaza jest inna jak kazda kobieta i dziecko :tak: Pamietajcie o tym dziewczyny i mozecie byc pewne ze na Was tez przyjdzie czas z nadrobieniem ciazowych kilogramow. Ja wtedy bede pewnie stala ze swoja waga w miejscu a Wy bedziecie sie rozrastac :-D Tak juz mamy po prostu :-)

Po mnie juz od pierwszego miesiaca bylo widac ze w ciazy jestem. Zadnych spodni nie moglam dopiac wiec juz w 2 miesiacu chodzilam w ciazowkach, chociaz guma byla jeszcze luzna ale coz to, teraz pasuje jak ulal :-)
W sumie przytylam 5,5 kg do tej pory chociaz jem polowe mniej niz przed ciaza, bo zupelnie nie mam apetytu a do tego jem duzo zdrowiej wiec skad mi sie te kilogramy wziely :baffled:
Przed ciaza musialam ponad rok ciezko pracowac zeby tyle przytyc a co mowic w ciagu 3 miesiecy :-D

Witaj magda 1977 :-)
 
dziewczyny, wracam do świata skomunikowanych ze światem!! podczas sprzątania rozłączyłam wszystkie kable jakie się dało no i dopiero teraz S się tym miał czas zająć, zresztą wcześniej bym nie dała rady... jesteśmy z Tysią totalnie pochorowane, mała od ubiegłego piątku siedzi w domu, przez weekend tylko mama mama, kaszlała na mnie kichała no i na mnie przeszło, cały tydzień się też męczę ze sobą, mam pół twarzy spuchnięte tak że wyglądam jak z Milczenia Owiec normalnie, głowa mi ciągle pęka, nic sobie nie mogę poradzić z choróbskiem, w dodatku dziś mi Martyna wstała z 39 ponad gorączki więc szybko do lekarza i antybiotyk, a ja się dalej męczę z zatokami, chwilami mam wrażenie że tracę świadomość tak mnie boli ta moja łepetyna :wściekła/y: na razie nic nie czytam tylko wracam do łóżka bo jak długo patrzę w ekran to też boli...
 
dziuba
dobrze że jesteś, martwiłyśmy się już co z tobą. Wracajcie z malutką szybko do zdrowia.

Dziewczyny wiosna się zaczyna, na rynku rozstawiają ogródki i fontanny włączyli :)
 
Dziuba fajnie ze jesteś:-) potrafisz dziewczyno trzymać w napięciu. Zdrowijecie, wypoczywajcie i meldujcie co u Was?

Magda witaj:-) skrobij coś o sobie na wątku przedstawmy sie.

Ja w ramach dietetycznego obiadu zjadłam wielkiego schabowego, młode ziemniaczkii młoda kapustke mniam:-p

Za chwile smigam do teatru. Miłego wieczoru:-)
 
reklama
Witam i ja;).

Ja się nie martwię,że kilogramów mi przybywa, tylko tym,że dopiero 1,5kg na plusie. Aż tata się smieje,ze teraz sie martwie,a za chwile bede plakac,ze jestem za gruba;)

Pogoda u nas tez taka sobie, ale slyszalam,ze pod koniec tyg to jakies17C ma byc, wiec juz bedzie przytulnie. Od razu czlowiekowi zachce sie zyc.;)

Witam nowa mamuske
 
Do góry