reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

wrzesień 2011

dziewczyny wiem, że pisałyście że lekarze kazali zażywać wam teraz witaminki, mi też a konkretnie Centrum Materna +DHA, sprawdzałam to kosztują ponad 60zł na miesiąc, a Wy jakie macie?
Ja biore Pharmaton Matruelle, wychodzi 40 zł na miesiąć. Lekarz polecał mi dwa rodzaje witamin które razem kosztują 100 zł na miesiąc ale pani w aptece wyszukała mi ten Pharmaton a skład jest taki sam.

Agusia_x mi też sie kiedys tak wydawało, że wszystko jest takie proste, ale nie ma się co stresować, na pewno będzie wszystko dobrze :-)

Witamy nowe wrześnióweczki, coraz nas więcej :-)
 
reklama
ja biorę ten prenatal comlex zapłaciłam za niego nie całe 30 zł 90 tabletek biorę 2 dziennie i wyniki mam książkowe!!! Pani doktor bardzo się dziwiła bo to się rzadko zdarza!!!! więc ja na pewno nie mam zamiaru zmieniać... a kwasy foliowe to ja staram się z rybkami dostarczać!!! bardzooooooo lubię;-);-);-)
 
Jeste też prenatal DHA i zawiera same kwasy bez witamin i chyba o tych mówiła Mira


Z tym NFZ nie przesadzajmy, można dobrze trafić, a nawet trafic do lekarza który przyjmuje też prywatnie.
Ja chodze na NFZ i usg miałam 2 razy, fakt nie jest idealnie, bo lekarka specyficzna, ale też ni narzekam, przynajmniej narazie jak sie nic nie dzieje.
A wczoraj w końcu zdzwoniła Pani z innej przychodni i umówiła mnie do lekarki na 20 kwietnia, a zapisywałam się w styczniu takie kolejki do niej. Ale w końcu się udało, ponoć jest super, zobaczymy.

Z moim synkiem chodziłam do tego samego lekarza i nie miałam zastrzeżeń, w całej ciąży miałam 4 usg. Teraz 3 wizyty chodziłam do syna mojego obecnego lekarza na wejściu zaznaczył mi że na kasę chorych są tylko 2 usg. W pn będę miała usg na NFZ. Planuję sobie że co 2 wizytę będę chodziła prywatnie, niestety nie stać mnie aby częściej.:-(
Co do witaminek to mam Natal 1 w poprzedniej ciąży miałam te same tabletki tylko pod zmienioną nazwa Feminatal, niestety nie tylko nazwa się zmieniła ale także i cena w 2009 28zł za 30 tab, a teraz 44zł też za 30 tab:szok:
 
u mnie pogoda okropna a ja sama w domu mąż do 22 w pracy.. a ja zamulam... od początku ciazy mam głupie myśli że coś jest nie tak chodze na nfz na każdej wizycie mam usg i niby wszystko jest ok ale lekarz nie wczuwa sie za bardzo.... ale od paru dni pobolewa mnie brzuch da sie wytrzymać ale wcześniej tak nie miałam.. i macica jest wyrażnie wyczuwalna twardsza duzo od reszty brzucha i martwię sie czy tak powinno być... ten mój gin ma też prywatny gabinet więc mogłabym do niego iść prywatnie myślicie ze powinnam??
 
Sylwia na NFZ przysługują 3 usg! Ale nikt nie zabroni lekarzowi zrobić więcej, to tylko i wyłącznie zależy od niego, po prostu za te "dodatkowe" badania przychodni nie są zwracane pieniądze. Chyba, że coś się zmieniło z tą refundowaną ilością. Ja bym na twoim miejscu poczytała i pocisnęła tego leniwego lekarzyka :wściekła/y:
 
Ja chodzę na NFZ i byłam na trzech wizytach i na każdej miałam usg,lekarka powiedziała mi że powinnam w sumie przez całą ciążę mieć tylko 4 zrobione na NFZ ale ona będzie robić na każdej wizycie:-) więc stwierdziłam ze będę chodzić do niej a nie prywatnie bo gdybym miała mieć tylko 4 to pewnie chodziłabym prywatnie:-p żeby oglądać maleństwo:-) i co trzy tygodnie mam wizyty. jak do tej pory jestem zadowolona :-)
A jak Wasze brzuszki? bo mój widać ale tylko jak mam leginsy i obcisłą koszulkę a tak to dupa ;-)
Myślałyście o tym by zrobić sobie sesje zdjęciową z dużym brzuszkiem? mi kuzynka poda nr do znajomej bierze 50zł za sesje myślę że to mało:p czekam tylko już na na lipiec,sierpień i sesyjka:-D
 
reklama
Dzisiaj kupiłam witaminy - Femibion. Kosztowały 65 zł - majatek! Nie kapuje tego...jeszcze rok temu brałam te same witaminy tylko pod inną nazwą i kosztowały 30 zł...i jakoś wszystko było ok.

Wczoraj byłam u lekarza i zmenił mi termin z 27 na 19 września :) U mnie liczy sie to co lekarz powie, bo mialam nieregularne miesiączki. Niestety jeszcze nie wiadomo co to bedzie :) Ale widzielismy nasze maleństwo i wyglądało świetnie :) Nawet machało rodzicom :)
 
Do góry