reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

wrzesień 2011

reklama
To zależy od wielu czynników. Najważniejszym chyba jest to, że między naszymi terminami czasami jest nawet i 4 tygodnie różnicy. Tak więc jeżeli któraś z nas ma termin na początku września to już bardzo prawdobodobne jest to, że zobaczy co ma dzidziuś między nogami. Natomiast takie jak my, które urodzą pod koniec września, narazie nie mamy na co liczyć. Przecież to dopiero 11 tydzień.

Druga rzecz to ułożenie malucha podczas badania. Mimo, że już tam coś mam między nóżkami, to jak się uprze i nie będzie chciał pokazać to nie zobaczymy. I nic na to nie poradzimy.

Ja też nie liczę, że w piątek dowiem się czy to chłopak czy dziewczynka. Ale za miesiąc na kolejnej wizycie już raczej na 100%.

agusia_x płeć ( narządy zewnętrzne ) można już poznać od 11 tgodnia więc jak się dzidziuś ładnie ułoży to będzie widac :-)
 
Hejka ja mam wizytę za tydzień i mam nieśmiałą nadzieję, że już coś się uda zobaczyć, bo też mnie świerzbi na rozpoczęcie zakupów dla dzidzi:-D Póki co to tylko nieśmiało oglądam w sklepach, a wszystko taaakie słodkie:happy2: Odkładam kasę na razie, no i chcę sobie kupić jakiś fajny ciuszek, widziałam na allegro śliczne sukieneczki na wiosnę-lato.
 
ja też bym chciała juz wiedziec co ma dzidzia między nózkami:) wizyte terazm mam 23 marca ale nie nastawiam sie ze juz bedzie wiadomo:) zobaczymy:)
 
akurat na Święta Wielkanocne niespodziewanka będzie;-)
i będą jaja:-D

Poprzednio płeć poznałam dopiero w 34tyg :tak:
Jakoś mnie nie korci za bardzo, żeby wiedzieć, jaka jest płeć dzidziusia. Jak się dowiem, to fajnie, jak nie, też dobrze
Koleżanka opowiadała o jej znajomych, którzy mieli na 100% mieć dziewczynkę. Nakupowali mnóstwo sukieneczek, pokoik cukierkowy... a przy przy porodzie okazało się, że to jednak chłopczyk :-D
 
Wiecie co ja w rodzinie miałam przypadek, że na 100% miała być dziewczynka, a na porodówce się okazało, że parka :-D

Ja jestem ciekawa, ale kiedy dzidzi pokaże to zależy od niej/jego. Dziś mam wizytę o 17.

Ja nie patrze na ubrania ciążowe, mam dużą rozbieżność numeracji - góra 44/46, dół 40, więc na razie upatrzyłam sobie kilka sukienek/tunik dokupię getry ciążowe i będzie w sam raz.
 
kasica
i wcześniej na usg nikt nei zauważył że to bliźniaki?
to musi być niesamowite przeżycie, wszystko przygotowane na dzidzie a tu do domku 2 wracaja :)

Mi się zdaje że to czy poznamy płeć zależy też od lekarza, moja gin to napewno temu nei podoła bo ona to nigdy nic na tym swoim usg nei widzi odsyła gdzie indziej :(
Za to jak byłma na 4d to od wejścia mówie do dr żeby płeć zobaczył, a on że nie da rady, ze za wcześnie, wieć mu mówie ze z tego co piszą w literaturze to już dziecko ma wykształcone conieco między nogami i napewno będzie tak miłe że pokaże co tam jest. Dzidzia pokazać nie chciała, ale za to lekarz stwierdził że może sprawdzić tylko że dopochwowo. no i widać jak nic, nawet lekarzem być nie trzeba żeby widzieć, więc dużo od podejścia lekarza zależy równie dobrze mógł powiedzieć że nic nie widzi i tyle.
 
reklama
Do góry