lina ja osobiście w żadne przesądy nie wierzę, co ma być to będzie, a nie odmówię sobie przyjemności kupowania rzeczy dla Dzidzi. Kupiłam juz duzo ciuszków, zwłaszcza że były przeceny ostatnio to po co później przepłacać, zastanawiam się tez już nad łóżeczkiem, kółderka itd. pomału wszystko pokupuję, nie wyobrażam sobie czekać z wszystkim do ostatniech chwili, jakoś nie do końca wierzę mojemu G i sama musze sobie wszystko wybrać, a tez nie będzie to taki duzy koszt jak kupuje się wszystko na raz..ale wiadomo każdy robi po swojemu:-)
co do okien to też nie myję, ale tylko i wyłącznie z lenistwa, a włoski juz farbowane
co do okien to też nie myję, ale tylko i wyłącznie z lenistwa, a włoski juz farbowane