reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

wrzesień 2011

No wlasnie pamietalam ze cos mozna a cos nie mozna, wiec poczytalam ulotke i pisze ze nie wolno uzywac w III trymestrze wiec wzielam 1 tabletke., Tez mam nadzieje ze jedna nie ma wplywu. Eh!
 
reklama
BigChild mi w poprzedniej ciązy zdarzyło się wziąć ze dwa czy trzy razy ibuprom, dopiero później doczytałam, że nie wolno. Mojej małej nic się nie stało, urodziła się zdrowa jak ryba a i teraz choroby się jej nie czepiają, także nie martw się, po 1 tabletce nic się nie stanie ;-).
 
Witam Ciężaróweczki!
Rany, dawno mnie nie było... a nadrobić wszystko to niezły wyczyn;-). Powoli doczytam, a tymczasem napiszę co u mnie ;-)
Otóż mam wielka fazę na truskawki! Kupuję mrożone i gotuję sobie zupkę truskawkową. To już trzecia w tym tygodniu!:zawstydzona/y::-p Herbatę muszę pić tylko z cytryną! Kawa zbożowa już mi nie wchodzi - jest za mdła :baffled: I chce mi sie sprite,ale wyciskam sobie do szklanki pół limonki:confused: Czy ktos oprócz mnie tak ma? Tylko kwaśne mi się chce!!!

Naczytałam się ostatnio w "M jak Mama" jakie to zakupy należałoby wykonać przed porodem i oko mi wypadło :szok: Czy Wy czytacie tą gazetkę? Mi ona bardzo przypadła do gustu. Tylko mnie ta wyprawka przeraziła... Toć to już najlepiej usiąść i planować! Chyba wpadam w panikę.:szok: Czy wszystkie pierwiastki tak mają?:confused: No i z tego tez powodu mielismy juz pierwszą małą sprzeczkę z mężem. Wg P to on był wychowywany na jednej oliwce i szamponiku, myty w misce w wannie itp.... Masakra
 
lina tak kiedyś było, ale czasy troszkę się zmieniły ;-) w poprzedniej ciąży też czytałam tą gazetę (inne też), potem jak Michał się urodził, to kupowałam te o dzieciach i rodzinie. Teraz nie kupuję nic. Ale fakt, jak się czyta, co jest potrzebne, to zawału dostać można. W rzeczywistości wypisują też rzeczy, które są całkowicie zbędne.
A jak stopa?
BigChild jedna tabletka zaszkodzić nie powinna.

Wróciłam ze szkoły, głowa boli, spać się chce...
 
Lina twój P ma rację, nie ma sensu kupować całej linii kosmetyków, przynajmniej takie jest moje zdanie. Wiele z tych kosmetyków i tak odstawisz, bo okazą się niepotrzebne, jakby co dokupisz w trakcie. Jak do mnie do domu przyszła położna na oględziny, a przychodzi do każdego po porodzie, przyniosła pełno próbek różnych balsamów, płynów i szamponów. Wypróbujesz te próbki i zobaczysz co najbardziej przypadnie do gustu tobie i maluszkowi. U nas skończyło się na mydełku i oliwce i tyle, a teraz myjemy małą jedynie szamponem, więc nie ma sensu wydawać niepotrzebnie kasy. A te czasopisma wywierają niepotrzebną presję na przyszłych mamach :tak:. Uwierz, nie wszystko musisz mieć już teraz ;-).
A co do kwasoty to ja dziś pochłonęłam chyba z pół kilo kwaszonej kapuchy :szok:... No nie mogłam przestać jeść...
 
No rzeczywiście. Nie można dać się zwariować. Ale wiadomo, że dla pierworodnego to by się chciało wszystko najlpesze i niepowtarzalne...:laugh2:
Kachasek, dzięki za troskę :tak:. Stopa bolała tydzień i w ostatnia sobotę wieczorem, to już myślałam, że ją sobie utnę!:-D A w poniedziałek, jak sobie postanowiłam, że do ortopedy się udam, to przestała mnie boleć :confused::confused::confused: No i jest dobrze już :-D
Ellancz, ja nie wiem co to będzie, ale właśnie konsumuję loda truskawkowego. Nosz kłoszmar! A tyłeczek rośnie:zawstydzona/y:
 
Lina dziewczyny mają rację, nam przy Majce przydała się zwykła wanienka, taki ręczniczek z kapturkiem, na początku stosowaliśmy Oilatum do kąpieli, później zwykłe mydełko dla dzieci, oliwka i krem na odparzenia. Nakupić wszystkiego to nie sztuka, ale i tak połowa się nie przyda. W szpitalu dostałam 3 duże pudełka próbek, i to wystarczyło, żeby spróbować co się nadaje, a co nie
Bigchild może lepiej byłoby wziąć paracetamol...albo najlepiej jak masz Amol w domku, to się wysmarować
 
A tak w ogóle, to czy Wy juz może robicie jakieś zakupki dla swoich pociech?:laugh2: Ja sie jeszcze trochę powstrzymuję, żeby nie zapeszyć, ale myślę, że jak juz poznam płeć Kropki to zacznę małe szaleństwo:tak:. Tylko nie mogę już, jak mi te przesądy wszyscy opowiadają... Kuzynka - nie kupuj za wczesnie, żeby nie zapeszyć, Mama - nie myj okien, bo nie można mieć długo rąk wysoko, Teściowa - nie farbuj włosów, no coś Ty!!!:angry: Zwariować można. No i tak siedzę jak ta ciućka i okna mam jeszcze nie pomyte, co mnie wnerwia, bo świata prawie przez nie nie widać:baffled:, włosy też bez rewelacji, a mam w łazience farbę bez amoniaku (tylko, że jak mnie teściowa zobaczy to wzrokiem zabije!)...Ręce opadaja czasem. I najgorzej, że to gdzieś tam siedzi w tym móżdżku małym i drąży jak robaczek, mimo iż to bzdury...:-D
 
reklama
Do góry