reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

wrzesień 2011

jak dobrze, że to już ostatni semestr

No ja też się jeszcze niedawno z tego cieszyłam, ale teraz zaczynam się zastanawiać czy nie lepiej by było gdyby był jeszcze jeden rok, bo termin oddania pracy mgr zbliża się wielkimi krokami, a mi się nic nie chce, więc co dopiero pisać pracę. Na szczęście na ostatnim semestrze mam tylko dwa przedmioty więc na uczeli bywam sporadycznie.
 
reklama
Dziuba, a może z Martynką to jakiś głębszy problem, skoro budzi się co noc i to z tak strasznym krzykiem? Może pamięta jakiś niechciany obraz, wydarzenie czy postać i ją tak noc w noc nachodzi? Nie mówiła, że czegoś się szczególnie boi?
Magda u nas mieszkanie chcę zrobić w szarościach i beżach, ale dopiero teraz zostałam uświadomiona ILE jest odcieni tych szarości i beży!!!!!!! Dochodzą oczywiście szarości przełamane wszystkimi kolorami... Masakra! Na pewno będą to jasne odcienie, tylko w salonie jedna ściana będzie ciemniejsza. My będziemy brać farby z dekorala, bo mamy tam bardzo dużą zniżkę i farby z najwyższej półki (nie wiem czy to te akrylowe, czy jakieś - to te które można szorować i czyścić nawet detergentami) będą nas kosztowały tyle ile te przeciętne, więc od początku szukam odcieni w dekoralu.
U nas dziś wieje i pochmurno, nie chce mi się iśc z małą na spacer, ale trzeba naszego kundelka wyprowadzić ;-)
 
Witam,
Daaaaawno mnie tu nie bylo, ale cały dzień zajmuje sie ciekawskim wiercipieta ktory wszedzie zaglada, a kazda wolna chwile przesypam- czuje sie jak niedzwiedz :zawstydzona/y: mam nadzieje ze to wkoncu minie.
U nas wszystko OK dzidzia rosnie, ja zmeczona i spiaca czyli wszystko w normie.
Nie nadrobie wszystkiego ale chociaz postaram sie troche podczytac i postaram udzielac sie czesciej :biggrin2:
Milego dzionka
 
No ja też się jeszcze niedawno z tego cieszyłam, ale teraz zaczynam się zastanawiać czy nie lepiej by było gdyby był jeszcze jeden rok, bo termin oddania pracy mgr zbliża się wielkimi krokami, a mi się nic nie chce, więc co dopiero pisać pracę. Na szczęście na ostatnim semestrze mam tylko dwa przedmioty więc na uczeli bywam sporadycznie.
skąd ja to znam... zatrzymałam się na etapie 2,5 strony i ruszyć nie mogę. A termin oddania pracy 15 czerwca, więc nie mam nic do dodania :baffled:
 
cześć dziewczynki;-)

ja wczoraj jak wyszłam na spacer tak zrobiłam z 5 kilometrów w tempie szybkim ( nie umiem chodzić wolno ) jak doszłam do domu rodziców S to byłam taka padnięta że myślałam że zasnę!!!! ledwo wysiedziałam:-)

w nocy praktycznie nie spałam więc dziś nadrabiałam... mam już dosyć:wściekła/y:

u mnie dziś ciepło jednak bez słońca i z dużym wiatrem.... ale i tak jest przyjemnie
 
Witam weekendowo;)

Ja u swojego ginka za badanie na toxo zapłaciłam najpierw 20zł, ale że miałam podwyzszone IgG to musieli zrobić i IgM, więc wyszło 40zł. Mam szczęście,że wszystkie badania kriw mam robione u niego i nie musze nigdzie już latać.

Ja ogólnie czuję się dobrze, Toxo okazała się starym zachrowaniem, więc ucieszyłam się bardzo. Poza tym męczy mnei trochę smak w buzi od którego robi mi się aż niedobrze. Ne smakują mi żadne napoje: soki, herbata, ba nawet woda.
Przez 2 dni było ok, jak zaczęłam wcinać migdały, a teraz nawet i one nie pomagają.

Poza tym dziś zaczęłam się zastanawiać nad wzięciem zwolnienie od gina jak będę u niego 19tego na wizycie. Chciałam pracować jak najdłużej, a napewno do końca maja, ale z racji tego,że pracuję w laboratorium, odsunięto mnie od wszystkich analiz, wię wiele mi do roboty nie zostaje, i w związku z tym ponad pół dni siedzę i nie wiem co ze sobą zrobić. Więc czy to jest jakiś sens?! Wróciłabym tylko w którymś momencie, by pojś na 2 tyg urlop,żeby dostać wczasy pod gruszą i tyle by było po mnie. Myślę nad tym bardzo intensywnie. Muszę się jeszcze tylko poradzić mamy.
 
nanusia82 ja też miałam taki posmak w ustach i nic nie mogłam jeść... przeszło mi to wraz z końcem 12 tygodnia... więc może i tobie przejdzie... ja już mogę pic herbatę i wodę ale też nie mogłam przez jakiś czas. trzymam kciuki żeby cito odpuściło szybki:-):-):-)
 
nanusia82 ja też miałam taki posmak w ustach i nic nie mogłam jeść... przeszło mi to wraz z końcem 12 tygodnia... więc może i tobie przejdzie... ja już mogę pic herbatę i wodę ale też nie mogłam przez jakiś czas. trzymam kciuki żeby cito odpuściło szybki:-):-):-)

Ja też myślę,że pewnie jeszcze jakiś tdzień się z tym pomęcze. Mnie nic nie smakuje, ale jem by zabić choć na chwilę ten posmak. Za to z piciem mam problem.
 
Dziewczynki umieram dzis, przewialam gdzies bark i mam taki bol ze lzy mi leca. Zjadlam jedna tabletke ibpromu nic nie pomoglo, ale teraz boje sie czy nie zaszkodzilam dzidzi. Choc mysle ze 1 tabletka to wplywu chyba nie ma, jak myslicie? Madry Polak po szkodzie.
 
reklama
Jedna tabletka raczej nie zaszkodzi, ale w ciąży ibuprofen jest zakazany. Jak juz potrzebny lek przeciwbólowy albo przeciwgorączkowy to można wziąć paracetamol. Życze szybkiego powrotu do zdrowia :)
 
Do góry