Pamciu ja tez nieceierpliwiec dlatego u Nas wprowadzanie pokarmow nie wygladalo ksiazkowo :laugh: bo zamiast 4do 6 lyzeczek soku podawalam odrazu 60 ml i malej nic nie bylo
a co biustu, pewnie masz racje, u mnie rozstepy sa minimalne (nie takie zeby zrezygnowac z bikini w latem ), ale dobija mnie oklaplosc piersi, czyli ''zwisy'', a na to bandaz lekarstwem, kolezanki tak radzily, i widzialam taka jedna, niesamowicie sterczace cycuchy po dziecku, obwaiazywala sie wlasnie bandazem elastycznym i w ten sposob je podniosla
a co biustu, pewnie masz racje, u mnie rozstepy sa minimalne (nie takie zeby zrezygnowac z bikini w latem ), ale dobija mnie oklaplosc piersi, czyli ''zwisy'', a na to bandaz lekarstwem, kolezanki tak radzily, i widzialam taka jedna, niesamowicie sterczace cycuchy po dziecku, obwaiazywala sie wlasnie bandazem elastycznym i w ten sposob je podniosla