WPROWADZAMY NOWE POKARMY

[aOLA]

http://www.nutricia.pl/klub_schemat_zywienia.php

 

[GOCHA-N]

Kamilka dostaje na noc butlę mleka NAN (230 ml) i od dawna przesypia całą noc. Mogę z nią cuda robic, a ona i tak się nie obudzi.

 

[Sorbuś]

Ola dzieki :laugh: :laugh: :laugh:

 

[joeey]

Gaba jestem zaskoczona podawaniem krowiego mleczka bo widzialam w sklepie te mleczka dla juniorow i myslalam, ze z takie bede podawac...  

ja z moja lekarz nie rozmawialam na temat zywienia a powinnam  : zapytala tylko czy podaje zupki i miesko plus owocki  
chcialabym podac Adzie danonka - wiem, ze niektore z Was juz czestowaly tym dzieciaczki ale to co pisze Kamila ma sens - ze trzeba zaczac podawac nabial zeby sie powolutku przyzwyczajaly  

Ada takze nadal sie budzi w nocy na jedzenie ale to wina, ze ona bardzo malo je - ma tak od urodzenia - na kolacje 120ml  : nie zje wiecej na raz   nasza doktor mowila, ze taka jej natura jednak Ada ma przeciez 8 miesiecy wiec to chyba za malo - moze dlatego ma taka mala wage - druga sprawa, z eona ruchliwa wiec spala na biezaco...  :-[ ech musze porozmawiac z lekarzem bo sie martwie...

 

[Sorbuś]

ja będę podawac kaszki i tak bo mlekeim nie pojada tylko te nestle na bazie krowiego bo chyba te po 4 m-cu beda juz mało wystarczajace

 

[gochnaR]

Joeey a ile Adula waży, mi sie wydaje ze słąbe przybieranie moze byc kwestią skłonności raczej, bo Ida dość sporo je a tez słabo przybiera, ale ma to chyba po mnie, zresztą u mnie cała rodzina chudzielców, mój tata waży ostatnio 69 kg przy wzroście 182 ??? tak więc pocieszam sie ze u Idy to rodzinne

noce mamy przespane od dawna, na kolacje idzie 120 ml kleiku kukurydzianego (na mleku oczywiście ) + owoce frutapura (100g), to ok. 18 łyżeczką bo gęste, i przed snem ok. 20.30 cycuś

 

[aOLA]

Joeey Piotrus tez je małe porcje np kaszka na śniadanie bobovity ok 15oml obiadek 150g a kolacje od dwoch dni 150ml (wczesniej tez 120ml)

 

[gochnaR]

Ketsa a mnie sie wydaje ze nie powinnaś tak Maksiowi cisnąć tego jedzenia bo faktycznie wyprodukujesz niejadka, ja wiem ze to sie fajnie mówi a sama tez sie wkurzam jak sie zdarzy ze Ida nie chce zjeśc a zdarza sie rzadko i robie wtedy wszystko zeby jednak zjadła, ale zdarzyło mi sie kiedyś ze odpuściłam, nie chce to niech nie je, dostała wcześniej i wieksza porcje na kolację i zjadła pięknie. A podgrzewanie 10 razy i wciskanie na siłę to chyba najgorsze co moze być, męczące i dla mamy i dla dziecka a chyba bez większych efektów

 

[joeey]

no u Nas raczej nie rodzine zwazywszy na fakt, ze tatus wazy 105 kg
no ale obiadek je np 190 bez problemu i owockow tez duzo - tylko z kaszka i mleczkiem wlasnie problem

 

[aOLA]

Joeey może dawaj jej na noc kaszke sinlac U mnie nie działa ale podobno mocniej "zapycha"