reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

WPROWADZAMY NOWE POKARMY

aOla - moze coś w tym jest - moja klucha już przesypia całą nockę, a czasem jak sie zbudzi to daje jej wodę albo herbatkę i usypia.

Gabrysia dziś pierwszy raz jadła sliwki - takie naturalne, w całości bez skórki. Na początek zjadła 2 szt.- bardzo jej smakowały.

 
reklama
U nas wyglada to tak;
ok 9 pobodka
11 cyc wprowadzam kaszke

13/14 zupka czesc 1
15 zupka czesc 2 czasami nie ma czesci 2 ;)
16 cyc
17/18 deserek
20/21 cyc do spania
2/3 cyc
7/8 cyc


Gabi dobre hehe ELVIS ;D
 
ŻÓŁTKO - jajko gotóje na twardo, oddzielam żółtko, rozgniatam go i dodaje do zupki (bezmięsnej)
I tak robię w poniedziałek, środę i piątek - regularnie.
Wtorek, czwartek, sobota i niedziela są obiadki miesne (bez żółtka)

Pozdrawiam
PS. o żółtku to chyba tutaj powinno być :-)
 
hehehehehehhehe Gabi kryptonim Elvis ;D ;D ;D ;D ;D ;D ;D ;D ;D ;D ;D ;D

Natalko no to faktycznie sukces z tym krulikiem...... a może Inguś chce w ślady mamusi pójść i wegetarianką zostać........

.....a my też właściwie taki harmonogram mamy....tylko ze spaniem różnie bardzo bywa ostatnio...ale mimo to jedzenie zawsze jak w zegarku.......8...11...14...17...19 .........
 
my nie mamy stalego harmonogramu :p ::)
bo Ada roznie sypia, wczoraj przez upal zasnela dopiero przed 23 (co nie przeszkodzilo jej juz o 7 rano obudzic sie na dobre) :(
generalnie tylko kolejnosc posilkow ta sama, mleczko, deserek, obiadek, mleczko, mleczko i w miedzyczasie suzo soczku, herbatki - rowniez w nocy :) kazde mleczko jest zageszczone jedna lyzeczka kaszki smakowej ;)
ja zaniedbalam zoltko i regularnie nie podaje, chyba dzis dodam do obiadku :) i nie wiem w sumie jaka hemoglobine ma Ada bo nigdy nie miala badanej ale w sierpniu na szczepieniu zapytam o te wszystkie okresowe badania - mam nadzuieje, ze wyjdzie w normie :-[
Gabi ale agent z mezulka Elvis hehe i co zagadnelas go o to co on porabia na bb ???
 
"jedzenie zawsze jak w zegarku.......8...11...14...17...19 ........."
My mamy podobnie jak u Ketsy, czyli chyba dosc dobrze bo to 5 posilkow.
Niedlugo mam zamiar wprowadzić zoltko ( poczytalam troche w necie na ten temat i dalam sie przekonac :p ).
 
Mój harmonogram mniej więcej wygląda tak (z niewielkimi odstępstwami)
6.30 - pobudka
ok 7 - cyc
ok 10.00 kaszka (po niej spanko)
ok 13 - cyc
ok 15 - obiadek
ok 18 - owocki
ok 20 - kąpanko i potem cyc

no i pomiędzy posiłkami dostaje soczki albo herbatki orzeźwiające (np. brzoskwiniową albo z owoców leśnych)

no i Kuba też już od ponad miesiąca przesypia całą noc.... sporadycznie się wybudzi a wtedy dostaje herbatkę z melisą
 
Maja jak w zegarku je 4 razy dziennie co 4 h ale o której zalezy od tego jak sie obudzi bo czasem o 7,30 a czasem o 8,30 i wtedy o gzodzine sie przesuwa
 
reklama
podziwiam, ze niektore dziatki wytrzymuja po wieczornym mleku do 8 rano, u mnie juz przed 5 jest wrzask glodomora, czasem jest uprzejmy i pojdzie potem grzecznie spac do 7, ale ostatnio sie zbuntowal przez te upaly i chce sie bawic - zdziera ochraniacz i wykukuje przez szczebelki smiejac sie do nas, bierzemy go wtedy do siebie i jakos bablujemy do tej 6.30

Magi u nas tez mliko jest 4 x dziennie, przy tym normalna zupa i deserek - ostatnio miksuje jablka z brzoskwinia. Mysle, ze jak jest glodny to ok, przeciez nie bede go trzymac na diecie ;D

a ostatnio maly szkodnik wyrwal mi z reki szklanke, w ktorej mialam mineralke z cytryna i wypil pare lyczkow, myslalam, ze go skwasi ale nie, pil ze smakiem ;)

harmonogram dnia jest mniej wiecej taki sam jak kiedys, z malym wahnieciem - ostatnio skunks nie chce spac po poludniu, ma tylko jedna drzemke przed poludniem i ok poludnia, ale taka mini.
 
Do góry