Dominika81
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 17 Grudzień 2008
- Postów
- 12 122
ja przy starszym synku zdecydowałam sie na ten materac gryka kokos, bo był najtwardszy z oglądanych, a on miał łóżeczko turystyczne więc musiał mieć dobry twardy materac.
Nie narzekałam, był ok, jeszcze leży na strychu nic się z nim nie działo.
młodszy dostał łóżeczko drewniane z materacem takim dziwnym, jakby taki gruby piasek był w środku albo jakieś kulki, nie wiem czy to nie jest taka łuska gryczana? nie mam pojęcia, ale podobno dobre sa te materacyki. teraz junior pewnie też będzie z niego korzystał
natomiast starszy jak miał niecałe 2 lata I urodził mu się brat to dostał łóżko już pełnowymiarowe 200x90 I w zestawie był taki lichy materac piankowy, mieliśmy go zaraz wymienić, ale akurtat wtedy uczył się korzystac z nocnika więc nawet pomimo podkładów nieco zasikiwał to łóżko. także w sumie spał na tym materacu koło 1-1,5 roku, zanim nie nauczył się już sam też w nocy wstawać do wc.
po paru miesiacach ta pianka się rzeczywiście wygniatała, ale ponieważ maly zajmował połowę długości tego materaca to najpierw odwróciliśmy materac na drugą stronę, potem na kolejną stronę I jeszcze raz, I potem go już wyrzyciliśmy jak był wygnieciony z 4 stron I kupiliśmy już taki jak my mieliśmy - kieszeniowy czy jakoś tak, jak są materace normalne sypialniane.
Nie narzekałam, był ok, jeszcze leży na strychu nic się z nim nie działo.
młodszy dostał łóżeczko drewniane z materacem takim dziwnym, jakby taki gruby piasek był w środku albo jakieś kulki, nie wiem czy to nie jest taka łuska gryczana? nie mam pojęcia, ale podobno dobre sa te materacyki. teraz junior pewnie też będzie z niego korzystał
natomiast starszy jak miał niecałe 2 lata I urodził mu się brat to dostał łóżko już pełnowymiarowe 200x90 I w zestawie był taki lichy materac piankowy, mieliśmy go zaraz wymienić, ale akurtat wtedy uczył się korzystac z nocnika więc nawet pomimo podkładów nieco zasikiwał to łóżko. także w sumie spał na tym materacu koło 1-1,5 roku, zanim nie nauczył się już sam też w nocy wstawać do wc.
po paru miesiacach ta pianka się rzeczywiście wygniatała, ale ponieważ maly zajmował połowę długości tego materaca to najpierw odwróciliśmy materac na drugą stronę, potem na kolejną stronę I jeszcze raz, I potem go już wyrzyciliśmy jak był wygnieciony z 4 stron I kupiliśmy już taki jak my mieliśmy - kieszeniowy czy jakoś tak, jak są materace normalne sypialniane.