reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Wózio dla kruszynki:)

izka01- wlasnie nie powinno byc fotelika w kabinie ze wzgledow bezpieczenstwa ,a dziecko powinno byc podczas startu i ladowania na kolanach rodzica a w czasie lotu w tzw. kolysce,ktora montuja na scianie jak samolot jest juz w gorze, i na kolanach... owszem fotelik mozesz ze soba zabrac i wpiac w wozek,ale tuz przed wejsciem do samolotu prawdopodobnie ci go zabiora i dostaniesz z powrotem po wyladowaniu podczas wysiadania... i najlepiej nie gdybac tylko bezposrednio zadzwonic do linii lotniczych i poprosic o pisemne wyjasnienie jak wyglada sprawa wozka i fotelika,zebys pozniej nie miala problemow na lotnisku i mogla sie na czyms konkretnym oprzec...
 
reklama
dziekuje za troske, narazie jeszcze nigdzie nie lece a jak bede kupowac bilet to na pewno zapytam kompetentne osoby jak nalezy postepowac.
 
A ja dzisiaj pytałam babeczke ,która ma Quinny buzz juz rok i bardzo go sobie chwali ,Dorotko trafny wybór,ja juz jestem na 100% zdecydowana
 
powodzenia izka!!!!!!! ja lecialam British Airways i Quantas i ich zasady Ci przedstawilam. zapytaj w kilku innych liniach przed kupnem biletu. a najlepiej w tej w ktorej samolocie widzialas noworodka w foteliku. spokojnie, wszystko bedzie gut :))))
 
Dziewczyny, a czy któraś z Was zna opinie na temat wózka Peg Perego typ UNO?
Ze dwa miesiące temu oglądałam wózek tej firmy, ale zdaje się typ Pliko i jedna para w sklepie odradziła mi ten zakup, ponieważ ich 6-miesięczna córcia już się w nim nie mieściała :szok: Dlatego akurat już kupowali typ UNO. jest stosunkowo spory, więc powinien długo posłużyć jako spacerówka. Do tego można go tak zabudować, że powstanie coś w stylu gondoli (elementy w komplecie z wózkiem).
No i kolejna sparwa, podobno typowe gondole w upały totalnie się nie sprawdzają, a to koszt kilkuset złotych.
Możecie coś doradzić?
 
Aqsia nie znam tego wozeczka ale mysle ze bezpieczniej bedzie wziasc ten wiekszy.Jesli o gondole chodzi to wiadomo ze w upaly z buda podniesiona nie bedziemy jezdzily bo dzidzia sie ugotuje ,parasoleczka i do przodu :)Wiesz, nie jestem ekspertem ,to tylko moje skromne zdanie:)))

No wlasnie ...musze parasolke do listy zakupow dopisac!
 
Dziewczyny, a czy któraś z Was zna opinie na temat wózka Peg Perego typ UNO?
Aqsia- ja sprawdzalam dokladnie UNO w sklepie bo sie do niego przymierzalam. Ostatecznie wybralam Venezie (bardzo podobna do Uno). A to dlatego, ze w Uno jest jedna niefajna rzecz:no: -kolka sa dwoch rodzajow i jak masz spacerowke to wszystko jest okey, ale gdy zabudujesz w gondole i zmienisz raczke na druga strone to idzie jak czolg. Venezia jest bardzo podobna ale kolka ma wszedzie takie same co sprawia ze wozek lepiej jezdzi zarowno jako spacerowka jak i gondolka, jest lzejszy i latwiejszy w prowadzeniu. Generalnie fajne bryki :-) Ale musisz sprobowac sama co lepiej sie Tobie prowadzi, bo to Ty go bedziesz pchala ;-)
 
A ja nadal czekam na x-landera :tak: Ale chyba zacznę już powoli rozglądać się za jakimś innym, bo lekarz ostatnio powiedział, że przewiduje poród ok. 31 maja :szok: Chciałąbym więc chociaż mieć pojęcie co chcę, żeby później nie chodzić i oglądać tylko wejść i kupić ;-)
Co byście mi dziewczyny radziły? Chciałąbym wielofunkcyjny, miejski wózek.
Myślałam o Graco, ale tu opinie są podzielone (podobno awaryjny), no i nie ma typowej gondoli, tylko nosidełko dla noworodka. Oglądałam i wydaje mi się, że byłoby tam dzieciaczkowi niewygodnie...
 
reklama
Do góry