po wizycie wszystko ok, gin nie chciał robić usg, ale spytałam i zrobił. Najbardziej zaskoczyła mnie waga dzidzi - 160g czyli dziecko na 18tc
a co do płci nie chciał się wypowiedzieć - twierdził, że za wcześnie- chyba słabszy sprzęt, niż prywatnie (ten od razu stwierdził chłopaka) i zdjęcia dla mnie mało wyraźne
Następna wizyta 01.09 usg połówkowe
a co do płci nie chciał się wypowiedzieć - twierdził, że za wcześnie- chyba słabszy sprzęt, niż prywatnie (ten od razu stwierdził chłopaka) i zdjęcia dla mnie mało wyraźne
Następna wizyta 01.09 usg połówkowe