Ja u mojego gina co chodziłam na początku dostałam całą listę: morfologia, mocz, hiv, różyczka, toxoplazmoza, kiła, grupa krwi...chyba tyle choć mogło mi coś umknac...na drugiej wizycie tylko morfo, mocz, cytologia i wymaz bakteriologiczny... ta ginka z nfz kazała zrobić tylko cytologie bi krew i mocz miałam akurat swiezutki.
Gin prywatny zapisywal od razu na kolejne wizyte a do tej ginki na nfz po prostu się w danym dniu przychodzi i czeka :-)
Ja bym chciała to prenatalne jak dzidzia podrosnie też
Gin prywatny zapisywal od razu na kolejne wizyte a do tej ginki na nfz po prostu się w danym dniu przychodzi i czeka :-)
Ja bym chciała to prenatalne jak dzidzia podrosnie też