Wizyty, usg, zdjęcia itp

[jezyk]

Femme- ja też oprócz tych badań na poczatku to nie miałam jeszcze innych, jeszcze za wcześnie skoro tamte mialas dobre.

 

[nieobecna87]

Ja tak samo, tylko te na początku. Teraz co drugą wizytę robię mocz. Później dojdzie tylko krzywa cukrowa i gbs, no chyba, że coś wyjdzie w moczu nie tak. W pierwszej ciąży tak samo miałam mało badań, jedynie za każdym razem miałam bakterie w moczu więc robiłam posiew.

 

[AZA777]

Uff nadrobiłam...
Kevinka, Alecta. Femme gratuluje wizyt i super macie dzidziole...

Nulini gratki poznania płci. Z Gustawa będzie chyba ekshibicjonista hehe... Ma konkretne narządy to się chwali a co...

Co do krzywej cukrzycowej to ja pierwszą dawkę bez problemu, była dobra. Niestety wyniki były w górnej granicy i musiałam dostać tą drugą dawkę, to była tragedia. Wypiłam i zaraz wszystko zwróciłam w toalecie. Oczywiście kazano mi przyjść jeszcze raz co by wynik nie był zafałszowany. Na drugi raz już wzięłam cytrynę i było ok. Druga dawka jest masakryczna... bleeee...

Dziewczyny, które nie mają zdjęć 3D, czy będziecie iść na 3D prywatnie? Jeśli tak to kiedy? Ja bym chciała bo z Konradem byłam choć zasłaniał się reką. W sumie dla drugiego dziecka nie muszę zbytnio rzeczy kupować to może chociaż to mu zafundować )))

 

[jezyk]

No i jeszcze badanie na paciorkowca.

 

[AZA777]

A tak... to na końcu...

 

[jezyk]

Aza- ja nie mam 3d i raczej się nie wybieram, tzn. na pewno się nie wybieram, chyba , że ktoś mi zafunduje.

 

[sprite]

Dziewczyny, jestem przed tel. do mojej gin., ale może któraś z Was miała podobny przypadek.

Otóż w pierwszej ciąży pod koniec robiłam badanie na paciorkowca, niestety wyszło, że jest, więc dostałam leki przy porodzie.

Tydzień temu przytrafiło mi się plamienie, pojechałam do szpitala sprawdzić stan dziecka, dostałam tabsy, a gin. dodatkowo pobrała też wymaz z pochwy. Odebrałam właśnie wyniki i znowu mam tego paciorkowca. Wiecie, czy to się leczy podczas ciąży? :-(

 

[nieobecna87]

gbs = paciorkowiec

AZA, ja bym zrobiła 3D dopiero w okolicach 20 tygodnia, wcześniej chyba nie ma sensu. My tak robiliśmy z Antkiem (przy okazji badań prenatalnych). I na zdjęciach i na filmie wszystko fajnie widać bo dziecko już duże, ale nie na tyle by zasłaniało. Widać jak łapie się za siusiaka, jak ssie kciuka, drapie się po głowie

 

[jezyk]

Nieobecna- zamiast gbs przeczytalam u Ciebie hbs.

Sprite- ja tak miałam. Lekarka mi tłumaczyła, że jest on nieszkodliwy dopóki dziecko jest w brzuszku, w momencie kiedy przechodzi przez kanał rodny może dojść do zakażenia. Dostalam antybiotyk w 38 tyg. I potem w czasie porodu zastrzyki. Tylko, że u mnie objawił sie później, nie na poczatku ciąży.

 

[femme fatal]

ja na 3D się nie wybieram chyba że płci nie będzie chciał brój ujawnić to pójdę bo mnie niepewność zamęczy z Niną robiłam w 22 tygodniu i było wszystko super widać :-)