reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wizyty u lekarzy, badania, zdjęcia z USG

marcysia - będzie dobrze - szybka reakcja i kontrola to podstawa, więc nie martw się! Mój pierwszy syn był też malutki - miałam podejrzenie hipotrofii (czyli niedożywienie płodu w brzuchu mamy). Leżałam tydzień w spzitalu, potem jeździłam na IP na KTG co 2-3 dni... aż do porodu. Ale młody urodził się bez problemów z wagą 2500g, był chudziutki ale po porodzie bardzo szybko nadrobił tygodnie niejedzenia w pełni ;-) A Twoja to jeszcze dziewuszka, może po prostu będzie drobniutka kruszynka. Nie martw się - tetaz najważniejsze to ten stan kontrolować.
Wiadomo, że niewiedza jest najgorsza, dlatego dużo siły teraz Ci życzę i oby ten tydzień szybko minął!

porannakawa - zgadzam się z Tobą w 100% co do porodu SN. Sama się już nie mogę doczekac tego momentu jak mi położą malucha na brzuchu! :tak: Modlę się by nie było cc!
 
reklama
Ola jesli potwierdzi sie cos nie teges z sercem to ja bym nie ryzykowala SN . Porod SN porownywalny jest z maratonem , czlowiek traci duzo sil i dla serca z pewnoscia jest to spore wyzwanie . Dlatego tez ze wzgledow medycznych lepiej polozyc sie na stol niz zgrywac bohatera :tak: . Poczekaj spokojnie co zadecyduje kardiolog. :tak:
 
porannakawa - Dzięki. Ostatnie usg miałam w 30tyg i wszytsko miało być ok. Fakt, ze Niunia mniejsza niz wskazywał na to tydzień ciązy, ale nic niepokojącego nie mówił wtedy lekarz. Teraz ma sprawdzić jak Mała usrosła od poprzedniego usg. Moze te przepływy bedą badać jak mnie ewentualnie położą do szpitala?

OlaSzy - taką mam nadzieję, że to tylko na wyrost to gadanie. Fakt, że już w 26 tyg jak byliśmy na 4d to lekarz powiedział, ze dziecko drobne i mniejsze o jakieś dwa tyg ale rozwija sie prawidłowo. Moja siostra w ciazy (nawet dwóch) przytyła 30kg, a dziecko małe (jedno2600, a drugie 2800). Ale nikt jej nie straszył wczesniej, że coś jest nie tak.... Moze po prostu mój lekarz dmucha na zimne i woli sprawdzić, żeby własnie późiej nic sobie nie zarzucuć. Tak to sobie teraz tłumaczę.

Dzięki Dziewczyny za dobre słowo!!!
 
marcysiaa83 na pewno jest wszytko ok, tylko taki urok Twojej córeczki, że będzie może mniejsza i drobniejsza. Moja też duża nie będzie. Wszyscy lekarze twierdzą, że to dobrze, bo przynajmniej poród lżejszy. Z resztą usg często się myli w kwestii wagi. A jaka jest teraz jej szacunkowa waga?
 
Ola jesli potwierdzi sie cos nie teges z sercem to ja bym nie ryzykowala SN . Porod SN porownywalny jest z maratonem , czlowiek traci duzo sil i dla serca z pewnoscia jest to spore wyzwanie . Dlatego tez ze wzgledow medycznych lepiej polozyc sie na stol niz zgrywac bohatera :tak: . Poczekaj spokojnie co zadecyduje kardiolog. :tak:

Jak wyjdzie, że coś jest nie halo z sercem to nie będę zgrywać bohaterki;-) ale mam nadzieje, że to po prostu fałszywy alarm, bo ile jeszcze przeszkód będę musiała pokonać, nooo?:confused2: Zobaczymy..
 
marcysia - będzie dobrze - szybka reakcja i kontrola to podstawa, więc nie martw się! Mój pierwszy syn był też malutki - miałam podejrzenie hipotrofii (czyli niedożywienie płodu w brzuchu mamy). Leżałam tydzień w spzitalu, potem jeździłam na IP na KTG co 2-3 dni... aż do porodu. Ale młody urodził się bez problemów z wagą 2500g, był chudziutki ale po porodzie bardzo szybko nadrobił tygodnie niejedzenia w pełni ;-) A Twoja to jeszcze dziewuszka, może po prostu będzie drobniutka kruszynka. Nie martw się - tetaz najważniejsze to ten stan kontrolować.
Wiadomo, że niewiedza jest najgorsza, dlatego dużo siły teraz Ci życzę i oby ten tydzień szybko minął!

porannakawa - zgadzam się z Tobą w 100% co do porodu SN. Sama się już nie mogę doczekac tego momentu jak mi położą malucha na brzuchu! :tak: Modlę się by nie było cc!

no właśnie na kartce, którą mi dał gin dla lekarza wykonującego usg jest coś napisane, zeby sprawdzic pod kątem hipotrofii...
Wczoraj pocyzytałam na ten temat w necie i bardzo dużo dzieciaczków nawet urodzonych w 38-40tyg ma niską wagę urodzeniową. Toche zaczełam myśleć pozytywnie :sorry:

Piotrusiowa - ostatnie usg miałąm w 30 tyg i waga była 1380. Teraz usg będę miała 4.11 i zobaczymy. Miałam w plaach pójsć na usg do jakiegokoliwek lekarza w swojej meijscowości, ale po nocy i uspokojeniu nerwów stwierdziałam, ze cierpliwiwe poczekam do srody i nie będe jej naswietlać dwa razy. Sostra ze mną pogadała i mama i czuje sie psychicznie lepiej. Liczę na to, ze taka uroda mojej Dziecinki, ze po prostu drobniejsza bedzie. A nawet jak mnie lekarz położy do szpitala, to tragedii nie będzie. Najważniesze zdrowie mojej Córci :tak:
 
Marcysia moj pierwszy synys ur sie 2400, mialam durnego lek bo wyobraz sobie ani razu w ciazy nie mowila o wadze jak pytalam to szybko mnie zbywala..jak o niej pomysle wrrr. Prawdopodobnie byla ta hipotrofia tak stwierdzil obecny lek a tamta nawet slowem nie wspomniala. Naszczescie maly ok.
Teraz ten lek od razu zapytal o wage 1 go i caly czas kontroluje wage tego dziecka co dwa trzy tyg.
Ale mysle ze giganta nie bedzie:-)

U ciebie tez bedzie ok, a o jakiej wadze mowil lek, bo samo powiedzenie ze male dziecko nic nie mowi tylko stresuje.
 
Marcysia moj pierwszy synys ur sie 2400, mialam durnego lek bo wyobraz sobie ani razu w ciazy nie mowila o wadze jak pytalam to szybko mnie zbywala..jak o niej pomysle wrrr. Prawdopodobnie byla ta hipotrofia tak stwierdzil obecny lek a tamta nawet slowem nie wspomniala. Naszczescie maly ok.
Teraz ten lek od razu zapytal o wage 1 go i caly czas kontroluje wage tego dziecka co dwa trzy tyg.
Ale mysle ze giganta nie bedzie:-)

U ciebie tez bedzie ok, a o jakiej wadze mowil lek, bo samo powiedzenie ze male dziecko nic nie mowi tylko stresuje.

no właśnie nawet nie wiem jaka waga bo on nie ma usg tylko mnie "zmacał" po brzuchu... A, że to tytułowany profesor,to ja od razu w apnike, że pewnie ma rację i coś jest nie tak.... Teraz juz sobie przetłumaczyłam, ze nie ażde diecko usi się rodziść z wagą ponad 3kg... Wierzę, ze bedzie dobrze. Usg w środe, to się okaze jak duża jest Niunia
 
reklama
Yyyyyy :eek:, Marcysia, czy ja dobrze zrozumiałam, że Twój lekarz podejrzewa hipotrofię na podstawie badania ręcznego przez brzuch? :szok: Dobry jest. Może rozpoznaje płeć po spojrzeniu w oczy :-D. Profesor nie profesor - ja bym tam na ta chwilę z przymrużeniem oka na to patrzyła. Nawet USG, które "widzi" dziecko, podaje wyniki w przybliżeniu. I to sporym. Poczekaj spokojnie na badanie usg. Na podstawie przyrostu lekarz Ci powie jak ma się sytuacja.

Słuchajcie, zrobiłam sobie zestawienie zdjęć brzucha i muszę Wam wkleić. Co prawda tak na szybko zdjęcia sklejone, moja wielkość nie jest taka sama, ale i tak fajnie widać brzuchol rosnący :-D. No to ujawniam się ;-) :
ZESTAWIENIE 2 TRYMESTRY 2.jpg
 

Załączniki

  • ZESTAWIENIE 2 TRYMESTRY 2.jpg
    ZESTAWIENIE 2 TRYMESTRY 2.jpg
    17,4 KB · Wyświetleń: 93
Ostatnia edycja:
Do góry