reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Wizyty u lekarza

Ewusia po takim tekście zaczęłabym wątpić w kometencje tego lekarza...38, a nawet 37 tydzień to już jest DONOSZONA ciąża! U mnie mówią nawet że moja jest donoszona, bo dostałam kilka tyg temu sterydy na rozwój płuc. Od 37 tygodnia już tylko rośnie. Jaki inkubator?! Niech on sobie głowę w inkubator wsadzi!
 
reklama
tak na prawdę ciąża jest donoszona po skończonym 37 tc a do inkubatora niestety dziecko może trafić urodzone nawet po terminie,to już zależy od kilku czynników.ale skoro nic się nie dzieje to nie ma co się śpieszyć,koleżanka w listopadzie miała planowaną cc i też dopiero w 40 tc jej robili.
 
No właśnie wiem że nie normalny, dziadek stary 65 :-) on tylko mi pisał papierek o zakwalifikowaniu do CC. Kurcze ale pewnie już za późno by wybrać inny szpital... eh
 
Ewusia - dopóki nie urodziłaś, to nie jest za późno na zmianę szpitala ;-) próbuj

chociaż jak teraz leżałam, to urodziła dziewczyna córcię w 40 tc i malutka leżała w inkubatorze i miała kłopoty z oddychaniem, a lekarze twierdzili, że ma cechy wczesniactwa
także różnie to bywa z donoszoną ciażą
ale to są pojedyncze przypadki
 
Cesarek chyba nie ma aż tyle, żeby trzeba było się dużo wcześniej zapisywać. Ja bym pojeździła i popytała, ewentualnie zadzwoniła i powiedziała jaka jest sytuacja.:tak:
 
Ewusia to Ty decydujesz sie na szpital.Wiec rzeczywiscie popytaj czy gdzie indziej nie uda sie tego szybciej zalatwic.Pan doktor jest...hmmm...mocno interesujacy w swoich wypowiedziach ;-) Albo moze sprobuj pogadac z jakims innym lekarzem z tego szpitala,jezeli jestes na ten konkretny zdecydowana?Powodzenia w kazdym razie :tak:
 
dobry ja po wizycie.
Larcia na 4/5 w miednicy czyli dopiero zaczęła opadać. Jednak aż tak jej się do mnie nie spieszy.
kawał baby z niej, 37 cm 'wzrostu' więc pewnie już z 50 długości :O
Ciśnienie w normie, mocz bez glukozy tym razem (pff wiedziałam że nie ma co przesadzać) no i małe serduszko pięknie bije, żadnych problemów nie wykryto, ogólnie obie jesteśmy zdrowe :) Ostatnia wizyta 13/05
 
reklama
Do góry