reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wizyty u lekarza

reklama
7 stycznia coraz bliżej :)))) nie mogę się doczekać zobaczyć co u mojego smarkacza słychać :) gratuluje dobrych wieści i zdrowych dzieciaków, a Ty citrus to zmień tego lekarza bo to jakaś menda cholerna.
 
Dziewczyny ogromne gratulacje z udanych wizyt, i właśnie, najważniejsze, że dzieciaki zdrowe. A co do lekarzy, to też jestem zdziwiona, że niektóre z Was nie mogą wejść razem ze swymi facetami, ani że usg nie zostało wykonane, byłam przekonana, że skoro mój gin to praktykuje, to jest to normą, a teraz chyba zacznę go doceniać jako kogoś zupełnie wyjątkowego :p
 
witajcie mamusie! jestem nowa i szukam zajęcia więc chętnie się do was dołączę:) leżę leżę i jeszcze poleżę bo mam ciążę zagrożoną (w poprzedniej skracała mi się szyjka i urodziłam w 26tyg) i założony szew McDonalda, może jest ktoś o podobnych doświadczeniach? czasem mi ciężko i szukam wsparcia:)
 
Kartagina moja córcia też urodziła się przed czasem...
teraz czekam na drugie maleństwo jak na razie odpukać, wszystko oki i nie muszę leżeć...
a dla Ciebie dużo zdrówka i jak najdłużej w dwupaku &&&
 
Kartagina współczuję Ci, musiałam leżeć prawie przez trzy pierwsze miesiące z powodu krwawienia, teraz już się ruszam, ale potrafię sobie wyobrazić, jaka to męczarnia, z jednej strony masz dość leżenia, z drugiej martwisz się o maleństwo i to cię trzyma. Moja przyszywana ciotka tez musiała leżeć przez całą ciążę, łatwo nie było, ale radość przy porodzie okupiła wszystko, choć też urodziła wcześniej. Dbaj o siebie, jesteś już praktycznie w połowie. Ślę Ci ciepłe myśli :tak:
 
Dziękuję wam dziewczyny!
to już moja 5 ciąża. mam 6letnią córcię, 2,5letniego synka i 2 doświadczenia straty więc desperacja w leżeniu jest tym większa:)
czasem naprawdę ma się dość ale słyszałam, że ze szwem można dotrwać do końca. mój gin mówi żeby chociaż do 36go tyg wytrzymać:)
 
reklama
Do góry