reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Wizyty u lekarza nasze i niebawem naszych pociech:):)

Paulusia nie martw się - opuchlizna z dobrymi wynikami moczu i prawidłowym ciśnieniem jest w naszym stanie jak najbardziej normalna:sorry:jakkolwiek by to nie brzmiało- wodę zatrzymują jeszcze (oprócz rzeczy wymienionych przez Paulettę) wszystkie wywary mięsne (rosołki, bazy zup), więc teraz powinnyśmy zupki wcinać na bazie warzywek.

Martolinka
- gratki udanej wizyty- a Malutka widzę, że sobie pozwoliła z wagą:-D- super, że widmo cesarki daleko:tak:

My z Tymonkiem też wczoraj wizytowaliśmy- wszystko w porządeczku, główka nisko, szyjka miękka- więc już za długo w dwupaku nie posiedzimy. Wstępnie cc na pierwsze dni po świętach, ale gin stwierdził, że może się coś zacząć wcześniej- co ma być, to będzie:tak:

Trzymam kciuki za dzisiejsze wizytki!!!
 
reklama
Puletta wczoraj miałam 137/89 a dzisiaj już raz mierzyłam i 130/68 więc nie ma tragedii, zobaczymy jak będę regularnie mierzyć.
Usg jednak dopiero jutro na 10, już bym chciała być po ale cóż trzeba czekać:-(
Martolinka gratki udanej wizytki, malutka ma juz super wagę:tak: A swoją wagą się nie martw ja się cieszyłam że jest w miarę ok 10 kg nie tak źle a tu psikus w ciągu miesiąca prawie 5kg na plusie ale damy radę. Jeszcze pare chwil
MamiDo Gratki wizytki:tak: u Ciebie 38 tydzień więc już luzik
 
My już po wizycie...wszystko w porządeczku...Mała przez 2 tygodnie przybrała prawie 0,5 kg i waży już 2600, także super. Najdłuższe ma oczywiście nogi:-D:-D
Ogólnie Ginek powiedział, że mam się nie martwić i że to mógł być czop, ale nawet jakbym jutro zaczęła rodzić, to Mała ma już rozwinięte płucka i pięknie da sobie radę. Mam dalej opuszkowe rozwarcie, więc nic się nie zmieniło. Magnez biorę jeszcze tydzień i odstawiamy. Mam zacząć wracać do normalności i powoli nabierać kondycji przed porodem. Także wstajemy z łóżka, mamy zgodę na przytulanki i mam wrócić do żywych. No i jak nie urodzę do tego czasu to następna wizyta 13 kwietnia w piątek:-):-)
 
reklama
Kasia to super! Skoro Twoja mała tyle waży to może mój też:-D albo i więcej, bo w końcu chłopczyk:-D Ale lepiej odczekajmy z tym porodem jeszcze z tydzień, co? Wtedy obie będziemy szaleć jak opętane;P

Martolinka- Ty już weszłaś w bezpieczny i wszystko w porządku:) Gratulacje!
 
Do góry