reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wizyty u lekarza nasze i niebawem naszych pociech:):)

MamiDo fajnie, że u Tymcia wszystko w porządku...

paulusia gratki udanej wizyty!

exquise super wieści od Wiktorka! oby się ułożył główkowo!

g_agnes robaczek pauletta julianna trzymamy kciuki za wizyty!

izka
jestem pewna, że wszystko okaże się ok! Trzymam za Was kciuki i koniecznie dajcie znać...Ściskam mocno i myślami jestem z Wami:*

Rekinasia gratuluję! Super, że u synka wszystko extra!

Mum-to-be
jaka gorsza? jak tak trzeba, to nie ma zmiłuj. A moja kuzynka miała córeczkę po cersarce już po pół godziny, więc nie przejmuj się!
 
reklama
izka01 trzymam kciuki aby wszystko wyszło ok
Rekinasia gratuluje wizyty, mam nadzieję, że maluch zmieni pozycję i nie będzie mamy stresował

Czekam na pozostale informację odnoście dzisiejszych wizyt.
 
MamiDo, kasiagaw dziękuję za słowa otuchy. Ja sobie wyobrażałam poród rodzinny, że i Mąż od razu zobaczy Dzidziusia. Że potrzymam Dzidziusia na brzuchu i trochę possie. Będzie co ma być. Muszę się ogarnąć z tym myśleniem o cc.

I czy też ginekolog zapowiedział Wam,że po 36 tc wizyty są co tydzień? Trochę mnie to zrujnuje finansowo, bo za każdą wizytę płacę 100 zł. Dodatkowo płacę za każde badanie. Tak to jest z tymi prywatnymi lekarzami.
 
Może to trochę głupie,ale czuję się gorsza przez to. Maluszka pewnie zobaczę przez minutkę, a nie przez ok.2 godz. Potem zajmą się Nim położne, a ja będę musiała spać po cesarce. Pierwsze karmienie pewnie dostanie z butelki, a nie ode mnie. I w ogóle mam stos innych myśli.
I dowiedziałam się,że po 36 tygodniu ciąży wizyty muszą być co tydzień. Czy też tak macie? To jest ogólnie przyjęte?
wszystko zależy od szpitala , w którym będziesz rodzić. Ja po cięciu chwile przytuliłam malucha (godz.13.33 ) i zobaczyłam go dopiero na drugi dzień około 12. Był to jednak specyficzny czas-szpital zamknięty dla odiwedzających ze względu na ptasią (?) grypę więc wszystko stało na głowie. Miałam możliwość też oddać go na noc i tak mimo żalu zrobiła. Z lekka się przespałam i w nocy wzięłam prysznic.co do spania to zasnęłam dopiero na wieczór już w sali pooperacyjnej .

Mój lekarz- tez prywatny zaleca wizyty co miesiac nawet teraz , chyba , ze dziej sie cos niepokojacego. Kilka dziewczyn chodzi co 2 tygodnie
 
Mum-to-be - tak już niestety jest, że to co byśmy chciały często zupełnie rozmija się z rzeczywistością, ale nie warto martwić się na zapas. Co do wizyt, to ja chodzę co 10-14 dni i szczerze mówiąc jak mi gin powie, że mam zacząć chodzić co 7 dni to chyba mnie szlag na miejscu trafi... (nie mówię oczywiście o sytuacji gdyby coś było "nie tak")
 
witajcie. jestesmy po wizycie. Mały ułożony główkowo. Miałam pobierany wymaz z szyjki wyniki w piątek.
Z maluszkiem wszystko w porządku, szyjka długa i zamknięta. Następna wizyta za 4 tygodnie.
Od ostatniej wizyty czyli ponad 4 tygodnie 1,5kg do przodu czyli 11kg na plus.

Dziękuję za kciuki i również trzymam za ekipe wizytującą dzisiaj :*
 
Izka trzymam kciuki i wiem ze będzie ok:-)
Rekinasia trzymam kciuki żeby maluszek jeszcze się odwrócił:tak:
MUm-to-be nie zamartwiaj się tak tą cesarką, choć przyznam że ja też miałam podobne odczucia że nie do końca jestem kobietą bo nawet dziecka nie potrzfiłam urodzić(nie miałam rozwarcia w ogóle), ale przecież nawet gdybym urodziła normalnie to przecież byłabym taką samą mamą jak teraz:-)
fakt maluszka widziałam na moment i z karmieniem musiałam poczekać ale potem wszystko było ok także głowa do góry bo cesarkowe mamy są takie same jak rodzące naturalnie:tak:
częstotliwość wizyt zależy od learza
g_agnes super że wszystko ok


moja wizyta również udana, szyjka trzyma mocno(choć mogłaby powoli puszczać:-D), wymiary maluszka się zrównały, aczkolwiek są do przodu bo główka i brzuszek wskazują na 38 tydzień:szok:
waga ok 2850gr:szok: (Mateusz przy porodzie w 40 tyg ważył 2860gr)
jak dobrze zrozumiałam to za 2 tyg będziemy ustalać termin porodu(czyli CC)...
no i siusiak nadal jest:-)
 
reklama
Do góry