reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wizyty u lekarza nasze i niebawem naszych pociech:):)

reklama
robaczek - rzeczywiscie jakis nienormalny ten gin...a nie dalabys rady przejsc sie gdzies prywatnie na usg zeby podejrzec sobie maluszka?
CobraOna - mam nadzieje, ze jednak bedzie wszystko OK; trzymaj sie dzielnie:tak:
 
robaczek ale lekarz jakis powalony maksymalnie ! przeciez w 30 tygodniu robi sie ostatnia 3 ultrasonografie dzidzi i sprawdza wszystko po kolei !! co za palant !!! :/ wspolczuje Ci :(

Cobra pewnie wszystko jest okey tylko dzidzia taka :) bedzie dobrze, trzymamy kciuki :*
 
Robaczek co za człowiek Ci się trafił :dry: może faktycznie przejdź się na usg gdzieś prywatnie?

Cobra trzymam kciuki, żeby wszystko było dobrze ;-)

Izka oj musisz być dzielna kobieto.. takie badanie to maraton, ale dasz radę! :D
 
robaczek co za palant z tego Gina...no naprawdę masakra jakaś...a nie możesz sobie załatwić gdzieś na szybko USG?

Cobra tak jak dziewczyny piszą zrób dodatkowe badanie USG i zobacz czy się to potwierdzi a nie denerwuj się na zapas. i dbaj o Was :*
 
Cobra- teraz moja droga bierz się do gotowania! Dużo ryb i zdrowego jedzonka! I nie wkręcaj sobie niczego, bo po pierwsze to tylko maszyna i ona wylicza orientacyjnie, a po drugie moja koleżanka też tak miała- 2 tygodnie różnicy, stres na maksa, a okazało się, że wszystko jest w porządku i urodził się zdrowy chłopczyk (także jak widać nie ma reguły odnośnie pomiarów). No i nie bierz nawet pod uwagę najgorszego!

Lene- 30 tydz. ulala! Kobieto dotrwasz spokojnie do terminu! Tylko bierz ten fenek!!!! Bo pamiętam bardzo dobrze, że się broniłaś:-p:-p:-p Zobaczysz, jeszcze przyznasz mi, że miałam rację;-);-)
 
Cobra mi wlasnie mama opowiadala jak jej siostra urodzila sie w "Czepku" miala ponad pol kilo mazi plodowej na glowie :D
 
Dziękuje dziewczyny za wsparcie :*:*
Wydaje mi się że przyczyną może być to że w domu wiecznie czuć dym z papierosów ;/
Następne USG 23 lutego



tu taki gratis :*
 
CobraOna- moja koleżanka co przedwczoraj urodziła też miała podejrzenie hipotrofii, leżała nawet na patologii,jej Jagódka miała wymiary każdy z innego tygodnia, i czasem była to różnica 2 a czasem 3 tyg, czasem ta róznica malała do 1,5 tyg- tak miała przez pół ciąży. wiem, że kazali jej powtarzac badania na cytomegalię -podejrzewali, że to właśnie ta cyto mogła spowodowac. jak położyli ją do spzitala to sprawdzali przepływy w łożysku i robili ktg, dostawała też takie zastrzyki na bodajże "rozrzedzenie krwi" (coś takiego), ostatecznie stwierdzili, że nie wiadomo czy to hipotrofia, i właściwie to nie ma sensu pobyt w szpitalu. Jagódka urodziła sie co prawda nieduża, bo ważyła 2700g ale jest śliczna i zdrowa, i nie ma żadnej wady genetycznej - którą też lekarze podejrzewali . tak więc głowa do góry:-) p.s. dodam jeszcze, że te pomiary różnią się w zależności od sprzętu na jakim są wykonywane i czasem warto udac się na usg do innego lekarza, żeby sprawdzic.

robaczek- co za dziad wstrętny!!! ale szczerze, to troszkę zazdroszczę tej niewiedzy, bo to dopiero będą emocje do samego końca: chłopak czy dziewczynka?hmmm:-) i my tu wszystkie do momentu rozwiązania będziemy czekac z niecierpliwością, Twój maluszek będzie najbardziej wyczekiwanym hehhe:-)

Izka- to Cię przemaglują z tej glukozy, ale dobrze, że tak troskliwie się Tobą opiekują.a w środę już nie będziesz pamiętała smaku tej obrzydliwości:-) p.s. zaopatrz się w jakąś lekką lekturkę na te 3 godz.
 
reklama
Cobra radziłabym Ci jeszcze konsultację u drugiego gina dla Twojego/Waszego spokoju!!;-)wierzę , ze będzie ok;-)
Robaczek tyle już czekałaś , ze może faktycznie lepiej poczekać na niespodziankę;-)
 
Do góry