reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Wizyty u lekarza - kiedy znowu i co nowego słychać?

Malutka czekamy na relacje, bo już pewnie po badaniu.
Ja byłam wczoraj na badaniu,i wszystko gra:)ale to tylko zwykła kontrola bez usg niestety i z wynikiem 2 kg do przodu w 3 tygodnie oj mogła by juz zatrzymać sie ta waga:(
 
reklama
Hej dziewczynki. Dziękuję za kciuki. Niestety nie udało mi się nakłonić gina na usg ale obiecał że za 2 tyg już na pewno będzie :) Zbadał mnie tylko na fotelu. Szyjka ok. Długa i zamknięta. Tętno małego ok. I to tyle :) Za wiele się nie dowiedziałam.
Nie wiem czy to przez pogodę czy przez co ale jak dojechałam do gina to strasznie się poczułam. Cała rozpalona. Czerwona na twarzy jak burak. Gorąco mi było i czułam jakbym miała jakiegoś wylewu dostać. Ten jak mnie zobaczył to stwierdził że to przez sterydy. No nie wiem. On najchętniej by je odstawił. Ja też. Ale boję się że to może tylko krzywdę małemu zrobić. Bo jak dostanę ostrego stanu zapalnego to na pewno nie wyjdzie mu to na zdrowie.
Spytałam o zgagę to reni mogę brać. Zgagę też stwierdził że od sterydów mam. No z tym to raczej się nie zgodzę.
Kasis nie martw się wagą. Ja co 2 tygodnie jak jestem u niego to coraz więcej ważę. No dzisiaj niby o 0,1 kg mniej niż na ostatniej wizycie ale to pewnie przez to że wtedy w długich spodniach byłam a dzisiaj w krótkich :)
Oczywiście poślizg był i weszłam pół godziny później niż powinnam a w tym czasie mały szalał w brzuszku. Kopał i wyciągał się :D
 
Ostatnia edycja:
Oj malutka pecha mialas z ginem.Ja bede teraz miala za karzdym razem usg przez cukrzyce wiec ciesze sie ze za karzdym razem dzidzie podgladne:tak:
Madlein trzymam kciuki za jutro!!!
Aniolek2310 dziwie sie ze lakarz niezrobil usg. Wydaje mi sie ze jak tak duzo schudlas to warto zobaczyc czy wszystko okey a nie ze lekarz liczy na twoje slowo ze jest okey. Ja tam bym sie wyklucila :wściekła/y:
Ja mam wizyte w czwartek ale niepamietam godz a mi tylka ruszac sie niechce by sprawdzic ale jakos przed 12. Morze tym razem uda nam sie jakies fajne 3D wychwycic bo juz 3 razy probowalismy ! Oj niech sie Jasminka postara i ladnie do mamusi usmiechnie :-)
 
Oj u mnie z 3d wlasciwie 4d tez byl problem, maly pieronek wtulil buzke w tylna sciane brzucha i nie bylo mowy o pokazaniu twarzyczki, pomino wielu stran-lobuziak i upaciuch jeden:) a my specjalnie jechalismy 140km do Łodzi na 4d i tak liczylam na jakies fajne zdjecia i filmik no ale niestety. W czwartek mamy upragnione, wyczekiwane USG po 12 tyg az bo moj gin nie robi nadprogramowych wiec mam nadzieje ze Filipo juz nie bedzie sie chowal:)
 
StripMYmind, faktycznie szyjka już króciutka ale jesteś juz tak blisko bezpiecznego dla maluszka terminu że spokojnie stosując sie do zaleceń powinnaś wytrwać. Ja swoją szyjke zaprezentuje ginowi jutro po 5 tyg przerwy i nie ukrywam, że troche olałam sobie zalecenia i nie leżałam już tak grzecznie jak na początku. Mam nadzieje, ze z 2 cm ma.
Kasis, Malutka gratuluje dobrych wieści! Szkoda że bez USG ale najważniejsze że wszystko ok :)
Aniolek podzielam zdanie Muminki, ze troche to dziwne że lek od tak poprzestał na Twoim zdaniu, bo jak spory spadek wagi to powinien malucha pomierzyć. Może chociaż kontroluj obwód brzucha do czasu nastepnego USG.
Dawidowe faktycznie te obrzęki wymagają zainteresowania, zwłaszcza, że zaczęły pojawiać się na twarzy.
Madlein kciuki zaciśnięte i czekam na wieści!

Ja mam wizyte jutro, już doczekać sie nie moge. Ciekawa jestem jak szyjka i ile maluch waży, zaczęłam 30 tc - wow, jeszcze niedawno to było tak odległe a tu już coraz blizej :)
 
Dzisiaj jak wstawałam w nocy to nic mi nie było dopiero koło 7 jak wstałam to znowu byłam spuchnieta na twarzy. Zaraz ide do lekarza ale az boje sie powiedziec.
 
Dawidowe trzymam kciuki aby wizyta przebiegła pomyślnie i żeby wszystko było oki. Lolisza - zacznę sobie brzuszek mierzyć :) bo tylko raz go sobie zmierzyłam. Ja to jestem taka że na wizycie to jakos tak nie pomyśle o upominaniu się o coś i jak wyjdę to sobie pluje w twarz że mogłam o wiele rzeczy zapytać i wiele rzeczy zażądać aby zrobił.

p.s: po czym poznajecie obrzęki??ja je umiem poznać tylko na palcach - i jak byłam w pon. u gina to powiedziałam że obrzęków nie mam - ale jak wczoraj pojechałam do rodziców zdjęłam spodnie to mama moja wykrzyknęła ale ty masz spuchnięte nogi (bo mocno mi się wrzynały podkolanówki - ale one mi się tak wrzynały i przed ciążą??)Ja tego nie umiem rozpoznawać. Jak to się rozpoznaje??
 
Aniolek ja też jak wyjde od lek to mi milion pytań przychodzi do głowy, chyba zawsze tak jest. U mnie obrzeki widac gołym okiem, paluchy mam jak serdelki + czasami zanik kostek na nadgarstkach i kostek u stóp... Poza tym co mozesz zobaczyć to właśnie ślad odciśniętych skarpetek, wiadomo, ze przed ciążą też czasami taki ślad zostawiaja ale np ja u lek zawsze musze obnizyć skarpetke żeby pokazać na ile się "wrzyna" w moją noge. Po nocy albo drzemce w ciągu dnia jak na skórze na boku na którym lezysz jest dużo odciśnięć od np prześcieradła, czy na ręce od nierówności na poduszce to też ślad obrzęków. A przy sporych obrzękach jak sie ucisnie skóre np okolicy kostki stopy palcem tylko dość mocno i zostaje choćby minimalny ślad to znaczy że obrzęk jest duży, można to zrobić też np pierścionkiem albo bransoletką. Ja nosze bransoletke (szczęśliwą) i gin na wizycie mi mówi zeby ucisneła dosłownie na ułamek sekundy bransoletke do skóry - nie powinien zostać ślad, jak zostaje to jest obrzęk, im dłużej slad sie utrzymuje tym obrzęki większy, bo skóra przy obrzekach jest "ciastowata" i wszelkie ślady po ucisku zostają.
 
Ostatnia edycja:
reklama
Do góry