reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wizyty u lekarza - kiedy znowu i co nowego słychać?

bosz ja nawet nie wiedziałam, że coś takiego się zrobic może :D muszę KONIECZNIE sprawdzić jak to u Alutka wygląda, bo niby myję ją dokładnie itp. itd. ale jakiejś traumy się przez te Idowe posty nabawilam :p
 
reklama
Ida,Amelce się takie coś robiło,jak właśnie maleńka była i ja za bardzo nie chciałam jej tam manipulowac.ale teraz juz wszystko ok,ja kąpie codziennie,ze względu na tę jej suchą skórę.
 
bardzo dziękujemy za wszystkie kciuki zaciśnięte za bezbolesne szczepienie Isi :**********

była jakaś nowa lekarka która wyglądała tak jakby była tam przez przypadek :/ zapytała czy mała chorowała od ostatniego szczepienia, czy coś sie działo..itp. my że nie, na to ona "to można szczepić" troche sie zdziwilismy że to "już" po badaniu :oo2: (kurcze zawsze było ważenie mierzenie główki, kl. pierś, później oględziny całego ciałka, zajrzenie do dziubka, rozmowa z nami o rozwoju małej i dopiero na szczepienie :/ ) na to pielęgniarka żeby chociaż małą osłuchała . po osłuchaniu spytałam czy możemy małą zważyć a ona na to : "jak pani chce to niech pani zważy" więc ja małą na przewijak żeby rozebrać a ona na to: "nie ma sensu rozbierać, niech ja pani w ubranku położy" :baffled: więc w opakowaniu Isia waży całe 6800g :-p a później to już na szczepienie (ja myśle że ta lekarka to chyba pierwszy dzień w pracy czy co, tyle że ona już starsza była więc na niedoświadczoną nie wyglądała :oo2: ) samo szczepienie minęło raz dwa, Isia troszkę popłakała ale szybko dało sie ją uspokoić. To było nasze drugie szczepienie na pneumo, trzecia dawka dopiero jak mała skończy roczek więc na razie odpoczywamy od lekarzy :-)
 
6800? ale kruszynka:))) i brawo dla dzielnej Isi! a babka bez kitu - przegięcie jakich mało :/
 
Pewnie,gdyby Isia mówiła, sama by lekarce powiedziała,co trzeba po kolei robić:-). A kruszynka rzeczywiście z Isi. No tak,ale o linię trzeba dbać od urodzenia:tak:.
 
Alicja pewnie lekarce słonko w łepetyne przygrzało...
My sie na I dawke pneumo wybieramy w połowie czerwca, a tak mi sie nie chce...no ale cóz.
 
Alicja- dziwna lekarka...a malutka, faktycznia malutka, ale z dwojga zlego lepiej w ta strone, bo sie nie nadzwigasz

My niedlugo wystarujemy ze szczepineimi madzi..mamy juz schemat szczepienia z poradni ds szczepien, tylko musze u prywatnego lekarza odebrac, a jest teraz na urlopie i mysle, ze cos sie wreszcie ruszy
 
reklama
Do góry