reklama
Alicja z Krainy Czarów
od teraz serca mam dwa..
- Dołączył(a)
- 19 Sierpień 2010
- Postów
- 7 188
bardzo dziękujemy za wszystkie kciuki zaciśnięte za bezbolesne szczepienie Isi :**********
była jakaś nowa lekarka która wyglądała tak jakby była tam przez przypadek :/ zapytała czy mała chorowała od ostatniego szczepienia, czy coś sie działo..itp. my że nie, na to ona "to można szczepić" troche sie zdziwilismy że to "już" po badaniu (kurcze zawsze było ważenie mierzenie główki, kl. pierś, później oględziny całego ciałka, zajrzenie do dziubka, rozmowa z nami o rozwoju małej i dopiero na szczepienie :/ ) na to pielęgniarka żeby chociaż małą osłuchała . po osłuchaniu spytałam czy możemy małą zważyć a ona na to : "jak pani chce to niech pani zważy" więc ja małą na przewijak żeby rozebrać a ona na to: "nie ma sensu rozbierać, niech ja pani w ubranku położy" więc w opakowaniu Isia waży całe 6800g a później to już na szczepienie (ja myśle że ta lekarka to chyba pierwszy dzień w pracy czy co, tyle że ona już starsza była więc na niedoświadczoną nie wyglądała ) samo szczepienie minęło raz dwa, Isia troszkę popłakała ale szybko dało sie ją uspokoić. To było nasze drugie szczepienie na pneumo, trzecia dawka dopiero jak mała skończy roczek więc na razie odpoczywamy od lekarzy :-)
była jakaś nowa lekarka która wyglądała tak jakby była tam przez przypadek :/ zapytała czy mała chorowała od ostatniego szczepienia, czy coś sie działo..itp. my że nie, na to ona "to można szczepić" troche sie zdziwilismy że to "już" po badaniu (kurcze zawsze było ważenie mierzenie główki, kl. pierś, później oględziny całego ciałka, zajrzenie do dziubka, rozmowa z nami o rozwoju małej i dopiero na szczepienie :/ ) na to pielęgniarka żeby chociaż małą osłuchała . po osłuchaniu spytałam czy możemy małą zważyć a ona na to : "jak pani chce to niech pani zważy" więc ja małą na przewijak żeby rozebrać a ona na to: "nie ma sensu rozbierać, niech ja pani w ubranku położy" więc w opakowaniu Isia waży całe 6800g a później to już na szczepienie (ja myśle że ta lekarka to chyba pierwszy dzień w pracy czy co, tyle że ona już starsza była więc na niedoświadczoną nie wyglądała ) samo szczepienie minęło raz dwa, Isia troszkę popłakała ale szybko dało sie ją uspokoić. To było nasze drugie szczepienie na pneumo, trzecia dawka dopiero jak mała skończy roczek więc na razie odpoczywamy od lekarzy :-)
emiliab
Fanka BB :)
Pewnie,gdyby Isia mówiła, sama by lekarce powiedziała,co trzeba po kolei robić:-). A kruszynka rzeczywiście z Isi. No tak,ale o linię trzeba dbać od urodzenia.
Alicja z Krainy Czarów
od teraz serca mam dwa..
- Dołączył(a)
- 19 Sierpień 2010
- Postów
- 7 188
dzieki dziewczyny :*
Alicja- dziwna lekarka...a malutka, faktycznia malutka, ale z dwojga zlego lepiej w ta strone, bo sie nie nadzwigasz
My niedlugo wystarujemy ze szczepineimi madzi..mamy juz schemat szczepienia z poradni ds szczepien, tylko musze u prywatnego lekarza odebrac, a jest teraz na urlopie i mysle, ze cos sie wreszcie ruszy
My niedlugo wystarujemy ze szczepineimi madzi..mamy juz schemat szczepienia z poradni ds szczepien, tylko musze u prywatnego lekarza odebrac, a jest teraz na urlopie i mysle, ze cos sie wreszcie ruszy
reklama
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 37
- Wyświetleń
- 3 tys
- Odpowiedzi
- 19
- Wyświetleń
- 1 tys
Podziel się: