reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wizyty u lekarza - kiedy znowu i co nowego słychać?

reklama
ciekawe czy mój już do dyszki doszedł ;-)
byliśmy dzisiaj z naczyniakiem w Centrum Zdrowia Dziecka, wchodzimy do lekarza, a pani całkiem poważnie z przerażoną miną mówi - chyba jakaś pomyłka, bo teraz powinno być dziecko urodzone 08.10 ubiegłego roku (tam wyczytują po nazwisku kto ma wejść) a ja mówię: no tak; a ona: ale to jest za duże dziecko jak na niespełna 7 miesięcy!
;-)
wizyta super, uspokoiłam się przynajmniej na razie.
 
Nat,obsmialismy sie oboje z M. z tekstu,ze Pudzianek za duży:-D:-D:-D- hehe,to co,powietrze spuscić,żeby pani pasował wymiarami,czy co?!:-D.
 
hehe, dobre :-) ale ona miła była, tylko jakaś taka w szoku i bardziej chyba chodziło jej o to w pierwszej chwili, że jakaś pomyłka ;-) bo po prostu nie chciała uwierzyć :-)
 
Ja wiem,ale i tak smiesznie.Zresztą moja Amelka do wielkich sie nie zalicza,a przy ostatnim ważeniu też sie usmiałam,bo było takie "YYYYY!:szok::szok:" ze strony doktorka ,jak sie okazało,że w miesiąc przybył jej kilogram:-D
 
Natolin - super że wizyta udana :-D A Pudzianek to duży chłopak i Ty się nie przejmuj, bo on wcale jakoś pulchny nie jest tylko ogólnie duży. No i super że ok z tym naczyniakiem i że Cię uspokoili :-)

Happybeti - u nas też ostatnio przy ważeniu małego było 'yyyyyyyy?' tyle że z mojej strony, jak się okazało że przybrał 1400g w 6 tyg! A wcześniej przybierał tak około 400 - 500 gramów na miesiąc.
 
Ja Adama ważyłam ostatnio w przychodni... 9,800kg....
przy wadze urodzeniowej 3,030kg to chyba szybciutko nadgonił.
Cielaczek mój kochany;)))
 
reklama
Joli waga wow, ale widzę, ze i Alutek waga ma ładna 8. Kurde to ja sie troche martwie o moja bo u nas 7,5 kg narazie, a naprawdę dużo je. Nat a z Twojego opisu, też padłam , dziecko urodzone 8.10 heh
 
Do góry