reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wizyty u lekarza - kiedy znowu i co nowego słychać?

reklama
Ja byłam wczoraj w szpitalu bo miałam strasznie wysokie ciśnienie 155 na 100 :( puls także 100. Ale spadało, siedziałam tam strasznie długo :(dali mi coś na zbicie nie szkodliwego dla dzidziusia -tak pow. odczekałam trochę - jak zobaczyli że mi nie wzrasta kazali jechać do domu. Mierzyć sobie i jak znowu by się coś takiego powtórzyło przyjeżdżać do nich.

Zrobili mi także KTG i tutaj pielęgniarka pow. że poród może się odbyć na dniach bo mam regularne skurcze dochodzące do 80 :-O ?? Zdziwiło mnie to bo NIC nie czuje??
 
mała_mi88 - nie ma to jak ciążowa skleroza:) Ja po podobnej przygodzie zaczęłam sobie wieczorem przed badaniami pojemniczek w WC na widocznym miejscu stawiać, żeby potem nie było, że nie mam jak próbki oddać.
Ida - masz rację - nie ma się co przejmować. Widocznie Twoje Maleństwo do tych mniejszych należy i tyle. Ja mam podobnie (między wiekiem ciąży wg. OM a pomiarami jest ponad tydzień różnicy) i też usłyszałam, że nie ma się czym denerwować, bo taka moja uroda najwidoczniej. Poza tym super, że wizyta udana:)
Aniolek - dziwne, że Ci w szpitalu nie kazali zostać :dry: przy takim ciśnieniu lepiej dmuchać na zimne... a co do porodu to zazdroszczę i 3mam kciuki, żeby wszystko przebiegło jak najszybciej i bez komplikacji.
 
Ostatnia edycja:
To powiem Wam co mój M zrobił ostatnio. Zawsze zapominałam nasiusiać do kubeczka z rana więc ostatnio nakleił na desce klozetowej kartkę z napisem "nasikaj do kubełka" ;) Ale było zabawnie - podziałało!
 
Ja byłam wczoraj w szpitalu bo miałam strasznie wysokie ciśnienie 155 na 100 :( puls także 100. Ale spadało, siedziałam tam strasznie długo :(dali mi coś na zbicie nie szkodliwego dla dzidziusia -tak pow. odczekałam trochę - jak zobaczyli że mi nie wzrasta kazali jechać do domu. Mierzyć sobie i jak znowu by się coś takiego powtórzyło przyjeżdżać do nich.

Zrobili mi także KTG i tutaj pielęgniarka pow. że poród może się odbyć na dniach bo mam regularne skurcze dochodzące do 80 :-O ?? Zdziwiło mnie to bo NIC nie czuje??

ojej wysokie to ciśnienie, dobrze że udało im się go zbić..a co do skurczy to można sie nieźle zestresować. Ja wczoraj byłam na ktg prywatnie. .leże sobie i leże a nagle położna patrzy na wydruk i pyta: bardzo panią bolą? ja na to że co ma mnie boleć :baffled: ? - no skurcze. Powiedziała że są już dość silne tyle że jeszcze nieregularne i żebym jak tylko poczuje ból od razu jechała na IP żeby zdążyli przygotować do cc..normalnie tak się zestresowałam że szok... :shocked2:
pół nocy nie spałam bo sie bałam że przeoczę te skurcze bo może u mnie nieco słabsze są..
 
To powiem Wam co mój M zrobił ostatnio. Zawsze zapominałam nasiusiać do kubeczka z rana więc ostatnio nakleił na desce klozetowej kartkę z napisem "nasikaj do kubełka" ;) Ale było zabawnie - podziałało!
hihih moj kibelek tez mnie tak kiedys zaskoczyl karteczka :)
Aniolek a ty nie masz miec cesarki?

jak do tej pory ani jednego ktg nie mialam robionego, chyba spytam swego doktorka w pon. dlaczego
 
Makuc - też mnie to zdziwiło ale pow. że skoro przez całą ciąże miałam 110/70 najwyższe to było 120/80 to powiedzieli że mogłam się czymś zestresować, pow. że gdyby mi rosło to by mnie zatrzymali ale jak mi malało to nie.

Monimoni - twój mąż miał niezły pomysł :)

Alicja z Krainy Czarów - mnie też to zdziwiło bo totalnie nic nie czuje - obym nie przegapiła :).

Wszędzie szukałam ale nigdzie nie mogę znaleźć informacji odnośnie tych wskaźników skurczy :( - ja mam do 80 % i to prawie że regularne - czyli czego mogę się spodziewać??-że już będą tylko rosły czy może jeszcze zmaleją??nie rozumiem tego :(
 
reklama
Aniolek skurcze w KTG moga sie nasilac moga tez całkowicie sie wyciszyć. Macica "ćwiczy" do porodu, jeśli to tylko ćwiczenia to raczej jedne skurcze w zapisie beda "wyzsze" inne "nizsze" i nie całkiem regularne, w miare jak skurcze będa robić sie coraz bardziej regularne i o podobnym natężeniu będzie to przyblizać do porodu. Skurcze naprawde regularne i na 80% to w wielu przypadkach zwiastun naprawde bardzo bliskiego porodu, warunkiem jest jednak ta regularność.
 
Do góry