reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wizyty u lekarza - kiedy znowu i co nowego słychać?

Gratuluję udanych wizyt!

Ja dziś też po wizycie. Lenka waży 2,500 :) Także waga idealna. Do 24 września biorę leki a potem mam odstawić i jak to pani doktor powiedziała "niech się dzieje co chce":) Mówiła, że mogę urodzić kilka dni po odstawieniu albo i dwa tygodnie. Także mam być przygotowana:) Najważniejsze, że z Małą wszystko okej i waga bezpieczna. Usłyszałam też, że raczej będzie ok 3kg brzdącem i powinno mi się dobrze rodzić :)

Zapomniałam dodać, że Lena ma stópkę dł 7cm :D Od dużego paluszka do końca piętki.

A w ogóle jak usiadłam na "samolocik" to zapomniałam zdjąć majtek a zdjęłam bluzkę :D Śmiechu było co nie miara.

Hahaha ... no to wesoło sie zrobilo w gabinecie :-)
Gratuluję udanej wizyty i dobrych wiesci.
 
reklama
monimoni, gratulacje :)
U mnie też wszystko w porządku - Oluś waży już prawie 3100g (38tc6d). Nic podobno nie zapowiada porodu - szyja twarda i zamknięta, termin z USG chwilowo na 30 września. Serdeuszko ślicznie bije, dzidzia czuje się dobrze :)
Następną wizytę mam jakoś za tydzień.
Jesli do 30-go niuniek nie wyjdzie, to mnie położą do szpitala. Ale ja myślę, że wyjdzie :)
 
no proszę Madlein, an ie mówiłam :)
Mam to samo;p
Twardnienia są bez przerwy, ale nic się nie dzieje. Może faktycznie te co miał nie donosić do terminu ostatnie się rozpaczkują ;p
 
monimoni, Efuś gratuluję udanych wizyt!

Co do majtek to ja pamiętam jak pierwszy raz miałam mieć wizytę "ciążową" i z tej ekscytacji zapomniałam majtek zdjąć, wlazłam na samolot i czekam. Mój gin podchodzi i z pełną powagą powiedział "cóż raczej ciąży nie dam rady stwierdzić, ale jak sie Pani do końca rozbierze to może coś tam zobaczę" spaliłam takiego buraka że hej!
 
monimoni, gratulacje :)
U mnie też wszystko w porządku - Oluś waży już prawie 3100g (38tc6d). Nic podobno nie zapowiada porodu - szyja twarda i zamknięta, termin z USG chwilowo na 30 września. Serdeuszko ślicznie bije, dzidzia czuje się dobrze :)
Następną wizytę mam jakoś za tydzień.
Jesli do 30-go niuniek nie wyjdzie, to mnie położą do szpitala. Ale ja myślę, że wyjdzie :)

Efa Tobie również gratuluje dobrych wieści. Zawsze jak czytam Twoje posty to mam wrażenie że na podobnym "wózku" jedziemy heh, w sumie masz ciąże starszą o tydzień ode mnie. Ja mam termin z OM na 30 września, ale też się na razie nic nie zapowiada na rozruszanie akcji porodowej, no ale kto wie- może urodzimy w ten sam dzień :D

Ja się nie mogę doczekać mojego sobotniego usg , zżera mnie ciekawość ile Łukasz już waży.
 
Efa Tobie również gratuluje dobrych wieści. Zawsze jak czytam Twoje posty to mam wrażenie że na podobnym "wózku" jedziemy heh, w sumie masz ciąże starszą o tydzień ode mnie. Ja mam termin z OM na 30 września, ale też się na razie nic nie zapowiada na rozruszanie akcji porodowej, no ale kto wie- może urodzimy w ten sam dzień :D

Ja się nie mogę doczekać mojego sobotniego usg , zżera mnie ciekawość ile Łukasz już waży.

No, szkoda, że rodzimy w róznych miastach - może bysmy się spotkały na porodówce ;-)
 
reklama
Do góry