reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

wizyty u lekarza i zdjęcia USG

Ja się właśnie dowiedziałam, że w szpitalu, gdzie chcę rodzic, to ostatnio znów dużo porodów... ale raczej nie będą mnie odsylac, bo do tego szpitala mam 30 km, kolejna porodówka 25 km lub 55km...

Mini ile ja bym też dała za poród ambulatoryjny:-D

Kasiulek a chodzisz prywatnie czy państwowo do gina? Bo wiesz, że jak prywatnie, to na pewno znajdzie sie dla Ciebie miejsce ;-) a jak państwowo, a gin dobry, to też Ciebie wcisną :tak:
 
reklama
MAta może przy trzecim dziecku Ci się uda mieć ten ambulatoryjny :-D
Jak mi będzie bardzo źle w szpitalu to może ucieknę wcześniej :tak:
 
Mini a można legalnie uciec szybciej, np. w drugiej dobie? Jak wszystko byłoby ok, to po badaniu krwi nie widze sensu siedzieć w szpitalu... a wyniki sa najczęściej w drugiej dobie...
 
Mata no chyba można , tylko że po trzeciej dobie jeszcze robią ten test dzieciaczkowi - co krew z piętki pobierają . I trzeba chyba wtedy podjechać do szpitala albo położna może pobrać ( jak masz fajną położną to pewnie to zrobi bo jak nie to niekoniecznie :sorry:) Dlatego wolą przytrzymać pacjentki do trzeciej doby :sorry:
 
Mata do szpitala na NFZ, moja prowadząca nic mi nie wspominała że mogę mieć problemy z dostaniem się
Nefi, Ewstra ja mam skierowanie do szpitala na wywołanie porodu, więc myślałam że to jest nieco inaczej, niż poród fizjologiczny.
Więc ja na pewno będę rodziła, gdzie chce tylko mogę tak pare razy z rzędu jeździć, aż mnie przyjmą i wywołają
Mini uwazam tak jak Ty, jeżeli jest wszystko ok, to wypuszczać dziewczyny jak najszybciej, gdzies jakieś forum czytałam, że dziewczyny w UK, nawet i po 2 h do domu wysylają. U nas też by tak mogli, albo przynajmniej następnego dnia rano
 
a ja z kolei woalałbym zostać w szpitalu dłuzej - z uwagi na żółtaczkę. Przy Tymku wypuścili mnie wcześnie i po tygodniu wróciłam na ponad półtora tygodnia. Gdybym została parę dni dłużej to by wyłapali że młodemu bilirubina mocno podskoczyła i wszystko szybciej by się skończyło

również położne mówiły że szkoda że dziewczyny teraz na drugą dobę już wypisują.. Bo ok 3 doby zaczyna się baby blues a wtedy młoda mama sama w domu albo z ojcem który też nie wie co zrobić. A tak to przynajmniej położne są żeby pomóc
 
napiszę tylko pędem,z e u nas cos nie gra z wynikami wątrobowymi (fosfataza alkaliczna.. itd...) - zawyżone, do tego TSH nam wzrosło bardzo (czy jak to tam się nazywa na tarczyce) ... te wątrobowe wskazują na holestaze (okazuje się, ze wcale nie jest tak,z e jest odczuwalna od początku...swędziec moze zaacząc za 2-3 tyg) ... jutro powtorka badań...w czwartek wyniki i konsultacja co robimy. Na szczęście mloda ma prawie 3 kg i juz jest piękny tydzien wiec stresy na bok.
Tydzien cały -dzien w dzien... w szpitalu , na badaniach...z lekarzami. W czwartek postaram się dac znac co tam dalej z nami wyszło. ;-))))
 
Manta - no to może nas zaskoczysz i będziesz kolejną marcową-lutową mamusią, co? trzymaj się tam na tych badaniach!!
 
reklama
ivi -dowiem się w czwartek więcej. Jeżeli okaze się,z e zaczyna się ta cała cholestaza (dobrze, ze badania mi zrobili mimo iz objawów brak) no to pewnie bedzie tak, ze tydzien na patalogii i w 38 tyg cięcie... w czwartek konsultacja wynikow z diabełtolożką i ściganie gin w szpitalu zeby powiedziala co robimy. dam Wam znac na pewno jakoś:-) gdyby cholestaza byla zaawansowana to juz by mnie ciąć musieli... no, ale widocznie dopiero zaczyna sie rozkręcac i diabetolog miala nosa zeby mi to badanie zrobic. (ba! znowu byla mila! co najlepsze... mam wizytę po za poradnią u tej kobity;o - odezwal sie w niej czlowiek ostatnio) ...

lecę dziołchy. dbajcie o siebie :-)))
jak dobrze, ze to juz niedlugo i ze nasza kluska przybrala ladnie na wadze. :-)
 
Do góry