reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

wizyty u lekarza i zdjęcia USG

reklama
MaMi no i super!! Ja własnie mam relanium na ew. problemy ze snem ale wzielam od wyjscia ze szpitala moze ze 3. I dobrze, bo wyczytalam dopiero niedawno, ze glownie zapisuje sie go na skurcze, wiec jakby mnie dopladly takie mocne przepowiadajace to mam w zanadrzu cos takiego zamiast nospy ( ta nigdy mi za wiele nie dawala..). ;-)

Manta no i dobrze, ze jest dobrze :))
 
Manta u Ciebie musi być dobrze, tacy pozytywni ludzi nie przyciągają nieszczęść
MaMicurina no i widzisz, poszłaś sprawdziłaś i teraz będziesz spokojna. Dzidzia niech rośnie sobie
Angel mi też nospa nie pomaga za wiele więc jej nie biorę wcale, a brzuch mam w sumie non stop twardy tylko się ruszę
 
Manta-dobre wieści-to lubię! :-)
Mami-dobrze, że poszłaś rozwiać swoje wątpliwości, przynajmniej możesz mieć teraz spokojną głowę. 2 kg jak na 33 tydz to akurat :-)
Kasiulka-coś czuje, że i tak szybko będziesz miala swojego Grzesia przy sobie. Tym czasem warto jeszcze cierpliwie poczekac, by synek przybrał trochę na wadze.
 
Super, że w zasadzie same dobre wieści.

Kasiulka, a dlaczego miałaś mieć ten poród wywoływany? Bo ja nie co dzień tutaj i nie doczytałam.
 
Doczytałam ładnie wieści od początku tego tygodnia, więc wybaczcie, że nie odniosę się do każdej z osobna (bo znowu się nieco działo)...

Cieszę się, że wiele wątpliwości zostało rozwianych, u większości spokój i wszystko dobrze - oby tak zostało do samych porodów (terminowych oczywiście). Mam nadzieję, że inne problemy - te jeszcze nie wyjaśnione - też się dobrze zakończą; nie denerwować się za dużo i wierzyć, że będzie dobrze.

Kasiulka nie dziwię się, że niektóre szpitale odsyłają rodzące (co nie znaczy, że to jest w porządku) - u nas na porodówce średnia narodzin w styczniu wyniosła... 42 porody/dzień :szok: A w lipcu ubiegłego roku urodziło się prawie 300 dzieciątek!!!

Co do połoznej - niby swoją wybrałam (tzn. podpisałam umowę, bo u nas połozne są przypisane regionalnie - do poszczególnych gmin); mam się z nią spotykać, kiedy zechcę i pytać o co chcę, ale jakoś mi do niej nie po drodze, a ona do mnie też zero kontaktu (w zasadzie to jej jeszcze na oczy nie widziałam - raz miałam pogadanke z inną położną z "tej ferajny" bo mają swoje dyżury). Po porodzie ma mnie oczywiście nawiedzić, ale wieść gminna niesie, że fatyguje sie tylko raz, najwyżej dwa.
Może jeszcze uda mi się zmobilzować i skoczyć do niej przed poordem, tylko właściwie nie wiem o co miałabym ją pytać...
 
reklama
Witajcie Laseczki :)
Ja byłam wczoraj na wizycie u mojego doktorka i wszystko jest OK :) mała dzisiaj ruchliwa jak nie wiem, waży 2400g, więc myślę, że nie urośnie już bardzo bardzo dużo przez te 3 tyg do terminu, kamień z serca mi spadł, fajnie, że u Was też wszystko dobrze :) pozdrowionka trzymajcie się
 
Do góry