wizyty u lekarza i zdjęcia USG

[ivi]

no po cesarce też jakoś odchody poporodowe muszą wyleźć z ciała, więc gdzieś zawór musi puścić ;-)
___

Ja już po wizycie. Malutka ma już prawie 1900g (1885g dokładnie) i jest położona główką w dół (leży tak że kręgosłup ma z prawej strony mojego brzuszka ) Ruchliwa bestia jak zawsze chociaż wyjątkowo ładnie pozowała do zdjęć i nawet mam fotki buźki
Moja szyjka - stalowa nie skróciła się ani trochę i zamknięta szczelnie. Dziś gin pobrała próbkę na posiew GBS'a , wyniki powinny być około soboty.. ja przytyłam kolejne 3 kilogramy, ale ani ja ani gin się tym nie przejmujemy za bardzo;-)

 

[MaMicurina]

ale fajnie ivi

 

[Atan]

ivi super daj zdjecie ;-)

 

[Kasiulka!]

ivi, cieszymy się razem z Tobą

 

[cytrusowa85]

Ivi
no to cieszymy sie z Toba
ładnie moja imienniczka (chyba tak zostanie czy nie?) rośnie i sie miewa
wszystko pozamykane szczelnie
bo jeszcze nie pora zeby mamusie poogladac i brata i tatusia...

a co to jest posiec GBS"a na co?

 

[nefi]

gratuluje dziewczynom udanych wizyt !!!!
ja już tez po. mała ma super pulsik, jutro USG, więc będę wiedzieć o niej coś więcej. tylko ja jak zawsze do bani. teraz mam dietę surówkową i leki moczopędne na to moje chrne puchnięcie, jutro po skierowanie na badania i jak mi się nie ruszy z sikaniem lub coś w badanich będzie nie tak to szpital:--(. także troszku niestety słusznie się obawiałam. mam tylko nadzieje, że jutro na tym USG wszystko dobrze wyjdzie :-(. ja to mam zawsze coś nie tak, jak nie morfologia, białko albo elektrolity w dole to znowu kurcze coś innego. dlatego to USG to mnie o ciężki stes przyprawia czy mała pomimo lewej mamy daje sobie dobrze radę.:-(

 

[monika2412]

Dziewczyny ja też gratuluje udanych wizyt:-)
Ivi - duża dziewczynka super :-)I pozazdrościć szyjki .

 

[miska271]

dziewczyny super że wieści z wizyt pozytywne

 

[Mini55]

IVI super wieści :-) Szyjka stalowa jak widać

 

[miotlica]

Ja tylko o cesarce, wg mojego doświadczenia jest inaczej niż pisze kindzia. Ja miałam pierwszą ciąże zakończoną właśnie cesarskim cięciem, powodem było miednicowe łożenie dziecka. Mój lekarz stwierdził, że jest to bezwzględne wskazanie do cc. Nie czekaliśmy na rozpoczęcie akcji porodowej. Ustalił mi datę cięcia dokładnie na 5 dni przed terminem porodu. Gdyby wcześniej coś się zaczęło dziać, to oczywiście miałam szybko udać się do szpitala. Ale u mnie nic wcześniej się nie wydarzyło, nie miałam najmniejszego skurczu, żadnego rozwarcia. Przyjechałam wieczorem na oddział - zrobiono mi ostatnie USG - gdyby dziecko się odwróciło główkowo, to odesłali by mnie do domu. Ale uklad się nie zmienił, więc pobrano mi krew na ostatnią morfologię i rano dokładnie o 8.00 szłam juz na salę operacyjną.NI ebyło żądnego wywoływania rozwarcia, itd. Wszystko przebiegło sprawnie, Natalia urodziła się zdrowa 10 pkt, a ja b. szybko doszłam do siebie. Teraz też mam mieć planową cesarkę, taka jest praktyka w moim szpitalu, że po pierwszej cesarce robi się drugą - i ja się nie będę upierać przy porodzie naturalnym Zresztą chyba już o tym pisałam.