reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

wizyty u lekarza, badania i zdrowie naszych Fasolek

haha, na pewno robi ci takiego malego zidana (nie wiem czy ogladacie mecze ale zidany kiedys na meczu komus tam juz nie pamietam z kim wtedy grali tak z główki walnął), moze twój maluszek będzie też piłkarzem:)
 
reklama
Inomama moze ty tez wlasnie masz takiego footboliste i tam napiera , trzymaj sie ;))):-)
Sylka prosze a kiedy wizyta? ^*^*^*^*^*^*^*^*^*^*^*^*^*^*^*^
 
Hejka dziewczyny, a ja juz nie moge spac dzis, wczoraj wrocilismy z kina o 1.30 w nocy wiec sobie nie pospalam.ale przynajmniej mam troche czasu nadrobic:-)
inomama, ja tez mialam takie napieranie w 1 ciazy, ale tak chyba od 6 miesiaca albo pozniej, i to byla glowka, bo czesto moja dzidzia sobie wisiala glowka w dol, i jak przejezdzalam przez np. progi dla zmniejszenia predkosci i i moj jechal za szybko, to az mnie bolalo wlasnie przy szyjce.kiepskie uczucie.
w 2 ciazy juz tego nie bylo,ale mala nie robila takich fikolkow.jest teraz tez troche spokojniejsza niz ta pierwsza:-D
wiec sie darlam jak przejezdzal przez te gorki, policjanci by sie ucieszyli,ze taki zatrzymywacz ze mnie byl.
a tak serio jak to odczuwasz?

Kasia czy plamienie juz ustalo? Rozumiem Twoje zmartwienie, bo to pierwsza ciaza, i krew nigdy nie jest mile widziana przez nas.sama wiem po sobie, bo wprawdzie male plamienia byly w 2 i 3 ciazy,ale zmartwiona bylam, to normalne.
ostatnio to bylo, jak juz teraz jestem pewna, bylo to przez przytulanko i narazie sobie daje niestety z tym spokoj.bo jak piszesz nic milego widziec nawet malaplamke krwi. To bylo podraznienie szyjki, tak jak w Twoim przypadku przez cytologie.powiem Ci tez mam przewaznie plamienie po cytologii,dlatego w ciazy nie robie, by juz nie ogladac tych plam.
ale nie denerwuj sie, jesli to bylo tylko pojedyncze plamienie po cytologii i ustalo, to naprawde normalne:-)

a ja dziewczyny sie wczoraj wystraszylam, tak mnie zaczelo kluc z lewej strony i promieniowac na caly tyl, taki bol typu nerkowego, potem lekko przechodzilo na prawa strone, potem bol przechodzil i znowu. Krzyczalam jak na porodowce,a bylismy w samochodzie i nie mialam zadnych p.bolowych.przeszlo za jakas godzine ale myslalam,ze jakies zapalenie nerek, albo wygladalo to na jakis kamien gdzies w drogach moczowych.masakra.najlepsze jest to,ze jak powiem lekarce to,to i tak nic z tym nie zrobia, chyba,zeby pojawialo sie to iles razy.mam jednak nadzieje,ze to jednorazowy atak i nic nie znaczy.ale swoje do myslenia mam...
 
Walczymy obie. Miałam poronic wczoraj ale jakimś cudem tak sie nie stało a szyjka sie zamknęła, tylko ze jest krociutka bardzo. Czekamy co dalej, czy stan zapalny minie czy sie jeszcze uda. Dzidzia żyje...:) skurczow póki co nie mam od wczoraj.
Taka moja uroda, powiedzieli mi doktory...
 
Panna kochana moja trzymam kciuki z całych sił!!!! Oby twoja maleńka siedziała w brzuszku jak najdłużej!! Będę się modlić za was obie!!
 
reklama
justynaj- dziękuję za dobre słowa!:) plamienie ustało i już jest ok, ale stres był bo boję się o moją fasolkę cały czas:) tak bardzo ją kocham!

panna- trzymaj się kochana! będę się za Was modliła i trzymała mocno kciuki. Dzidzia będzie walczyć! Wszystko dobrze się skończy:)
 
Do góry