reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

wizyty u lekarza, badania i zdrowie naszych Fasolek

Jagus bo to prawda z tym głaskaniem... dotykając pobudza się macice i niechcący można wywołać skurcze. Oj ileż ja się tego w szpitalu nasłuchałam od położnych... nawet opieprzały dziewczyny które smarowały czymś brzuch - balsamy kremy... - bo takie wmasowywanie może wywołać poród przedwczesny.

To się tyczy osób z zagrożoną ciążą, chociaż tak naprawdę żadna z nas nie wie kiedy ją to dopadnie więc może nie popdać w paranoje że nie dotknę... ale nie przesazać.

Ja nie głaszczę z oczywistych przyczyn ale dotykam, kładę czasem dłoń na skórze i nasłu****ę ruchów, albo upajam się tym jak Adrian tuli mi się do ręki :tak: To buduję fajną więź z dzieckiem!


Emily gratuluję!!! :-D Jaki już duży facet z niego! :-D



Grudnióweczka dasz radę kochana! A potem jaka radość będzie jak się doczekasz? :tak:




Ja już do końca ciąży pewnie Adriana nie zobaczę... Moja gin nie pokazuję mi za bardzo ekranu,nie daje fotek... a pewnie na tym etapie jak czuję tak wyraźnie malucha nie pójdę już prywanie tylko po to żeby popatrzeć na małego... :zawstydzona/y:
 
reklama
Ja przy pierwszej ciąży(bardzo zagrożonej) miałam absolutny zakaz dotykania brzucha:baffled: a teraz ciąża nie zagrożona i powiem WAm zę jak dotykam,albo mężuś to mi twardnieje i się spina...:-(

DZiewczynki gratuluje udanych wizyt
Z avatarkami to naprawdę trzeba teraz czytać nick:-D
 
JA tez slyszalam o brzuchu o sutkach , zeby nei masowac bo moga wywolac skurcze, ale chodzi o dluszy masaz, dotkniecie brzuszka nie moze tego spowodowac.

A bol w okolicach pepka to na pewno od schylania sie w dol, ja tak mialam kiedys kilak godzin, bo wyciaglam zabawki spod lozka,nie wolno nam sie tak schylac, wszystko najlepiej z pozycji kucacej, tak samo podnoszenie czegos tez z takiej pozycji, a jesli sie juz po cos schylamy to najlepiej rozkraczyc nogi, zeby brzuch mial sie gdzie schowac.Mi tak tlumaczyla lekarka.
 
Antinetka , Emilly gratuluję dziewczyny :)

Co do masażu brzucha to tez słyszałam . Moja bratowa jak trafiła do szpitala w 7 miesiącu lekarz zakazał jej masować , balsamować a n awet uważać jak jest pod prysznicem i na brzuch leci ciepły strumień wody przez dłuższy czas.... pamiętam, ze nawet jak byłam u niej w odwiedzinach i lezały z nią 2 dziewczyny też w ciąży zagrożonej i się z czegoś smiały ... Lekarka przechodziła i powiedziała ,zeby tez przystopować bo takie intensywne dłuzsze smianie tez moze skonczyć sie skurczami.... Tak sobie to do serca wzieła, a małolata wtedy byłam (17lat) ze jak zaszłam Natanielem w ciaze nie balsamowałam , nie masowałam , po prysznicem tez brzuch myłam jak najszybciej sie dało:) Teraz mimo wszystko tez staram sie uważać /
 
Antinetka gratuluje coreczki :D
Emily gratuluje chopaczka :D

nie powinno sie masowac jak sa twardnienia brzuszka i jakies skurcze ... ale takto ja masowalam glaskalam cala poprzednia ciaze a porod byl w terminie
 
Ostatnia edycja:
Sylka nie tyczy się to tylko głaskania ale własnie i dotykania. Jeśli macica się stawia to każde takie kładzenie dłoni na brzuch potrafi wywołać jego spinanie... serio... oczywiście mówimy tu o sytuacjach kiedy ciąża jest zagrożona.
 
Jagus 87 mojej koleżance położna to samo mówiła. Ja myślę, ze przy zdrowej ciąży, jak najbardziej można, przy przedwczesnych skurczach lepiej nie głaskać, bo wtedy faktycznie to może mieć rację bytu. Jak jechałam samochodem to te drgania powodowały skurcze i to mocne, częste. W pierwszej ciąży nie miałam nic takiego i w kółko głaskałam i żadnych skurczy nie było
Emily super, że twój synek zdrowo się rozwija
Fifka w innych krajach to robią tylko 3 USG, no ale tak fajnie zajrzeć, co tam maluch porabia. Ja miałam już 8 razy robione USG, w pierwszej ciąży USg miałam co 2 miesiące plus 2 razy te 3D
Blanka jak nie masz skurczy to nie musisz aż tak uważać, odbierasz sobie przyjemność z ciąży. Wiele dziewczyn robi sobie nawet peelingi 2 razy w tyg i nic się nie dzieje. Przecież w ciąży można nawet biegać. Ale tylko przy zdrowej bez komplikacji i skurczy

JA nie głaskam brzuszka, ale dotykam, jak maluszek do mnie puka ;-), ale to tylko dlatego, ze skurcze ustały, są sporadycznie. JAk je miałam to tak jak pisałam, jazda samochodem mi je wywoływała, zapięty pas, spodnie, torebka, kroki, no dosłownie wszystko co dotykało i pocierało brzuszek
 
Emily , Antinetka gratuluje:))

A własnie akurat wczoraj tez mi ktos mówil o tym głaskaniu i skurczach ale nie wiem co o tym myslec:);P

CO do mojej historii:pP myśłałam ze dzieliłam sie już z Wami moimi przeżyciami tutaj, widocznie nie , no wiec:p:

W lutym b.r zaszłam w ciążę. Na poczatku marca zrobiłam test ciążowy i zobaczyłam dwie kreski , najpierw jeden, zaraz drugi wynik był pozytywny. Nie planowałam tego, wiec jak kazda kobieta w mojej sytuacji płakałam i smiałam sie jednoczesnie;P Kiedy troszke doszło do mnie ze tak jestem w ciązy i powiedziałam najpierw S pozniej mojej mamie. OD razu w gorącej wodzie kąpana umówilam sie do lekarza;P Nie wiedziałam czy bedzie cos widac, chciałam jak najszybciej isc do lekarza dowiedziec sie co i jak:p czy wszystko w porzadku itp. Byłam umowiona jakos za trzy dni, to były okolice dnia kobiet:) Poszłam do mojego lekarza, który juz mnie znał, zbadał mnie i potwierdził ok 6 tydzien ciazy , wszytsko bylo w porzadku, ale serduszka jeszcze nie bylo widac\slychac bo za wczesnie. No wiec spokojna wrócilam do domu i zaczelismy cieszyc sie tym ze bedziemy mieli mała istotke na dobre:) zaczelismy planowac i oswajac sie z mysla ze bedziemy rodzicami:) To była moja pierwsz ciąza , wiec nawet nie pomysłalam ze moze sie stac cos złego:) Nie czytałam nigdzie jakie sa zagrozenia itp byłam zielona. Za 3 tyg miałąm kolejna wizyte. Po dwóch tygodniach zaczelam lekko plamic. Zadzwoniłam do mojego lekarza kazał mi podjechac po recepte na luteine, a na drugi dzien umowil mnie na wizyte. Pomyslalam ze plamienia czesto występują w ciąży. Poszłam na umowiona wizyte, lekarz zrobił mi USG i powiedzial ,, nie jest dobrze". I wtedy zamarłam. Lekarz powiedział , ze albo ciąża przestała sie rozwijac, albo jest młodsza niz mówil ostatnio. Chyba nie docieralo do mnie co mówi. Kazał brac luteine i przyjsc za dwa tyg, bedzie wiadomo. Wszyscy dookola powtarzali mi ze bedzie dobrze, ze napewno ciaza jest mlodsza. Ale ja przygotowywałam sie juz, ze nic z tego nie bd choc podswiadomie wierzylam, ze za dwa tyg powie mi: a jednak ciaza jest mlodsza:) No niestety za dwa tyg potwierdizlo sie: obumarcie zarodka, ciaza przestala sie rozwijac. Byl to poczatek kwietnia zaraz po swietach. Powiedział ze mam przestac brac luteine i w ciagu tyg powinnam zaczac krwawic i sama sie oczyscic. Jesli sie tak nie stanie da mi skierowanie do szpitala, wiadomo na co. Wiecie dziewczyny ja wtedy nic o tym nawet nie wiedzialam , myslalam ze jestem sama na calym swiecie, ze mi jednej na milion sie to przytrafilo, pozniej zaczelam czytac i czytac i okazalo sie ze od groma dziewczyn to spotyka we wczesniej ciazy. No tak czy siak ja to bardzo przezywalam, jak kazda kobieta, plakalam dniami i nocami. Przestalam brac luteine, po 3 dniach zaczelam krwawic , po 7 dostalam skurczy i bylo po wszytskim. Za dwa tyg czy tydz do lekarza sprawdzic czy sie oczysciłam, wszystko ok oczyscilam. Z ciekawosci zapytałam lekarza, jak kazda na moim miesjcu, co z pozniejszym zajsciem w ciaze. No wiec powiedział mi ze, kobieta moze zajsc w takiej sytuacji po PIERWSZYM okresie od tego oczyszczenia, ten pierwsyz okres oznacza, ze wszystko mi sie poukładało w organizmie. No i najwazniejsze powiedział, ze teraz NIE JAJECZKUJE, a zaczne dopiero po okresie. Ustalilam z nim ze jednak odczekam chociaz przez wakacje dal mi antywłamy i miałąm zaczac brac przy najblizsszym okresie który miał sie pojawic za dwa trzy tyg


No i czekam i czekam. W miedzy czasie zaczelam leczyc moja alergie która dostałam po luteinie.Nie dostałam tego okresu za dwa trzy tyg,ide znów do niego czy wszystko ok ( po czyszczeniu w domu samoistnie, moze cos tam sie zorbic jakies powikłania) On mowie ze grube endometrium i ze pewnie dostane na dniach. No ale znow dwa tyg, trzy tyg nie ma okresu. Koniec maja dalej nie ma, umowiłam sie z nim znow na wizyte, był zaniepokojony mysłal, ze własnie mam te powikłania po samoistnym oczyszczeniu. Przed wizyta kolezanka namówila mnie na zrobienie testu. WYnik dwie kreski...zdziwiona o co chodzi mysłalam ze to pozostalosci pewnie i nic sobie z tego nie robilam. Było mi niedobrze ale w zaden sposob tego nie wiazałam. Na wizycie zrobil mi USG i był w szoku, bo na ekranie był 8 tygodniowy maluch i pieknie bijacym serduszkiem:))) Mysłalam ze zemdleje tam u niego:p Byłam w takim szoku , ze nie wiedzialam czy ja sobie uroilam czy co:p Oczywiscie w ryk. No ale był ewidentnie. Lekarz obliczyl ze zaszlam w ciaze 2 tyg po poronieniu. NajdziwniejsZE jest to ze tak naprawde sytuacja intymna;P w tym czasie byla miedzy mna a moim moze jeden raz, bo wiadomo ja na poczatku nie chcialam, pozniej miałam tam przeboje infekcje itp. Ale milion mysli , czy wszytsko w porzadku , bo to przeciez tak szybko czy to nie za szybko i cos moe byc nie tak. Lekarz uspokoil mnie ze ciaza jest prawidlowa i wszystko jest w porzadku:)Bardzo sie cieszylismy, choc ostroznie:) i Dlatego lakarz do tej pory mówi, ze zawsze jak o mnie mysli zastanawia sie jak ja w ta ciaze zaszlam , skoro nie powinnam jajeczkowac:)) Taka ot historia :) WIdac tak mialo byc:)) I mam teraz swoja ukochana mała istotke:)

Przepraszam za haotycznosc, ale nadal jestem rozemocjonowana jak to opowiadam:) I za brak znakow tez przepraszam:)
 
No właśnie tak myślałam że w sytuacji gdy ciążą nie jest zagrożona to nie ma co aż tak brać tego na poważnie,inaczej pewnie większość kobiet by sama sobie przyspieszyła poród;) Więc póki co w dalszym ciągu będę tego mojego brzdąca głaskać, dzieki za odpowiedzi;)
 
reklama
Do góry