reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

wizyty u lekarza, badania i zdrowie naszych Fasolek

dziewczyny gratuluje wczorajszych i dzisiejszych wizyt ;*******88 przeczytalam wszystko od wczoraj ale nie dam rady nadrobic ide nadrobic głowny ;OOOO ;**

co do czopu to chyba nie ma go malo i jest podbarwiony krwia alnbo brazowawy taki ;O :)

a co do tych glutków mlecznych to mam ich strasznie duzo na ip pani powiedziala ze tej mlecznej wydzieliny moze byc bardzo duzo szczegolnie na koncu ciazy i zeby sie nei przejmowac ;*

a fajne zdjecia wlasnie jadlam kanapki ;O
 
reklama
Mi w pierwszej ciazy czop odszedł na 4 tyg przed porodem było tego od cholery cały dzien sie ze mnie wyślizgiwal :-D I był taki jak na zatpłączonych obrazkach inomamy moze bardziej brunatny :)
teraz 2 tyg temu odeszła mi część ! Podobno bynajmniej tak powiedział gin w szpitalu moze i prawdę gada bo nie było tego tak dużo !!! Słyszałam ze jesli jest brunatny lub z małymi strożkami krwi nie ma co panikowac bo moze odejść 4 tyg przed porodem ale jesli w śluzie przeważa czysta krew lepiej jechać sprawdzic bo moze cos sie dziać z lozyskiem czy cos takiego !!!!
Takze dziewczyny obrzydliwe to czy nie z naszych psioszek wypada i musimy je obejrzeć hehe a i podobno nie powinno być zielone !!!!
 
INOMAMA obrzydliwe z deka te zdjecia, ale dziekuje ci za nie, bo teraz wiem, jak moze ten czop wygladac. Mojej siostrze odszedl 2 tyg przed terminem a urodzila 2 tyg po terminie. A mi to nawet nie wiem kiedy. Jak zaczelam rodzic to wciax krwawilam ostro i tak 18,5 godz az stracilam ponad litr i odplywalam poki nie przytoczyli mi 1,5litra
MILUSIA to dziwna mialas wizyte. Ja jyz mialam ostatnia i w ten piatek mam do lekarza zadzwonic

Jutro moga byc wyniki posiewu z pochwy. Minie 6 dni, mam nadzieje ze juz jest
 
Emka moze wierzyc, bo mi Viki za jednym partym z wodami wyplyna... o kyrna a ja co do kibla ide i sikam to rybe czuje od wczoraj w nocy...az szukalam co tak smierdzi...ale wkladka nie jest jakos mocniej mokra, czop nie odszedl wiec no nie panikuje...ajjajajaj
 
Cześć dziewczyny

Przepraszam, że tak znikłam na 4 tygodnie, jakoś nie mam siły na nic :sorry2: ciężko mi. Nawet siedzieć nie mogę zbyt długo, ponieważ łapią mnie skurcze łydek, brzuch twardnieje, a mała też mi nie pomaga, dostaję kopniaki, gdy tylko usiądę, nawet dziś w poczekalni do mojej gin musiałam stać :sorry2: córcia z charakterkiem :-p

Po dzisiejszej wizycie już ostatniej mam dobre wiadomości ;-) jak na razie nie zapowiada się na poród w najbliższym czasie, szyjka długa, dobrze trzyma, łożysko, wody ok, mała waży 3000g, (4 tygodnie temu ważyła ok 1600g), wolę nie myśleć ile jeszcze przybędzie :sorry2:
Na początku stycznia mam się zgłosić do szpitala na ktg + wymaz, z wynikiem ktg mam iść do mojej gin.

Trzymam kciuki za kolejne wizyty i za potrzebujące &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&




Dziewczyny proszę o wpisanie 2 styczeń KTG, z góry dziękuję
 
Vinga nie wiadomo, możliwe, że coś z łożyskiem, chociaż nic nie wyszło, a całą ciążę przechodziłam bardzo spokojnie i bezproblemowo.
W tej ciąży od początku miałam rundę po lekarzach, zrobiłam kilka badań, które mogłyby wskazywać na przyczynę ale wszystkie wyniki wyszły prawidłowe, więc skłonności wydawało by się nie mam, po prostu stało się, trafiło na nas, tak sobie musiałam wytłumaczyć :-( Najgorsza to ta świadomość, że mogłam urodzić wcześniej i wszystko byłoby ok... Dlatego teraz chciałabym spędzić końcówkę w szpitalu i jeśli nie zostawią mnie teraz w szpitalu po badaniach to po zdjęciu szwu w 37 tyg postaram się żeby mnie już nie wypisali do porodu.
Dzięki Vinga za ciepłe słowa. My też staramy się wierzyć że będzie ok, chociaż czasem jest ciężko kiedy strach się czai pod skórą.

Akuku ja w szpitalu po szwie miałam tak, że zaraz po siku jak wracałam na łóżko to czułam jak mi się mokro robi i ten zapach też raz poczułam, chociaż do końca nie potwierdzili że coś tam mi wyciekło, ale na kolejnych usg był spadek a potem wzrost ilości wód. Obserwuj to bo nawet jak dużo nie stracisz to już o infekcję łatwiej.

Vanilii gratuluję dobrych wieści :-)
 
Kajtek mam nadzieję że u Ciebie lepiej? Ale jak nie to jedź na IP sprawdzić niż miałabyś później żałować

Vanilli fajnie że jesteś i gratulacje zdrowego i takiego dużego Maluszka:-)
 
gratuluję wizyt!

vanilli: duża dzidzia już:)
emka: będzie wszystko dobrze - nic dwa razy się nie zdarza!
inomama: już bez szwa?:) to teraz leżeć, pachnieć i na poród w styczniu czekać:)

U mnie z lekka inaczej czop wyglądał niż na tych zdjęciach inomamy ;) - podbarwiony bardziej brunatną krwią (nie żywą czerwoną, tylko brunatną) i sporo tego było, po czym poczłapałam do łóżka spać dalej i wtedy zrobiło się pyk i po nogach ciepłe wody mi popłynęły. Jedyne dwa ręczniki kąpielowa zmoczyłam wodami, a reszta na IP przy badaniu, ale ja miałam bardzo dużo tych wód - przekraczałam normę, więc nie każda takie ilości wyleje z siebie - mój się śmiał potem, że jak bym co najmniej 2litrową butelkę rozlała, ale jak go obudziłam po ręczniki to był przerażony ;)
 
no i ja po wczorajszej wizycie jakos tak bardziej zadowolona ... moj lekarz to jak mu wiatr zawieje :p
ktg w porzadku ale bralam magnez przed wizyta zeby sprawdzic czy dziala :) tetno dobrze skurczy brak ... GBS pobrany, szyjka mocno skrocona zewnetrznie przepuszcza a wewnetrznie prawe zamknieta (nie wiem co znaczy prawie zamknieta) no i lekarz powiedzial ze u wielorodek to z taka szyjka nie wiadomo ... mozna urodzic za chwile a mozna przenosic ... wiec poki co oszczedzam sie (na tyle ile moge bo dziec sie pochorowal i nie chodzi do zlobka) i byleby dotrwac do 4 stycznia wdlg terminu lekarza, mala zmierzy na nastepnej wizycie
kolejna wizyta 2 stycznia a potem 8 stycznia i lekarz powiedzial ze co tydzien do konca chyba ze urodze miedzy czasie

30 stycznia ide na badanie coby na wszelki wypadek miec juz wyniki jakby porod zaczal sie wczesniej bo nie wierze ze doczekam do terminu ... bo planuje jeszcze miedzy 4 a 8 nie wydziwiac za bardzo ale magnez odstawiam czwartego, a 9 robie mega wielkie sprzatanie w domu bo zarastamy :p i mam nadzieje ze 11/12 zaczne rodzic :)
 
Ostatnia edycja:
reklama
Do góry